Pod auspicjami Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA odbyła się debata poświęcona potencjałowi i rozwojowi medycyny nuklearnej oraz radiologii w obszarze diagnostyki obrazowej. Dominował optymizm, ale także wskazywanie, że konieczny jest rozwój kadr specjalistów i stworzenie odpowiednich mechanizmów finansowych, które stymulują innowacje i wdrażanie nowych technologii w szpitalach. Rozwój ten jest niezbędny, aby mogła rozwijać się medycyna personalizowana, istotna w coraz skuteczniejszym leczeniu nowotworów i wielu innych chorób.
Profesor Jerzy Walecki, krajowy konsultant w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej – “Jeśli chodzi o diagnostykę obrazową, to nie ma miejsca na narzekanie, ponieważ polskie szpitale dysponują bardzo dużą ilością nowoczesnego sprzętu. Nadążamy za tym, co jest na świecie. Największym wyzwaniem jest natomiast sytuacja kadrowa, ponieważ specjalistów radiologii jest mało mimo intensywnego szkolenia i chociaż jest to bardzo ciekawa specjalność. Ciągle nierozwiązanym problemem jest angażowanie technik radiologicznych, często bardzo kosztownych, w sposób niewspółmierny do potrzeb, co niepotrzebnie podnosi koszty.”
Profesor Leszek Królicki, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny nuklearnej – “Obrazowanie nuklearne w Polsce, w kontekście medycyny personalizowanej, ma przed sobą wiele wyzwań. Pod względem liczby aparatów i badań medycyny nuklearnej w Polsce nadal mamy wiele do nadrobienia w stosunku do innych krajów. W obszarze radiofarmaceutyków rozwój utrudniają formalne, prawne bariery, które m. in. wynikają z zapisów Prawa farmaceutycznego. Nie możemy na przykład podawać radiofarmaceutyków wyprodukowanych na miejscu, w szpitalu, mimo że mamy odpowiednie umiejętności i możliwości. Problemem jest także to, że klasyczne metody medycyny nuklearnej nie znalazły się wśród świadczeń, z których zdjęto limity do rozliczeń. Badania PET upowszechniają się, co znajduje odzwierciedlenie we wzrastającej liczbie wskazań, w których powinny być wykonywane. Nasze polskie zalecenia nie zawsze nadążają za rozwojem wiedzy w tej dziedzinie. Krytycznym warunkiem rozwoju tego obszaru są inwestycje w kadry, budowanie potencjału osobowego specjalistów i ich rozwój.”
Profesor Waldemar Wierzba, dyrektor Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA – “Żeby medycyna była kompletna, warunkiem jest doskonała diagnostyka, w onkologii jest to diagnostyka obrazowa, ale także diagnostyka genetyczna, bez której nie możemy sobie wyobrazić nowoczesnej onkologii. Jestem optymistą, jeśli chodzi o wdrażanie nowoczesnych technologii medycyny nuklearnej w Polsce. Jakość obrazów, które uzyskujemy dzięki najnowszym aparatom, jest nieporównywalnie lepsza niż starszych urządzeń. Dzięki nim w wielu przypadkach jesteśmy w stanie dokonać lepszego wyboru terapii, bardziej dopasowanego do sytuacji pacjenta i stadium rozwoju choroby. Przy wycenie procedur diagnostycznych trzeba brać pod uwagę coraz wyższe wymagania, na przykład konieczny rozwój systemów informatycznych, wynikający choćby z potrzeby gromadzenia ogromnych ilości informacji.”
Poseł Tomasz Latos – “Jakość diagnostyki i leczenia jest bardzo ważnym elementem, związanym z wykorzystywaniem najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. Radiologia i medycyna nuklearna rozwijają się szczególnie dynamicznie, podobnie jak genetyka. Musimy w odpowiedni sposób reagować na ten rozwój. W moim przekonaniu jest potrzeba większej elastyczności, podchodzenia w sposób mniej formalny a bardziej praktyczny, z otwartością i większym zaufaniem do ekspertów, wskazujących na potrzeby wdrażania nowych, innowacyjnych technologii. Tym bardziej, że inwestycje w innowacyjne technologie przynoszą oszczędności i podnoszą efektywność, a więc są opłacalne także od strony finansowej. Ich racjonalność jest weryfikowana w procedurach IOWISZ. Wraz ze wzrostem nakładów na ochronę zdrowia powinniśmy znacznie lepiej stymulować wdrażaniem nowych technologii, w tym metod diagnostycznych. Wciąż niestety mamy do czynienia z pewną zachowawczością, nadmierną ostrożnością. Chciałbym żebyśmy przeznaczali znacznie więcej środków na nowe rozwiązania – kiedy, jak nie teraz? Aby ten postęp się dokonał, potrzeba większej odwagi we wprowadzaniu zmian legislacyjnych i inwestowaniu w rozwój technologii.”
Aleksandra Jakubiak, Agencja Badań Medycznych – “ABM wspiera rozwój medycyny nuklearnej i nowoczesnej radiologii, m.in w ramach konkursów head-to-head, których corocznie ogłasza kilka. Ten obszar znalazł się w raporcie rozpoznawczym poprzedzającym plan działań agencji na kolejny rok, co wynika m.in. z analizy mapy potrzeb zdrowotnych. Dla medycyny nuklearnej jest miejsce zarówno w konkursach komercyjnych, jak i niekomercyjnych. ABM ma także w planach na kolejne lata ogłoszenie konkursu dedykowanego medycynie nuklearnej. Jesteśmy zobowiązani do współdziałania z Rządowym Planem Rozwoju Sektora Biomedycznego na lata 2022-2031, w ramach którego wymienione kluczowe obszary związane z potrzebami zdrowotnymi społeczeństwa polskiego i systemu ochrony zdrowia mają wiele wspólnego z możliwościami oferowanymi przez medycynę nuklearna. W strukturach ABM mieści się także Warsaw Health Innovation Hub, który odpowiada za współpracę z podmiotami komercyjnymi. Agencja Badań Medycznych stara się zatem w wybranych konkursach promować współpracę jednostek komercyjnych i niekomercyjnych, także w dziedzinie medycyny nuklearnej. Dla upowszechniania nowych technik diagnostycznych niewątpliwie może się przysłużyć zwiększanie poziomu świadomości, wiedzy pacjentów i lekarzy – powszechna edukacja na temat tych rozwiązań.”
Grażyna Rubiś-Liolis, dyrektor generalna GE Healthcare w Polsce – “Diagnostyka obrazowa jest jednym z pierwszych kroków medycyny precyzyjnej. Kierunek rozwoju nowoczesnych technologii w medycynie nuklearnej i radiologii dotyczy konstrukcji urządzeń i rozwoju algorytmów sztucznej inteligencji. Rozwój technologii ma na celu uzyskanie jak najlepszych danych przy użyciu jak najmniejszej dawki promieniowania jonizującego lub radiofarmaceutyków, w jak najkrótszym czasie, przy zapewnieniu bezpieczeństwa personelu i pacjenta, za czym idzie także ograniczenie kosztów. Chodzi o zebranie danych, które następnie są przetwarzane komputerowo, aby uzyskać jak najlepszej jakości obraz. W tym obszarze rozwijają się technologie Deep Learning oraz algorytmy sztucznej inteligencji. Staramy się, aby otrzymywane obrazy jak najlepiej wspierały precyzję diagnostyczną lekarza. Im bardziej precyzyjny obraz, tym więcej jest widocznych szczegółów i paradoksalnie więcej czasu może zajmować jego opisanie – dlatego tutaj również potrzebujemy AI. Sztuczna inteligencja może wspierać lekarza we wstępnej ocenie i priorytetyzacji badań oraz przyspieszać postawienie trafnej diagnozy. Przyspieszenie i personalizacja pozwolą dać optymalną odpowiedź dla każdego pacjenta.
Polska jest w dobrym miejscu pod względem ilości i jakości urządzeń w diagnostyce obrazowej i poniżej średniej europejskiej w medycynie nuklearnej. Polskie szpitale mają dobre urządzenia, potrafią z nich korzystać, dzięki czemu coraz więcej pacjentów może odnosi z tego korzyść. Chociaż wg oficjalnych raportów EUROSTAT-u ilość badań wykonywanych w Polsce na milion mieszkańców, ciągle jest znacząco mniejsza, niż w innych krajach Europy, nawet z perspektywy krajów regionu Europy Wschodniej np Czech lub Węgry. Barierą rozwoju są niewątpliwie braki kadrowe, które nie pozwalają podołać zwiększonemu zapotrzebowaniu na upowszechnianie nowoczesnej diagnostyki obrazowej. Brakuje także, w niektórych obszarach, odpowiednich regulacji, która pozwoliłaby nam wykorzystywać możliwości nowych technologii, jak choćby w odniesieniu do sztucznej inteligencji.”
Dariusz Dziełak, dyrektor Departamentu Analiz i Innowacji NFZ – “Procesy weryfikujące wnioski inwestycyjne, w trybie IOWISZ, są realizowane zwykle w ciągu miesiąca, co jest dobrym wynikiem skoro do NFZ trafia ponad 500 wniosków rocznie. Badania PET są w Polsce dosyć dobrze upowszechnione, liczba badań w przeliczeniu na mieszkańca w Polsce kształtuje się podobnie do Niemiec. Przez 5 lat liczba wzrosła o 60 proc., a finansowanie się podwoiło – w 2022 roku było to 300 mln złotych. Wycena tych badań jest na poziomie europejskim. Aktualnie świadczenia są zakontraktowane w 36 ośrodkach, w ciągu ostatniego roku przybyło 5 nowych. Rozkład aparatów nie jest równomierny, podobnie jak liczba badań wykonanych w poszczególnych województwach w stosunku do liczby ich mieszkańców. Podnoszenie rozdzielczości obrazów i szybkość pracy następuje szybciej niż zmiany organizacyjne i systemowe. Badanie dotyczące diagnostyki obrazowej przy raku piersi wykazało, że algorytmy AI nieco przewyższają wyniki pracy lekarzy. Dlatego niewątpliwie czeka nas ich wdrożenie jako wsparcia dla specjalistów, którzy dzięki temu będą mogli efektywniej pracować.”