Profesor Janusz Heitzman został powołany na nowo utworzone stanowisko pełnomocnika do spraw psychiatrii sądowej przez ministra Łukasza Szumowskiego. Równocześnie prof. Heitzman przestał być dyrektorem Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Zastąpiła go prof. Halina Sienkiewicz-Jarosz.
„Do zadań pełnomocnika należeć będzie:
- inicjowanie i koordynowanie działań z zakresu psychiatrii sądowej
- koordynacja zadań związanych z realizacją świadczeń z zakresu środka zabezpieczającego;
- wykonywanie innych zadań zleconych przez ministra właściwego do spraw zdrowia” – czytamy w zarządzeniu ministra zdrowia.
Pełnomocnik ma również za zadanie przedstawiać propozycje w zakresie rozwiązań legislacyjnych i organizacyjno-finansowych rekomendowanych w celu rozwoju psychiatrii sądowej. Będzie wykonywał swe obowiązki we współpracy z jednostkami zaangażowanymi w realizację zadań z zakresu psychiatrii sądowej, podległymi lub nadzorowanymi przez ministra właściwego do spraw zdrowia, w szczególności z Narodowym Funduszem Zdrowia, Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji oraz z Instytutem Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, a także z konsultantami krajowymi.
Janusz Heitzman w latach 2010-2013 był prezesem, a następnie wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Przewodniczył zespołowi ministra zdrowia ds. opracowania projektu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego na lata 2016-2020. Od 2018 roku pracuje w zespole ministra zdrowia ds. zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Swoje wcześniejsze zainteresowania naukowe koncentrował na problemach związanych z psychiatrią sądową. Tytuł doktora nauk medycznych uzyskał po obronie rozprawy „Upicie alkoholowe w orzecznictwie sądowo-psychiatrycznym”, natomiast praca habilitacyjna „Stres w etiologii przestępstw agresywnych” dotyczyła mechanizmów powodujących agresję.
Jako pierwszy w Polsce opisał kryteria diagnostyczne i orzecznicze zespołu stresu pourazowego (PTSD), kontynuując tym samym tradycje krakowskiej Kliniki Psychiatrycznej i profesora Antoniego Kępińskiego w badaniu KZ – syndromu u byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Jako biegły psychiatra sądowy wydawał opinię w najgłośniejszych sprawach kryminalnych ostatnich kilkunastu lat („wampir z Bytowa”, „Gumiś”).
„Sprawcą agresywnego przestępstwa może stać się każdy, zwłaszcza ten, kto nie zna własnych mechanizmów reakcji na stres, wyzwalania się agresji i skutecznego sposobu zabezpieczania się przed nią. Choć niekiedy sprawca staje się nim z pozycji głęboko udręczonej ofiary, a bycie nią zawiera w sobie mniej lub bardziej trwałe zmiany psychologiczne i biologiczne, nieuchronność agresji zależy nie tyle od samego sprawcy, co od znalezienia się przez niego w warunkach szczególnie jej sprzyjających” – pisał Janusz Heitzman.
Na stanowisku szefa Instytutu Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie Janusza Heitzmana zastąpiła Halina Sienkiewicz-Jarosz, dotychczasowa kierownik I Kliniki Neurologii instytutu. Nowa dyrektor jest członkiem zarządu warszawskiego oddziału warszawskiego Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. W kręgu jej zainteresowań pozostaje przede wszystkim leczenie padaczki.
© mZdrowie.pl