Według danych opublikowanych w raporcie „Health at a Glance. Europe 2022” zdrowie mieszkańców Polski jest najbardziej zagrożone w obszarach zdrowia psychicznego i chorób przewlekłych. Depresja jest obecnie problemem zdrowotnym najbardziej rozpowszechnionych wśród młodzieży i młodych dorosłych. Z kolei choroby przewlekłe najbardziej dotykają najstarszych grup wiekowych.
Raport „Health at a Glance. Europe 2022” wykazuje, że w okresie pandemii gwałtownie spadła oczekiwana długość życia. W całej Europie oczekiwana długość życia w chwili urodzenia wyniosła w 2021 roku 80,1 lat, czyli o 1,2 lat mniej niż w 2019 roku. Analogicznie w Polsce, w 2021 roku oczekiwana długość życia wyniosła 75,6 lat, czyli o 2,4 lat mniej niż w 2019 roku. Średnia europejska oczekiwana długość życia dla mężczyzn wyniosła 77,5 lat (w tym 14 lat życia z ograniczoną aktywnością życiową), a dla kobiet 83,2 lat (w tym 18,7 lat życia z ograniczoną aktywnością życiową).
Natomiast w Polsce te wartości są niższe – oczekiwana długość życia Polaków wyniosła 72,5 lat (w tym 12,2 lat życia z ograniczoną aktywnością życiową), a dla Polek 80,7 lat (w tym 16,4 lat życia z ograniczoną aktywnością życiową). W latach 2010-2019 oczekiwana długość życia w chwili narodzin wydłużała się – średnio dla państw UE o 1,5 roku, a w Polsce – 1,6 roku. Jednym słowem, w Polsce w czasie pandemii zostało przekreślone wydłużenie czasu życia osiągnięte w ciągu niemal dwóch dekad.
Oczekiwana długość dalszego życia w 65. roku życia w całej Europie była nieznacznie niższa w 2021 roku niż dekadę wcześniej i wyniosła 19,3 lat. W latach 2020-2021 średnio w Europie prognozowane dalsze życie po 65. roku życia wyniosło dla mężczyzn 17,4 lat (w tym 7,9 lat przeżytych w zdrowiu umożliwiającym samodzielną egzystencję), a dla kobiet 21 lat (w tym 10,9 lat w zdrowiu umożliwiającym samodzielną egzystencję). Analogicznie w latach 2020-2021 dla polskiej populacji 65-latków, dalsze życie dla mężczyzn wyniosło 14,6 lat (w tym 7 lat w zdrowiu umożliwiającym samodzielną egzystencję ), a dla kobiet 19,2 lat (w tym 10,5 lat w zdrowiu umożliwiającym samodzielną egzystencję). Kobiety we wszystkich państwa UE żyją dłużej od mężczyzn. Przed pandemią różnica ta zaczęła maleć, by znów w latach 2020-2022 wzrosnąć. Jedna z największych rozbieżności na niekorzyść mężczyzn, jeżeli chodzi o oczekiwaną długość życia, jest widoczna w Polsce.
W Europie COVID-19 był przyczyną 8 proc. zgonów w 2020 roku i 10 proc. zgonów w 2021 roku. Zwiększoną liczbę zgonów w czasie pandemii stanowią nie tylko zmarli w wyniku przebiegu COVID-19, ale także ofiary sytuacji związanej z pandemią i wprowadzonymi sposobami na jej zatrzymanie, które skutkowały opóźnieniami w leczeniu, brakiem dostępu do świadczeń czy obawami pacjentów przed kontaktem z placówkami opieki medycznej. Różnica pomiędzy nadmierną śmiertelnością a liczbą zgłoszonych zgonów z powodu COVID-19 była znaczna m.in. w Polsce. Warto przy tym zauważyć, że główne przyczyny zgonów w Europie były takie same, jak przed pandemią, czyli głównie choroby układu krążenia i choroby nowotworowe. U mężczyzn za najwięcej zgonów odpowiada rak płuc, na drugim miejscu jest rak jelita grubego; u kobiet pierwszą przyczyną śmierci wśród schorzeń onkologicznych jest rak piersi, drugie miejsce zajmuje rak płuc. Trzecią najczęstszą przyczyną śmierci w Europie cały czas pozostają choroby układu oddechowego, w tym na pierwszym miejscu jest POChP a na drugim – zapalenie płuc.
Kolejnym analizowanym problemem, który może skrócić długość życia oraz obniża jego jakość, są choroby przewlekłe. Najczęstszymi jednostkami chorobowymi o przebiegu długotrwałym są astma oskrzelowa i cukrzyca. Wraz z wiekiem zwiększa się ryzyko zachorowania na chorobę o przebiegu przewlekłym, jak również zwiększa się liczba chorób u danej osoby. W 2020 roku 36 proc. Europejczyków w wieku 65 i więcej lat cierpiało na co najmniej dwie choroby przewlekłe. Wielochorobowość była częstsza u kobiet. Dwie lub więcej choroby przewlekłe występowały częściej u osób o niskich dochodach.
W Polsce 56 proc. populacji w wieku 65 i więcej lat miało minimum dwie choroby przewlekłe. Stanowi to drugi najgorszy wynik wśród państw UE, a przy tym Polscy mężczyźni byli najbardziej obciążeni chorobami w Europie a Polki zajęły drugie miejsce wśród Europejek. Dodatkowo 27 proc. mieszkańców państw UE (częściej kobiety) w tym wieku zgłaszało przynajmniej jedną dolegliwość, która ogranicza możliwość wykonywania codziennych czynności i zmusza do korzystania z pomocy innych. Również i tutaj oprócz płci ważny był status ekonomiczny osób: ankietowani o niższych dochodach częściej doświadczali trudności z codziennymi czynnościami. W Polsce ograniczenia w codziennych czynnościach zgłosiło 30 proc. ankietowanych.
Okres pandemii odbił się niekorzystnie również na zdrowiu psychicznym wielu osób, zwłaszcza należących do najmłodszych grup wiekowych w społeczeństwie europejskim. Kondycja psychiczna Europejczyków falowała wraz z kolejnymi falami zachorowań na COVID-19 i związanych z nimi ograniczeń codziennego życia. Samopoczucie mieszkańców Europy nie uległo znaczącej poprawie w pierwszej połowie 2022 roku, wskutek między innymi niepewnej sytuacji ekonomicznej i geopolitycznej. Wiosną 2022 roku 55 proc. dorosłych Europejczyków było zagrożonych depresją. Wyższe ryzyko występowało u młodzieży i młodych dorosłych, kobiet, osób o niskich dochodach, bezrobotnych i borykających się z trudnościami finansowymi. W Polsce zagrożonych depresją było 65 proc. pełnoletnich mieszkańców – był to jeden z najwyższych wyników wśród państw UE. Warto również zwrócić uwagę na dynamikę zmian zagrożenia depresją w Europie i w Polsce.
Uśrednione dane europejskie dotyczące dorosłych osób zagrożonych depresją:
- wiosna 2020 r. – 50 proc.
- wiosna 2021 r. około 58 proc.
- wiosna 2022 r. około 55 proc.
Polskie dane dotyczące dorosłych osób zagrożonych depresją:
- wiosna 2020 r. – 60 proc.
- wiosna 2021 r. około 65 proc.
- wiosna 2022 r. około 65 proc.
Niepokojącym zjawiskiem w Polsce jest zatem nie tylko zwiększone ryzyko zachorowania na depresję, ale także to, że ryzyko utrzymuje się od wiosny 2021 roku na stałym poziomie.