Podczas debaty na temat zdrowotnych priorytetów na czas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej padło więcej propozycji i tematów do zastanowienia niż to możliwe do przeprowadzenia. Uczestnicy wskazali co najmniej 7 ważnych obszarów, a wiceminister zdrowia Katarzyna Kasperczyk mówiła o trzech tematach: digitalizacji, profilaktyce zdrowotnej oraz zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży.
Wiceminister Katarzyna Kasperczyk podkreślała, że polską prezydencję trzeba postrzegać w perspektywie 18 miesięcy, czyli okresu połączonego z prezydencjami Danii i Cypru, które nastąpią później. Na polską prezydencję przypadnie specyficzny okres kształtowania się nowego składu Parlamentu Europejskiego oraz Komisji Europejskiej, a także formułowanie wieloletniej agendy działania i głównych celów dla tych instytucji. Będzie to również okres decydujący dla wdrożenia pakietu zmian w prawie farmaceutycznym, które budzą największe emocje w przemyśle lekowym – co podkreśliła wiceminister zdrowia.
W tym samym okresie istotne będą również inne tematy związane z ochroną zdrowia, takie jak wdrażanie wspólnego HTA, tworzenie europejskiej przestrzeni danych o zdrowiu, planu walki z rakiem i przepisów dotyczących sztucznej inteligencji. W tych obszarach Polska, sprawując prezydencję, będzie mogła wywrzeć znaczący wpływ na podstawowe założenia systemowe: instytucje, budżet, mechanizmy zachęt dla wdrażania zmian. Zdaniem Katarzyny Kasperczyk dzięki temu nasz kraj będzie mógł dzięki temu uaktywnić się i zwiększyć swoją obecność w procesach europejskiej integracji, współkształtować wieloletnią agendę europejską. Będziemy też mieli okazję pochwalić się tym, co osiągnęliśmy jako kraj.
Wskazując priorytety dla prezydencji, wiceminister Kasperczyk przede wszystkim wymieniła obszar dygitalizacji ochrony zdrowia, a także szeroko pojętą profilaktykę i medycynę stylu życia. Jako specjalnie wybrany, specyficzny obszar który w czasie prezydencji nie doprowadzi raczej do utworzenia nowych aktów prawnych, ale raczej do skoncentrowania politycznej i publicznej dyskusji, wskazała na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży – „Chcemy zainicjować debatę na ten temat w czasie polskiej prezydencji, ponieważ problem dotyczy całej Europy”. Mówiła również o potrzebie odbudowy produkcji leków w Europie i poszczególnych krajach, zapobieganiu brakom leków i trosce o bezpieczeństwo lekowe pacjentów.
Profesor Jarosław Pinkas, krajowy konsultant w dziedzinie zdrowia publicznego, zaproponował aby nie mnożyć, ale raczej ograniczać listę priorytetów polskiej prezydencji do kwestii najważniejszych. Według niego, do takich kluczowych spraw należy zdrowie publiczne, czyli „Europa zaszczepiona dobrymi wyborami zdrowotnymi” oraz medycyna stylu życia, w której mamy znaczące, krajowe osiągnięcia i możemy się nimi podzielić z innymi.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski jako priorytetowy wskazał obszar innowacji w medycynie – ich rozwijania oraz wdrażania. Trwa ogólnoświatowy wyścig, w którym jako Europa zostajemy w tyle – ocenił prezes NRL. Dlatego powinniśmy w czasie polskiej prezydencji promować edukację, wdrażanie innowacji, wspieranie i upowszechnianie dobrych praktyk. Drugim priorytetowym obszarem powinna być edukacja kadr medycznych, a zwłaszcza jakość kształcenia i niwelowanie braków kadrowych, na które narzekają wszystkie bez wyjątku kraje Unii Europejskiej. Łukasz Jankowski poddał do zastanowienia budowanie jednego, europejskiego systemu kształcenia kadr medycznych, tak aby zapewnić odpowiednią jakość, który przyczyniłby się do tworzenia wspólnego rynku pracowników medycznych.
Dyrektor Jakub Adamski z biura Rzecznika Praw Pacjentów zwrócił uwagę na korzyści, które przynosi dzielenie się swoimi doświadczeniami przez różne kraje. Jak mówił, ewentualne priorytety wyznaczone na czas polskiej prezydencji powinny odnosić się do takich zagadnień i wyzwań, które są wspólne dla wszystkich krajów. Należy do nich z pewnością bezpieczeństwo pacjenta, przejawiające się w analizach zgonów możliwych do uniknięcia czy liczby zdarzeń niepożądanych. Wskazał także cyfryzację ochrony zdrowia, jako obszar na którego rozwoju mogą zyskać wszystkie kraje i wszyscy interesariusze.
Artur Białkowski reprezentujący Pracodawców Medycyny Prywatnej mówił o medycynie stylu życia, jako jednym z obszarów interesujących dla wszystkich krajów i kryjących w sobie bardzo duży potencjał do poprawy. Ochrona zdrowia staje się coraz droższa, dlatego trzeba bardziej zapobiegać niż leczyć, inwestować w profilaktykę, kształtować styl życia – wskazywał prezes Białkowski. Innym paneuropejskim problemem, który potrzebuje kompleksowych i wspólnych rozwiązań jest powszechne starzenie się społeczeństw, dlatego to również powinien być – jego zdaniem – ważny temat na czas polskiej prezydencji. Poparł też sugestie, aby do priorytetów zaliczyć temat dygitalizacji ochrony zdrowia, zwłaszcza że w tym obszarze Polska dużo osiągnęła i ma wiele doświadczeń, którymi mogłaby podzielić się z innymi krajami.
Michał Byliniak, dyrektor generalny INFARMA zwrócił uwagę, że w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego po raz pierwszy będzie funkcjonować komisja zajmująca się wyłącznie problematyką ochrony zdrowia. Do priorytetów dla polskiej prezydencji zaliczył również transformację cyfrową, jak też rozwój profilaktyki i medycyny stylu życia. Przewidując dalsze losy pakietu zmian prawa farmaceutycznego ocenił, że z uwagi na spore różnice stanowisk i interesów musi się to zakończyć osiągnięciem kompromisu, a zatem rozwiązań, które nie są idealne dla żadnej ze stron. Za kluczowe zagadnienie uznał odpowiednie połączenie zachowania dostępności do leków ze wspieraniem rozwoju innowacyjności, a kwestię – jak to osiągnąć – za bardzo trudną w realizacji.
Prezes MSD Polska Justin Gandy podkreślił, że do priorytetów powinno należeć możliwie szerokie budowanie dostępu do innowacyjnych leków we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Zwrócił tez uwagę, że ważne jest sprawne dokonywanie zmian i wyznaczanie kierunków rozwoju, tak aby nie tracić czasu na dyskusje i pozostawianie wielu kwestii w stanie zawieszenia i niepewności co do kierunków zmian.
Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich zwrócił uwagę, że polski sektor ochrony zdrowia jako jedyny lub jeden z niewielu przygotowuje się do polskiej prezydencji i zastanawia się, jak ją wykorzystać. A tymczasem prezydencja dotyczy przecież wszystkich obszarów gospodarki i polityki.