– Zachodzi obawa, że wraz z powołaniem Piotra Brombera na stanowisko wiceministra zdrowia odpowiedzialnego za dialog społeczny inni wiceministrowie poczują się zwolnieni z obowiązku prowadzenia takiego dialogu – komentują eksperci.
“Powołaliśmy nowego wiceministra, który ma zająć się sprawami, które są z naszego punktu widzenia najbardziej palące, mówię zarówno o dialogu społecznym, ale też o rozwoju kadr. Pan minister będzie miał taką specjalizację, że jego praca ma być dedykowana prowadzeniu dialogu ze wszystkimi grupami zawodowymi, ale również z pacjentami” – mówił Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Nowy wiceminister Piotr Bromber podkreśla, że jego najważniejszą misją będzie odzyskanie zaufania partnerów dialogu – „Ochrona zdrowia to obszar, w którym duże emocje były zawsze. Tym emocjom towarzyszył brak zaufania. Chcemy to zaufanie odbudować. Jesteśmy otwarci na dialog, na rozmowę z każdym. Mamy świadomość, że pieniądze w ochronie zdrowia są bardzo ważne, ale nie można sprowadzać tego dyskursu tylko do pieniędzy”.
Jerzy Friedriger, członek Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej i dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie komentując wybór nowego wiceministra podkreśla, że wybór nowego podsekretarza stanu to nie tylko szanse, ale i zagrożenia – „I bardzo szybko okaże się, czy więcej jest tych pierwszych, czy drugich. Nie wiemy jeszcze, w jakie kompetencje resort wyposażył nowego wiceministra. Ale przecież trwa protest środowisk medycznych, będą prowadzone rozmowy, to szybko wyjdzie na jaw. Jeżeli okaże się, że kompetencje ministra są duże, że potrafi prowadzić nie tylko dialog dla dialogu, ale i dialog owocny w wypracowanie kompromisu – pojawi się korzyść w postaci szybkiego załatwienia spraw spornych. Możliwy jest jednak także scenariusz odwrotny. W tym wypadku strony dialogu szybko zorientują się, że mają do czynienia z urzędnikiem pozbawionym realnego wpływu na kluczowe decyzje rządzących i … przestaną z nim rozmawiać. Bo dialog z osobami niedecyzyjnymi to, jak pokazuje praktyka ostatnich lat, po prostu strata czasu”.
Jerzy Friediger dodaje, że już sama konieczność powołania wiceministra do spraw dialogu społecznego – to skutek złej praktyki braku dialogu z pracodawcami w ochronie zdrowia. „Pracodawców może i wysłuchiwano, ale ich przestróg nie brano pod uwagę. Na którymś etapie resort zaczął prowadzić rozmowy płacowe bezpośrednio z pracownikami, pomijając pracodawców. W efekcie de facto zwolnił tych ostatnich z roli odpowiedzialnych za płace i po prostu przejął ją. Teraz ponosi tego skutki i sprawy płacowe musi załatwiać sam” – konkluduje dr Friedriger.
Marek Balicki, członek Rady ds. Ochrony Zdrowia przy Prezydencie RP zauważa, że Adam Niedzielski konsekwentnie kontynuuje politykę kadrową opartą o obsadę wyższych stanowisk w resorcie urzędnikami, którzy mają wieloletnie doświadczenie w pracy w NF – „Zalicza się do nich także Piotr Bromber, co oznacza, że ma większe niż inni szanse na dobre zrozumienie oraz współpracę ze zwierzchnikami i kolegami z ministerstwa. Nie wiem tylko, czy dość technokratyczne umiejętności urzędników funduszu wystarczą na prowadzenie dialogu społecznego i poszukiwanie kompromisów. Ale nie przesądzajmy, być może nowy minister takie talenty i umiejętności polityczne ma. Trzeba z oceną poczekać na jego pierwsze kroki”.
Marek Balicki przestrzega przy tym, że powołanie osobnego wysokiego urzędnika wyłącznie do spraw dialogu społecznego może spowodować wśród innych funkcjonariuszy resortu mylne przeświadczenie, że oni sami są z konieczności takiego dialogu zwolnieni – „To byłoby złe. Dialog powinien być instytucjonalnie wpisany w działanie każdej komórki resortu. Być może jednak sprawy związane z prowadzeniem takiego dialogu wymagają lepszej koordynacji i stąd decyzja o powołaniu nowego wiceministra”.
Piotr Bromber – nowy wiceminister zdrowia
Piotr Bromber jest magistrem politologii Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i absolwentem studiów doktoranckich z zakresu nauk ekonomicznych na Wydziale Zarządzania i Ekonomiki Usług Uniwersytetu Szczecińskiego.
Doświadczenie zawodowe zdobył pracując w administracji rządowej w województwie lubuskim. Zajmował się zamówieniami publicznymi, kontrolą i audytem wewnętrznym oraz zarządzaniem funduszami europejskimi. Pełnił m.in. funkcję kierownika Oddziału Audytu Wewnętrznego oraz dyrektora Wydziału Zarządzania Funduszami Europejskimi. Od 2007 roku był zastępcą dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych oddziału NFZ w Zielonej Górze, a od 2015 kierował tym oddziałem.