W rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 23 czerwca 2023 r. w sprawie umiejętności zawodowych lekarza i lekarza dentysty została wymieniona medycyna estetyczna jako umiejętność zawodowa – “medycyna estetyczno-naprawcza”.
Certyfikat umiejętności zawodowej będzie przyznawać towarzystwo naukowe o zasięgu krajowym prowadzące działalność naukową od co najmniej 5 lat poprzedzających datę złożenia pierwszego wniosku o certyfikację danej umiejętności zawodowej albo państwowy instytut badawczy, uczestniczący w systemie ochrony zdrowia, właściwe dla danej umiejętności zawodowej wpisane do rejestru prowadzonego przez dyrektora Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Procedury medycyny estetyczno-naprawczej są też uwzględnione w programie specjalizacji w dziedzinie dermatologii i wenerologii oraz w dziedzinie chirurgii plastycznej.
Wiceminister Piotr Bromber podkreśla, że medycyna estetyczno-naprawcza jest działem medycznym i nie można jej zrównać z kosmetologią estetyczną, która zajmują się kosmetolodzy. Umiejętność z zakresu medycyny estetyczno-naprawczej wymaga posiadania odpowiednich kwalifikacji zawodowych z uwzględnieniem obowiązujących przepisów. Nie dają one prawa wykonywania zabiegów za pośrednictwem iniekcji kosmetologom, kosmetyczkom, technikom kosmetycznym czy innym osobom wykonującym obecnie zabiegi medycyny estetyczno-naprawczej, wchodzące w zakres świadczeń zdrowotnych. Kosmetolodzy nie będący pracownikami medycznymi są automatycznie wyłączeni z tych regulacji prawnych.
Wejście w życie rozporządzenia nie powoduje utraty mocy dotychczas uzyskanych przez lekarzy certyfikatów z zakresu medycyny estetycznej przyznawanych przez towarzystwa naukowe lub innych certyfikatów potwierdzających nabycie określonych umiejętności z zakresu medycyny estetycznej.
Poseł Kazimierz Matuszny w swoje interpelacji do ministra zdrowia stwierdził, że popularność na wykonywanie zabiegów z dziedziny medycyny estetycznej wzrasta, ale brakuje świadomości, czy osoby korzystające z takich usług stają się pacjentem z zakresu świadczenia zdrowotnego z dziedziny medycyny estetycznej. Poseł zwrócił uwagę, że zagrożenia wynikające z możliwych działań niepożądanych i powikłań po zabiegach mogą się zdarzać, a kosmetolodzy nie posiadają kompetencji koniecznych do udzielania profesjonalnej pomocy medycznej.
Wiceminister Piotr Bromber wymienił w odpowiedzi na interpelację, że na procedury medycyny estetyczno-naprawczej składają się m.in. zbiegi związane z iniekcjami (wypełniacze, liftingowanie, modelowanie zużyciem kwasu hialuronowego o rożnym stopniu usieciowania), zastosowanie biostymulatorów (kwasu polimlekowego, hydroksyapatytu wapnia, kaprolaktonu, aminokwasów, kolagenu, biostymuatory oparte na kwasie hialuronowym, fibryna), procedury iniekcyjne związane z wprowadzaniem leków (toksyny botulinowej, steroidów, hialuronidazy), zabiegi z zastosowaniem autologicznego tłuszczu, zastosowanie nici liftingujących i regenerujących, preparatyka i wprowadzanie osocza bogatopłytkowego.
Definicja medycyny estetycznej została przyjęta przez Naczelną Izbę Lekarską 29 stycznia 2021 – to świadczenia zdrowotne, wiążące się z ingerencją w tkanki ludzkie, udzielane przez lekarzy i lekarzy dentystów, służące przywracaniu lub poprawie fizycznego i psychicznego samopoczucia oraz społecznego funkcjonowania pacjenta, poprzez zmianę jego wyglądu.