W rok od wykrycia pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w Polsce prezes PSL Władysław Kosiniak Kamysz podziękował w czwartek służbie zdrowia za działania w walce z pandemią. Ocenił jednocześnie, że w działaniach rządzących królowała propaganda sukcesu.
Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował siedem punktów, które pozwolą na zwalczenie pandemii i jej skutków gospodarczych, w tym: dobrowolny ZUS, koniec teleporad medycznych, leczenie w prywatnej ochronie zdrowia refinansowane z NFZ, wsparcie dla medyków – “Premia dla Bohatera” i szczepienia wykonywane przez farmaceutów.
“Bez waszego zaangażowania, bez waszej pracy, bez waszej odpowiedzialności dziesiątek tysięcy naszych rodaków nie dałoby się uratować” – mówił prezes PSL, zwracając się do wszystkich pracowników ochrony zdrowia. Dziękował też tym, którzy pracowali, żeby można było zrobić zakupy w sklepach, służbom komunalnym, osobom zapewniającym transport, czy dbającym o bezpieczeństwo. Według niego to solidarność Polaków pozwoliła opanować pandemię. “Bez gestów solidarności, bez współpracy Polaków, takich efektów by nie było” – stwierdził.
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego źle ocenia natomiast działania rządzących i PiS podczas pierwszego roku pandemii. “To była propaganda, polityka i korona-lans” – ocenił Kosiniak-Kamysz. “Nie usłyszeliśmy prawdy o sytuacji w Polsce, prawdy o respiratorach, prawdy o zakupach” – mówił na konferencji w Sejmie.
“Nie było dialogu społecznego, a ustawka pod wybory” – przekonywał, oceniając, że to wszystko kładzie ogromny cień na wszystkie działania rządu. Wszystko zostało przygotowane pod wygraną Andrzeja Dudy, a nie bezpieczeństwu wyborców i przygotowanie do drugiej fali pandemii – uważa szef PSL. W jego ocenie prezydent Duda “zdobył szczyty” w lansowaniu się na koronawirusie i “odstawił cyrk” z jeżdżeniem po kraju i otwieraniem linii produkcyjnych, “jeżdżeniem od szpitala do targowiska”.
Szef PSL mówił, że należy przywrócić niedziele handlowe. Jego zdaniem o pomocy z tarcz antykryzysowych powinny decydować straty w działalności gospodarczej, a nie klasyfikacja rodzaju działalności. (PAP)