Jak ocenił minister zdrowia prof. Lukasz Szumowski, wprowadzony w ubiegłym roku pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego działa dobrze i zostanie rozszerzony. Niedługo ruszy też kompleksowa reforma psychiatrii dzieci i młodzieży, wśród których zaburzenia psychiczne są coraz częstszym problemem.
Rewolucja w psychiatrii jest niezbędna
„Zmiana jest fundamentalna, bo przechodzimy od opieki zinstytucjonalizowanej, gdzie pierwszym kontaktem często był oddział psychiatryczny, do opieki środowiskowej. Pilotaż działa od roku i objął swoim zasięgiem 3 mln osób. Jest to opieka populacyjna, są Centra Zdrowia Psychicznego, gdzie pacjent może przyjść do koordynatora z ulicy i zadać mu pytanie, dlatego że jest czegoś ciekawy, potrzebuje pomocy on sam lub ktoś z bliskich mu osób” – powiedział prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
W ramach Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego w lipcu ubiegłego roku wystartował pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego. Obecnie jest w Polsce 27 takich ośrodków, które obejmują swoim zasięgiem około 10 proc. populacji kraju, czyli ok. 3 mln Polaków. Do programu dołączane są w tej chwili kolejne placówki, część z nich rozszerza swoją działalność.
„Liczę, że po tym rozszerzeniu opieką środowiskową będzie objętych już około 5-6 mln osób. To jest rewolucja w psychiatrii, która jest niezbędna i która może przybliżyć nas do normalności, oczekiwanej przez polskich pacjentów. Liczę na efekt kuli śniegowej i na to, że za chwilę dołączą kolejne miejsca, w których pomoc będzie łatwo dostępna i nie będzie się wiązać z izolacją na oddziale” – dodał minister zdrowia.
Kompleksowa reforma psychiatrii dziecięcej
Wsparcie w ramach CZP kierowane jest do osób dorosłych, ale niedługo ruszy kompleksowa reforma psychiatrii dzieci i młodzieży, wśród których zaburzenia psychiczne są coraz częstszym problemem.
„Zaczynamy niedługo taki sam pilotaż, ale kierowany do dzieci i młodzieży, z trzema poziomami referencyjności. Pierwszy poziom będzie odmedykalizowany – dzieckiem będzie się zajmować nie psychiatra, tylko psycholog, psychoterapeuta lub pedagog. Dopiero na drugim poziomie wchodzi psychiatra i oddział dzienny, bez pobytu długoterminowego. Specjalistyczne oddziały psychiatryczne będą zarezerwowane dla najcięższych przypadków. To pozwoli wyjść szerzej do ludzi z pomocą psychiatryczną, a wiemy, że u dzieci i młodzież choroby, depresje, uzależnienia i zaburzenia odżywiania są coraz większym problemem” – mówi prof. Łukasz Szumowski.
Minister podkreśla też, że w Polsce psychiatria była dziedziną zaniedbywaną i pomijaną przez wiele lat i dopiero w tej chwili zaczyna się jej kompleksowa reforma, która jest jednak procesem trudnym i wymagającym czasu. W przyszłym roku powinien być gotowy projekt ustawy, która wprowadzi w Polsce nowy model opieki psychiatrycznej.
źródło: newseria / mzdrowie