Sejmowa podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o wyrobach medycznych, zakończyła prace i przyjęła projekt nowej ustawy. W stosunku do pierwotnej wersji posłowie nanieśli wiele zmian. Wbrew postulatom zgłaszanym przez POLMED, pozostawili jednak zakaz reklamy (kierowanej do użytkowników) wyrobów medycznych przeznaczonych do użycia przez profesjonalistów.
Według ekspertów izby POLMED, reklamowanie wyrobów takich jak m.in. protezy, ortezy, implanty, testy diagnostyczne czy stymulatory serca powinno być możliwe także pod adresem ich użytkowników, czyli pacjentów. Pacjenci powinni mieć dostępną wiedzę o tych wyrobach także dzięki ogólnodostępnym materiałom promocyjnym. Natomiast zdaniem resortu zdrowia nie ma potrzeby, aby dopuścić ich reklamy skierowane do użytkowników.
“Przepis w obecnym kształcie może naruszać prawa pacjenta poprzez ograniczenie dostępu do informacji o najnowszych technologiach, powiązanych bezpośrednio z określonym sprzętem medycznym. Przykładem mogą być operacje robotyczne, testy genetyczne, implanty zębowe, protezy lub endoprotezy” – mówi Arkadiusz Grądkowski, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych POLMED I dodaje – “Branża wyrobów jest najbardziej innowacyjnym sektorem w Europie. Tylko w Polsce działają setki startupów medycznych, które mają szanse zostać światowymi liderami. Agencja Badań Medycznych przeznacza 400 mln na rozwój nowoczesnych rozwiązań właśnie z dziedziny wyrobów medycznych, a po wprowadzeniu ustawy w tym kształcie o ewentualnych odkryciach i przełomowych rozwiązaniach polskich naukowców czy firm będziemy mogli dowiedzieć się tylko z zagranicznej prasy.”
Prezes POLMED zwraca uwagę na potrzebę zmiany w proponowanych zapisach – “Jako branża wyrobów medycznych zaproponowaliśmy kompromisowe rozwiązanie, zgodnie z którym Minister Zdrowia może w drodze rozporządzenia określić grupy wyrobów, które będą objęte zakazem reklamy, np. kwasy hialuronowe używane w medycynie estetycznej, o których zakaz reklamowania wnioskowały środowiska medyczne. Mamy nadzieję, że zgłaszane przez nas rozwiązanie spotka się z pozytywnym przyjęciem posłów z Komisji Zdrowia, do których w następnej kolejności trafi projekt ustawy. Warto pamiętać, że wyrobów medycznych nie da się „przedawkować”, nie są to leki. Reklama kierowana do użytkowników, w tym pacjentów, zapewnia możliwość zapoznania się z ofertą technologiczną. Zakaz reklamy spowoduje, że ludzie nie będą świadomi tego, jakie technologie są dostępne na rynku i jak mogą się nowocześnie diagnozować i leczyć.”
