Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET, wspólnie z trzema innymi organizacjami przedsiębiorców, wystosował list otwarty w sprawie wejścia w życie ustawy o zawodzie farmaceuty do Głównego Inspektora Farmaceutycznego i Ministerstwa Zdrowia. Apelują o “roztropne” stosowanie nowych regulacji, które dają inspekcji farmaceutycznej nowe, ale ich zdaniem nieprecyzyjnie opisane, możliwości zamykania aptek i cofania zezwoleń na ich prowadzenie.
Wchodzącą w życie ustawę o zawodzie farmaceuty sygnatariusze listu określają jako “akt daleki od ideału, lecz ważny i oczekiwany przez całe środowisko aptekarskie”. Podkreślają, że regulacja ta otwiera możliwość wprowadzenia w polskich aptekach opieki farmaceutycznej i usług prozdrowotnych, które od lat są standardem w krajach Europy Zachodniej i innych rozwiniętych krajach świata.
Codziennie w skali kraju odbywa się ok. 2 mln wizyt pacjentów w aptekach. “To ogromny i w dużym stopniu niewykorzystany potencjał. Wiele z tych wizyt mogłoby nieść większą wartość dla pacjentów, polegającą na lepszym zaangażowaniu w proces profilaktyczny i terapeutyczny. Apteki mogłyby stać się istotnym elementem systemu ochrony zdrowia, co jest niezwykle istotne w czasach walki z pandemią COVID – 19. Powyższe rozwiązania były od początku wspierane przez organizacje pracodawców w pracach nad ustawą o zawodzie farmaceuty” – przypominają przedstawiciele przedsiębiorców.
Zwracają też uwagę, że ustawa “zawiera także elementy co najmniej kontrowersyjne, a w naszym przekonaniu – potencjalnie niebezpieczne dla przedsiębiorców”. Do tych niebezpiecznych zapisów zaliczają “m.in. przepisy, w myśl których inspekcja farmaceutyczna może – na podstawie bardzo nieokreślonych przesłanek – zamknąć aptekę na trzy miesiące w rygorze natychmiastowej wykonalności. Poszerzony został również zakres przesłanek umożliwiających cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki – nowowprowadzone przesłanki również mają charakter nieprecyzyjny i trudny do zdefiniowania, co rodzi ryzyko arbitralnego stwierdzania ich zaistnienia.”
Organizacje pracodawców przypominają, że w toku procesu legislacyjnego protestowały przeciwko przyjmowaniu tych rozwiązań, wskazując że wyposażenie organu inspekcji w tak szerokie uprawnienia, obwarowane tak niejasnymi przesłankami, jest trudne do pogodzenia z treścią i ideą Konstytucji Biznesu, która w założeniu gwarantować miała przedsiębiorcom podstawową pewność i bezpieczeństwo prawne.
Sygnatariusze listu otwartego piszą do ministerstwa i GIS:
“Doświadczenia ostatnich lat pozwalają, niestety, formułować obawy o nadużycie nowych regulacji na potrzeby nieczystej gry konkurencyjnej prowadzonej przez część środowiska aptekarskiego. Pod wpływem pisanych przemysłowo przez niektórych przedstawicieli samorządu aptekarzy donosów, wielu przedsiębiorców aptecznych spotkało się z nagonką, której finałem może być pozbawienie ich dorobku kilkudziesięciu lat życia. Przedsiębiorcy w zdecydowanej większości wygrywają sprawy przed sądami, ale przez lata pozostają w niepewności, mierząc się z utratą zdrowia, kłopotami finansowymi, czy wręcz rozpadem rodzin.”
W czasie epidemii COVID-19 i po niej, apteki mają szansę stać się ośrodkami wspierającymi Polaków w powrocie do zdrowia. Ważne jest zatem, by nie dopuścić do wykorzystywania nowych regulacji jako pretekstu do prowadzenia agresywnej walki rynkowej skutkującej masowym zamykaniem aptek – a to właśnie zmniejszenie liczby aptek jest jasno formułowanym celem części środowiska aptekarskiego. Uważamy, że kluczowe jest zapewnienie Polakom szerokiego dostępu do farmakoterapii i usług farmaceutycznych.
Ryzyko nadużywania nowych przepisów na potrzeby eliminowania z rynku niewygodnej konkurencji, a w konsekwencji zmniejszania dostępności leków dla pacjentów, zostanie zminimalizowane, jeśli regulacje będą stosowane roztropnie, z uwzględnieniem konieczności zapewnienia przedsiębiorcom podstawowego bezpieczeństwa prawnego (niewykluczającego w żadnym wypadku możliwości zwalczania rynkowych patologii i nadużyć). O takie podejście apelujemy i deklarujemy w tym zakresie otwartość na dialog i współpracę z Głównym Inspektorem Farmaceutycznym.”
Pod apelem podpisali się przedstawiciele Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Business Centre Club oraz Konfederacji Lewiatan.
© mZdrowie.pl