Środowiska pacjentów wyrażają radość z powodu wpisania od 1 lipca przez Ministerstwo Zdrowia na listę refundacyjną, także w ramach programu „Leki 75+”, nowoczesnego leku wziewnego, który jest stosowany u pacjentów z umiarkowaną lub ciężką przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc należy do głównych przyczyn przewlekłej chorobowości i umieralności na świecie. Szacunki WHO wskazują, że do 2030 r. choroba stanie się trzecią przyczyną zgonów w populacji ogólnej. W Polsce POChP występuje już u nawet 2 milionów zdiagnozowanych pacjentów. Jej znaczenie przypuszczalnie będzie rosnąć z powodu zanieczyszczenia powietrza drobnym pyłem, palenia papierosów i tzw. wyrobów nowatorskich.
W przypadku POChP można stosować odpowiednią profilaktykę. A gdy choroba da o sobie znać, należy jak najwcześniej wdrożyć optymalne leczenie, aby nie dopuścić do jej progresji i zaostrzeń. Nowy lek pozwala poprawia jakość życia pacjentów zmniejszając ryzyko wystąpienia zaostrzeń choroby oraz hospitalizacji (opóźniając pojawianie się zaostrzeń choroby) u osób, u których leczenie preparatami dwuskładnikowymi (wziewne sterydy, leki bronchodylatacyjne) nie było skuteczne.
Zaostrzenie POChP można porównać do zawału serca. Jest bardzo niebezpieczne i wiąże się z nieodwracalną progresją choroby. Z każdym kolejnym zaostrzeniem rośnie ryzyko kolejnej hospitalizacji i zgonu pacjenta, w tym nie tylko z przyczyn płucnych, ale nasilanych przez POChP incydentów sercowo-naczyniowych (zawał serca, udar mózgu). Dlatego tak ważne jest, aby im zapobiegać. Po rozszerzeniu listy refundacyjnej pacjenci i lekarze otrzymali dostęp do leku o wieloaspektowym działaniu. Pozwala on utrzymać jakość życia i spowolnić postęp choroby.
“Edukacja jest jednym z podstawowych narzędzi w walce z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Ważne jest, aby przypominać o objawach choroby, do których należą kaszel, zmniejszona tolerancja wysiłku, uczucie duszności czy ucisk w klatce piersiowej, utrzymujące się długi czas. Kluczowe jest również działanie ze strony osoby, która zauważy u siebie te objawy i zgłoszenie się na wizytę do lekarza. Jak w przypadku wielu chorób, tak i w przypadku POChP, im szybciej choroba zostanie rozpoznana, tym mamy większą szansę opóźnić jej rozwój i utrzymać dobrą jakość życia pacjenta” – mówi dr Małgorzata Czajkowska-Malinowska z Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc.
O przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc (POChP)
POChP charakteryzuje się utrwalonym, zazwyczaj postępującym ograniczeniem przepływu powietrza przez dolne drogi oddechowe. Jest ono wywołane przez przewlekły stan zapalny toczący się w błonie śluzowej dróg oddechowych wskutek palenia papierosów, wdychania zanieczyszczonego powietrza lub ekspozycji na pyły i szkodliwe substancje chemiczne. W efekcie pojawiają się: przewlekły kaszel z wykrztuszaniem, ograniczenie tolerancji wysiłku i duszność. Przebieg POChP pogarszają zaostrzenia choroby definiowane jako ostry incydent charakteryzujący się nasileniem objawów ze strony układu oddechowego ponad zwykłą, codzienną zmienność.