Wszystkie zmiany systemowe zaczynają się od mentalności człowieka, który musi się w te zmiany zaangażować i w nich uczestniczyć. Ciągle jesteśmy dla pacjenta, musimy inaczej go zauważać, inaczej ważyć. Nie z perspektywy, co nam się opłaca, jakie procedury zastosować, żeby nie być na minusie – tylko jak zrobić, żeby on jak najszybciej i najdłużej był zdrowy.
/ mzdrowie