Senacka Komisja Zdrowia nie potrafiła wypracować opinii w sprawie podatku cukrowego. Zarówno wnioski za przyjęciem, jak i za odrzuceniem projektu ustawy o wprowadzenie opłaty zdrowotnej nie uzyskały odpowiedniej większości. Sprawę rozstrzygnie dopiero głosowanie na forum całego Senatu.
Przyjęcie ustawy rekomendował senatorom wiceminister Janusz Cieszyński. Przekonywał, że w Polsce w ciągu ostatniej dekady spożycie cukru w przeliczeniu na jednego mieszkańca wzrosło o 12 kg. Dodawał, że wprowadzenie podatku będzie narzędziem, które pozwoli to spożycie ograniczyć. Powoływał się na wytyczne WHO i przykłady państw, których podobny podatek już funkcjonuje. „Projekt ujęliśmy także w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej, ma na celu długofalową zmianę postaw” – mówił.
Senator Beata Małecka-Libera z Koalicji Obywatelskiej zgodziła się co do konieczności podjęcia działań mających na celu ograniczenie spożycia cukru, ale także zgłosiła wątpliwości co do skuteczności proponowanych przepisów. „Powinniśmy zastanowić się nad opodatkowaniem wszystkich produktów zawierających cukier. Projektowane zapisy tymczasem dotyczą jedynie pewnej grupy napojów i soków” – mówiła, zgłaszając wniosek o odrzucenie ustawy w obecnym brzmieniu. Beata Małecka – Libera podkreślała również, że potrzebna jest bardziej kompleksowa strategia walki z otyłością, obejmująca promocję warzyw oraz aktywności fizycznej.
Według rządowego uzasadnienia, dzięki ustawie polityka fiskalna stanie się narzędziem walki z nadwagą i otyłością. Ustawa wprowadza przy tym dodatkowy podatek „od małpek”, czyli napojów alkoholowych w opakowaniach o objętości do 300 ml. I w wypadku „małpek”, i napojów słodzonych odpowiedni odpis z dodatkowego podatku trafi bezpośrednio do kasy NFZ. W przypadku alkoholu będzie to 50 gr od sprzedanego opakowania, w wypadku napoju słodzonego – około 65 gr.
W akcję promocji podatku cukrowego zaangażował się Narodowy Fundusz Zdrowia. Prezes Adam Niedzielski zwrócił się z apelem o podpisywanie „Deklaracji poparcia dla wprowadzenia opłaty prozdrowotnej”. Treść deklaracji NFZ publikuje na swojej stronie internetowej. „W związku z narastającym problemem niewłaściwego stylu życia, w tym postępującą falą otyłości wśród dzieci i młodzieży, za konieczne uważam podjęcie działań, których efektem będzie realna zmiana nawyków żywieniowych i odpowiedzialne traktowanie własnego zdrowia. Podpis złożony pod tym listem, niech będzie głosem poparcia dla zmian, które służą zdrowiu nas wszystkich” – czytamy w deklaracji.
© mZdrowie.pl
