Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej “Farmacja Polska” mówi, że teoretycznie jest dobrze, ale w praktyce nie ma dziedziny, w której polskie firmy farmaceutyczne nie miałyby problemów. Na pierwszym miejscu wskazuje brak stabilności.
Braki leków pojawiające się na rynku związane są z wieloma czynnikami. Rozpoczęły się wskutek zawirowań w łańcuchach dostaw w czasie pandemii. Koszty produkcji nieustannie rosną, co obniża opłacalność. Osobną kwestią jest nieustanna presja cenowa ze strony resortu zdrowia dążącego do obniżania cen leków refundowanych. Zbyt niskie ceny, wzrost kosztów i problemy z dostawami powodują, że firmy wstrzymują produkcję niektórych tanich leków. Dużym zagrożeniem jest doprowadzenie do sytuacji, że na rynku pozostaje tylko jeden producent leku generycznego, ponieważ kluczem do dostępu jest zdrowa konkurencja pomiędzy producentami, bez nadmiernej ingerencji państwa.
Prezes Irena Rej wskazuje także za kłopoty z ratunkowym dostępem do technologii lekowych, który nie do końca działa tak, jak powinien. Wcześniej brakowało wiedzy, potrzebna była akcja edukacyjna skierowana do szpitali, aby wyjaśnić zasady działania RDTL – którą przeprowadziła Izba. Po zmianie przepisów pojawiła się lista leków, których nie można finansować – co zdaniem pani prezes nie ma sensu. Skoro mówimy o ratowaniu życia pacjentów, to nie możemy ograniczać leków, które mogą w tym pomóc – podkreśla prezes Izby Gospodarczej.
Pozytywne jest podwyższenie funduszu przeznaczonego na finansowanie RDTL, który jednak nie jest optymalnie wykorzystywany – widać m.in. różnice w dostępie pacjentów pomiędzy poszczególnymi województwami.
Uzależnienie Polski i całej Europy od substancji aktywnych produkowanych w Chinach i Indiach nie będzie łatwo ograniczyć. Obostrzenia związane z ochroną środowiska a także korzyści skali powodują, że trudno zastąpić chińskie API przez produkcję europejską. Dlatego warto jest budować stabilność dostaw również przez tworzenie odpowiednich powiązań kapitałowych, współpracę i kontrolę.
Strategiczna dla państwa i społeczeństwa branża, jaka jest farmacja, potrzebuje stabilnych przepisów prawnych i partnerskiego traktowania przez administrację publiczną – podkreśla Irena Rej. W tym kontekście potrzebne są zmiany m.in. przepisów dotyczących refundacji. Ustawa refundacyjna wymaga uporządkowania, ale nad przygotowany wcześniej projektem nie warto nadal pracować. Zdaniem prezes Rej, projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej trzeba przygotować od początku.
Posłuchać warto.