Ministerstwo Zdrowia planuje zwiększenie opłat za krew i jej składniki. Tak zakłada opublikowany w środę projekt rozporządzenia ministra zdrowia.
Ministerstwo proponuje wzrost wysokości opłat w 2023 r. Za zwiększeniem wysokości opłat – jak wskazano – przemawia m.in. konieczność zwiększenia wynagrodzeń; wzrost cen energii elektrycznej, energii cieplnej, gazu i wzrost kosztów utylizacji odpadów medycznych oraz projekcja inflacji. Kluczowe jest również – jak zaznaczono – ciągłe przekazywanie na potrzeby lecznictwa bezpiecznych i najwyższej jakości składników krwi, co z kolei wiąże się z koniecznością ponoszenia nakładów inwestycyjnych, m.in. na zakup aparatury.W projekcie ustalono następujące opłaty za krew i jej składniki, wydawane przez jednostki organizacyjne publicznej służby krwi: 289 zł za jednostkę krwi pełnej konserwowanej; 195 zł za jednostkę koncentratu krwinek czerwonych z krwi pełnej i 276 zł za jednostkę koncentratu krwinek czerwonych z aferezy.
Planowane jest ponadto: 587 zł za dawkę terapeutyczną ubogoleukocytarnego koncentratu krwinek płytkowych z krwi pełnej; 1051 zł za dawkę terapeutyczną ubogoleukocytarnego koncentratu krwinek płytkowych z aferezy; 1319 zł za jednostkę koncentratu granulocytarnego; 105 zł za jednostkę osocza świeżo mrożonego oraz 205 zł za jednostkę krioprecypitatu.
Działalność Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa finansowana jest z opłat za wydanie krwi i jej składników do podmiotów leczniczych oraz z dotacji na dofinansowanie niektórych ich zadań. Minister zdrowia jest zobowiązany do corocznego określenia wysokości opłat za krew i jej składniki – na mocy rozporządzenia. W uzasadnieniu projektu wskazano, że koszty własne sprzedaży składników krwi oraz koszty wykonywanych na tych składnikach czynności dodatkowych w większości są na poziomie wyższym od poziomu opłat obowiązujących w 2022 r.