Pierwsze operacje usunięcia zaćmy przeprowadzili pomyślnie polscy lekarze w uruchomionym w tym celu szpitalu okulistycznym w Kiabakari w Tanzanii. Szpital uruchomiono w ramach XXX misji Fundacji Okuliści dla Afryki, która od lat 10 pomaga mieszkańcom Afryki, pozbawionym dostępu do specjalistycznego leczenia chorób oczu. “W tej chwili wykonaliśmy już kilkadziesiąt operacji przywracających wzrok, a w planie mamy ich ok. 200” – informuje prezes fundacji i szefowa misji dr Iwona Filipecka.
Zabiegi przeprowadzane w polskim szpitalu stanowią pierwsze operacje oczu w tym rejonie Tanzanii. “Jedną z największych niespodzianek jest strach i obawy pacjentów przed niewyobrażalnym dla nich zabiegiem operacyjnym oka. Równocześnie – jeden z nich przejechał aż 530 km, by zostać zoperowanym” – relacjonuje wolontariuszka Katarzyna Gogacz. Lokalny personel uważa, że po pierwszym tygodniu rozejdzie się wieść o tym, że operacja pozwala odzyskać widzenie, że jest bezpieczna i że warto ją wykonać. Kilkoro pacjentów zapisało się już na zabieg drugiego oka w przyszłym tygodniu.
Na bloku operacyjnym pracuje doświadczony polski zespół – dwóch chirurgów, dwie pielęgniarki i asystentka, a w gabinetach przy oddziale pracuje pozostałych trzech wolontariuszy. Wszystkich wspomaga miejscowy zespół medyczny – lekarz, trzy pielęgniarki i personel pomocniczy. W trakcie misji przechodzą oni praktyczne szkolenia z diagnostyki okulistycznej, m.in. obsługi lampy szczelinowej z torem wizyjnym oraz teoretyczne i praktyczne szkolenia z podstaw chirurgii na bloku operacyjnym.
Miejscowy lekarz uczy się badać oczy pacjentów, rozpoznawać zaćmę i jaskrę, leczyć podstawowe choroby i urazy oczu, a także jest szkolony w zaopatrywaniu i szyciu ran. Pomaga również w tłumaczeniu rozmów, gdyż pacjenci bardzo rzadko posługują się językiem angielskim. “Mam 27 lat i skończyłem medycynę w Mara” – opowiada dr Wilisamehe Oneal Siao. “Jestem bardzo wdzięczny, że mogę się tu praktycznie uczyć okulistyki. Nauczyłem się pracy na nowoczesnym sprzęcie diagnostycznym, potrafię już rozpoznawać zaćmę i jaskrę. Dzięki szkoleniu przez polskich wolontariuszy jestem w stanie pomóc pacjentom po urazach oczu” – dodał.
Szpital działa na terenie Blessed Pier Gorgio Frassati Health Center, której proboszczem od lat jest ks. Wojciech Kościelniak, pochodzący z Krakowa. “Blessed Pier Gorgio Frassati Health Center – to dobre miejsce dla naszej działalności misyjnej w regionie, gdzie nie ma w ogóle możliwości leczenia chorób oczu. Dlatego tak ważne jest dla nas szkolenie lokalnego personelu. Gdy my wyjedziemy – oni tu zostaną i będą mogli diagnozować i leczyć podstawowe choroby oczu, zaopatrywać urazy oczu. Aby ułatwić im pracę w ramach projektu uruchomiona będzie telemedycyna. Tanzański personel będzie mógł wysyłać zdjęcia oczu i badań do polskich specjalistów, którzy będą wspomagali ich działania” – wyjaśnia dr Iwona Filipecka. W szkole prowadzonej przez parafię zostaną też przeprowadzone badania przesiewowe oczu u uczniów. Wcześniej jej nauczyciele zostali przeszkoleni w kierunku rozpoznawania problemów z widzeniem u dzieci.
“Dzięki tym działaniom stworzona została baza szerokiego leczenia okulistycznego pacjentów w regionie i kraju, gdzie jeden okulista przypada na ok. milion mieszkańców” – dodaje koordynator projektu Krzysztof Macha. Doktor Filipecka spodziewa się, że kolejna misja okulistów trafi do Kiabakari na wiosnę 2023 r. Polski ośrodek okulistyczny w Kiabakari powstał m.in. dzięki wsparciu działań fundacji w ramach programu Polskiej Pomocy Rozwojowej oraz przy udziale innych darczyńców z Polski – głównie firm z zaplecza medycznego i technicznego. W szpitalu zgromadzono niezbędny sprzęt operacyjny i diagnostyczny o standardach europejskich.