„Do wszystkich świadczeniodawców mamy jasny przekaz: albo będziemy robić dobrą onkologię, albo nie będziemy jej robić w ogóle” – zapowiada Sławomir Gadomski.
Wiceminister zdrowia w czasie debaty na FOZ w Karpaczu zapowiedział cały pakiet posunięć, mających na celu poprawę jakości leczenia nowotworów w Polsce – „W zasadzie ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej można by nazwać ustawą o jakości w onkologii. Wprowadzamy w niej konieczność badania dużej ilości mierników, ich wykonanie będziemy premiować i rozliczać. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że podnoszenie jakości, a tym samym skuteczności leczenia, to długotrwały proces. Im wcześniej go zaczniemy, tym lepiej. Z naszej strony ambicją jest poprawa dostępności leków onkologicznych i w tym zakresie proces podnoszenia jakości trwa. W zasadzie nie ma nowej listy refundacyjnej, na której nie pojawiłyby się nowe opcje w dziedzinie onkologii. Mamy do dyspozycji coraz więcej cząsteczek i zapewniam, że będzie ich coraz więcej”.
Sławomir Gadomski zapewniał, że resort podjął wysiłki na rzecz złagodzenia warunków, którymi obwarowane są programy lekowe – „Mamy to na myśli walkę z tzw. pseudodostępnością, to jest sytuacją, w których dostęp pacjenta do leku obwarowany jest koniecznością spełnienia zbyt licznych i rygorystycznych warunków. Chcemy te programy uprościć, pracujemy nad tym”.
Monika Klaus – Piskała, dyrektor ds. farmakoekonomiki i polityki zdrowotnej w MSD Polska, wskazywała w czasie dyskusji na kierunki zmian potrzebne do poprawy polityki refundacyjnej państwa – „Chodzi i o ilość, i o tempo procesu refundacji. W segmencie onkologii refundujemy jedynie jedną trzecią cząsteczek innowacyjnych, które do leczenia w naszych krajach dopuściła UE. Porównując z innymi krajami europejskimi to niewiele. Zwracam także uwagę na tempo dokonywanych zmian. Nowe leki w Polsce pojawiają się później niż w innych krajach, później też pojawia się ich refundacja w nowo odkrywanych wskazaniach”.
Małgorzata Bogusz, członek Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, zwracała uwagę na finansowe nierówności między państwami Unii Europejskiej, co uznała za jeden z najważniejszych powodów zapóźnień polskiego procesu refundacji – „Europejski – wart 4 mld euro – plan, który sfinansuje działania na rzecz walki z rakiem, ma zmienić podejście do tej walki, koncentrując się na profilaktyce, wczesnym wykrywaniu, trafnej diagnostyce i leczeniu oraz poprawie jakości życia pacjentów i ozdrowieńców. Plan koncentruje się między innymi na zwalczaniu dysproporcji między krajami Unii. W tym wypadku nie może być mowy o Europie dwóch prędkości”.
Postępowi w dostępie do leków powinien towarzyszyć postęp w dziedzinie technologii nielekowych, organizacji i zarządzania. „Mamy już w tym zakresie pierwsze doświadczenia, płynące z pilotażu sieci onkologicznej” – mówił dr Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii i prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego. Jego zdaniem zapewnienie równego dostępu wszystkim pacjentom do najwyższej jakości opieki onkologicznej jest olbrzymim wyzwaniem – „Pilotaż otworzył nam też drogę do zastosowania nowych rozwiązań w tym zakresie, także spoza pierwotnego rozporządzenia. Największym wyzwaniem pozostanie teraz wdrożenie Krajowej Sieci Onkologicznej, skoordynowanie opieki i procesów terapeutycznych”.
Sporym wyzwaniem jest także utworzenie w ramach sieci onkologicznej ośrodków wyspecjalizowanych w leczeniu kolejnych podtypów raka. Optymalna opieka onkologiczna, oprócz sztabu wykwalifikowanych pracowników i nakładów finansowych, wymaga również odpowiedniej infrastruktury i organizacji. Kluczową rolę w leczeniu pacjentów odgrywa systematyczna i chronologicznie zaplanowana współpraca wszystkich osób pośrednio lub bezpośrednio zaangażowanych w proces terapii. W tym celu powstają na świecie – głównie w Europie Zachodniej – ośrodki wielospecjalistycznego leczenia nowotworów ukierunkowane na konkretny narząd lub nowotwór. W Polsce sieć podobnych jednostek jest dopiero w pierwszej fazie organizacyjnego rozwoju.
Marcin Bruszewski, dyrektor w Philips Health Systems, podkreślał też konieczność uwzględnienia w strategiach rozwoju polskiej onkologii doświadczeń z okresu pandemii – „W czasie pandemii, która zatrzymała potencjalnych pacjentów onkologicznych w domach, w onkologii jeszcze większego znaczenia nabrały innowacje nie tylko dotyczące leków, ale i te dotyczące opieki nad chorym poprzez narzędzia telemedyczne. Okazuje się, że w wielu wypadkach tom metoda skuteczna, a przy tym bardziej przyjazna pacjentowi i kosztowo efektywna”.
„W onkologii sporo się już zmieniło, a zmieniać powinno jeszcze więcej szczególnie w zakresie profilaktyki. I w tym zakresie dokonamy jednak w najbliższej przyszłości znaczącego kroku, na który nie potrafiliśmy się odważyć przez długie lata. Myślę tu o szczepieniach przeciwko HPV – wirusowi, który zwiększa ryzyko raka szyjki macicy” – podsumował debatę wiceminister Gadomski.