Opóźnienia diagnostyczne zapalnych chorób reumatycznych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, wynoszą w Polsce ok. 35 tygodni. Aby znacznie zmniejszyć ryzyko niepełnosprawności pacjentów konieczna jest tzw. szybka ścieżka diagnostyczna. Specjaliści podkreślają potrzebę stworzenia Krajowego Rejestru Wczesnego Zapalenia Stawów.
Opóźnienia diagnostyczne zapalnych chorób reumatycznych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, wynoszą w Polsce ok. 35 tygodni. Aby znacznie zmniejszyć ryzyko niepełnosprawności pacjentów konieczna jest tzw. szybka ścieżka diagnostyczna. Prof. Brygida Kwiatkowska, konsultant krajowa w dziedzinie reumatologii, podkresla że zapalne choroby reumatyczne dotyczą od 5,9 proc. do 22,9 proc. populacji. Jednak świadomość tych schorzeń jest w społeczeństwie bardzo niska. Choroby te rozpoznawane są przeważnie na późnym etapie, kiedy powodują nieodwracalne uszkodzenia stawów i narządów, prowadzą do niepełnosprawności, często do zgonów – „Problem polega na tym, że proces zapalny toczący się w stawach uruchamia dodatkowe mechanizmy, które powodują szybszy rozwój miażdżycy i powstawania nowych chorób powiązanych z procesem zapalnym, w tym chorób sercowo-naczyniowych, depresji, cukrzycy, różnych nowotworów”.
Zapalne choroby reumatyczne dotykają przeważnie ludzi młodych, w większości kobiety, w okresie ich największej aktywności zawodowej, społecznej i rodzinnej. Dorośli w wieku 18-45 lat – to grupa wiekowa, w której najczęściej pojawiają się pierwsze objawy chorób reumatycznych, głownie układowych chorób tkanki łącznej, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, zespół antyfosfolipidowy, twardzina układowa, mieszana choroba tkanki łącznej, choroba Stilla i niektóre zapalenia naczyń. W przypadku grupy tzw. spondyloatropatii – jak zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK), reaktywne zapalenie stawów, łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS) oraz zapalenie stawów towarzyszącego przewlekłym zapalnym chorobom jelit, najczęściej objawy pojawiają się w wieku 20-30 lat.
Podczas debaty parlamentarnego zespołu ds. praw pacjentów eksperci zwracali uwagę, że opóźnienia w diagnozowaniu zapalnych chorób reumatycznych są w Polsce bardzo duże. „Opóźnienia diagnostyczne w Polsce w reumatoidalnym zapaleniu stawów wynoszą 35 tygodni, przy rekomendowanym czasie maksymalnym do 12 tygodni, a w przypadku np. łuszczycowego zapalenia stawów 7 – 8 lat przy rekomendowanym nieprzekraczalnym czasie 6 miesięcy” – mówił dr Marek Tombarkiewicz, dyrektor Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji.
Wśród przyczyn opóźnień diagnostyki zapalnych chorób stawów eksperci wymieniają m.in. brak świadomości społecznej tych schorzeń i objawów, jakie im towarzyszą, na przykład obrzęk pojedynczego stawu, który nie jest wynikiem dużego urazu. „Wydłużenie czasu do rozpoznania choroby reumatycznej wynika również z faktu, że pacjent najpierw jest kierowany do innych specjalistów, takich jak ortopedzi, neurolodzy, lekarze rehabilitacji, a dopiero na końcu trafia do reumatologa” – ocenia dr Tombarkiewicz.
Prof. Kwiatkowska podkreśla, że pacjenci, którzy zaczynają chorować na zapalną chorobę reumatyczną, powinni być kierowani na tzw. szybkę ścieżkę diagnostyczną. Dzięki temu możliwe będzie najszybsze podjęcie terapii, zanim dojdzie do nieodwracalnych uszkodzeń stawów i narządów – „W przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów pacjent powinien mieć postawione rozpoznanie i włączone leczenie w terminie nieprzekraczającym 12 tygodni od pierwszych objawów tej choroby”.
Podczas debaty w zespole parlamentarnym prof. Kwiatkowska zaprezentowała koncepcję Szybkiej Ścieżki dla Pacjentów Pierwszorazowych z Zapaleniem Stawów w ramach Kompleksowej Opieki nad Chorym z Wczesnym Zapaleniem Stawów. Opracowany został pełny program pilotażowy nowego świadczenia – „Projekt nowego świadczenia zakłada, że pacjenci, u których po raz pierwszy rozpoznano chorobę zapalną, będą traktowani priorytetowo – +szybką ścieżką+ realizowaną w wysokospecjalistycznych ośrodkach reumatologicznych”. Będą to ośrodki posiadające duże doświadczenie w wykonywaniu procedur diagnostyczno–leczniczych, ponieważ na początku konieczne jest wykonanie diagnostyki różnicowej, by wykluczyć inne przyczyny objawów ze strony stawów. Ośrodki te będą też musiały zapewnić szybki dostęp do rehabilitacji reumatologicznej i realizować programy lekowe.
Każda osoba, u której lekarz rodzinny (lub inny lekarz specjalista) podejrzewa zapalną chorobę stawów, powinna być bezzwłocznie skierowana do ośrodka kompleksowej opieki – podkreśliła prof. Kwiatkowska. Dodała, że taki ośrodek będzie się opiekował pacjentem przez około rok. Później, pacjent, który ma ustalone rozpoznanie i wdrożone skuteczne leczenie, może być pod opieką małej poradni czy lekarza POZ. Obecny na debacie wiceminister Maciej Miłkowski ocenił, że pilotaż zaprezentowany przez konsultant krajową ds. reumatologii jest „stosunkowo niedrogi w porównaniu do innych pilotaży, takich jak sieć onkologiczna czy opieka kardiologiczna i w pewien sposób nawet lepszy”, gdyż będzie można szybko uzyskać jego wyniki. Dodał, że wszystkie materiały, które otrzymał od dyrektora Narodowego Instytutu Geriatrii, Rehabilitacji i Reumatologii, zostały przez niego przekazane do Agencji Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji do konsultacji, żeby ustalić „w jakim kierunku najlepiej, najprościej i najszybciej to zrealizować”. „Wydaje się, że rozporządzenie ministra zdrowia będzie najlepsze. Jestem dobrej myśli” – powiedział Maciej Miłkowski.
Obecni na debacie eksperci zarekomendowali także konieczność wprowadzenia nowego rejestru medycznego Krajowego Rejestru Wczesnego Zapalenia Stawów.