O chorobie jako zjawisku gospodarczym i potrzebie kontynuacji dialogu na temat treści nowelizacji ustawy refundacyjnej rozmawiano podczas śniadania Komitetu Farmaceutycznego Amerykańskiej Izby Handlowej w czasie Forum Ochrony Zdrowia w Karpaczu.
O ekonomicznym wymiarze ochrony zdrowia, czyli inwestycjach, kosztach pośrednich choroby i założeniach projektu nowelizacji ustawy refundacyjnej rozmawiali uczestnicy śniadania Komitetu Farmaceutycznego Amerykańskiej Izby Handlowej podczas Forum Ochrony Zdrowia w Karpaczu. Udział wzięli: wiceminister Maciej Miłkowski, prof. Gertruda Uścińska (prezes ZUS), dr Radosław Sierpiński (prezes ABM), poseł Tomasz Latos (przewodniczący sejmowej komisji zdrowia) oraz przedstawiciele amerykańskich firm farmaceutycznych.
“Utrzymanie obywatela w zdrowiu jest wartością, która przekłada się na wiele aspektów, w tym aspekty gospodarcze i ekonomiczne. Zdrowy obywatel pełni swoje role społeczne: jest matką, ojcem, opiekunem, ale też pracuje i stanowi dobrobyt gospodarczy kraju. Warto zatem zastanowić się w jaki sposób system zdrowia mógłby włączyć się w wypełnienie tego paradygmatu” – zainicjował dyskusję Jacek Graliński, Przewodniczący KF AmCham. Przypomniał również, że państwo posiada narzędzia, które pozwalają obniżyć zarówno chorobowość i niepełnosprawności (koszty bezpośrednie), jak i zabezpieczenie społeczne: renty, zwolnienia lekarskie oraz utraty produktywności chorego i opiekunów (koszty pośrednie). Dlatego warto nieustannie inwestować w zdrowie obywateli poprzez podnoszenie efektywności systemu ochrony zdrowia i zapewnienie szerokiego dostępu do świadczeń, diagnostyki i technologii lekowych.
Profesor Gertruda Uścińska podkreśliła, że konieczne jest prowadzenie szerokiego monitoringu ewaluacji kosztów dotyczących zdrowia – “Elektroniczna platforma, na której rejestrujemy e-zwolnienia daje nam wielką bazę danych, która powinna być wykorzystywana do analizy przyczyn niezdolności do pracy (jakie są to jednostki chorobowe, czy się zmieniają, etc.) i kosztów pośrednich ponoszonych nie tylko przez państwo, ale w coraz większym stopniu przez pracodawców, chorego, jego rodzinę i bliskich”.
Wiceminister Maciej Miłkowski zapewnił, że Ministerstwo Zdrowia i NFZ mają pełen dostęp do danych na temat e-zwolnień oraz dokumentacji medycznej i wykorzystują je w różnych analizach. “Sprawy populacyjne bardzo nas interesują, ponieważ wiążą się z ogromnymi kosztami pośrednimi, takimi jak renty czy wcześniejsza niezdolność do pracy. W tym zakresie musimy bardzo dbać o efektywność. Chcemy, aby publiczna służba zdrowia była tak sprawa, by pacjenci nie poszukiwali dodatkowych świadczeń zdrowotnych poza nią W bardzo dobrych systemach, pacjenci prawie zupełnie nie korzystają z prywatnej opieki medycznej. Chcemy być takim systemem” – powiedział M. Miłkowski.
Z kolei poseł Tomasz Latos umiejscowił ochronę zdrowia w szerszym kontekście gospodarki państwa – “Ważna jest współpraca i przepływ informacji na temat kosztów ponoszonych na zdrowie przez Ministerstwo Zdrowia i ZUS. Prowadząc pogłębione analizy kosztowe w dziedzinie ochrony zdrowia może się okazać, że wydając więcej na refundacje czy kontraktowanie, można zaoszczędzić kilkukrotnie więcej na kosztach związanych z wypłatą zwolnień, rent, etc. Dlatego na wydatki na ochronę zdrowia powinno spojrzeć się szerzej i całościowo”. Zapowiedział także podjęcie działań na rzecz bardziej efektywnego wykorzystania Funduszu Medycznego.
Radosław Sierpiński zwrócił uwagę, że najważniejsze w dyskusji o kosztach pośrednich choroby są dane systemowe i sposób ich wykorzystania – “Finansowanie tego typu badań jest jednym z zadań ABM. Właśnie kończymy prace nad konkursem head to head, porównującym dwie terapie w jednym wskazaniu, który pozwoli decydentom podejmować decyzje w oparciu o prawdziwe value–based”.
Planowana nowelizacja ustawy refundacyjnej – potrzeba dialogu ze stroną społeczną
Projekt nowelizacji ustawy o refundacji leków, przedstawiony do konsultacji społecznych 30 czerwca 2021 r. zawiera zapisy, które – jak mówili przedstawiciele firm farmaceutycznych – budzą ich niepokój. Wskazywano tutaj m.in. takie kwestie jak:
- obligatoryjna odmowa objęcia refundacją leku, jeżeli wysokość progu kosztu uzyskania dodatkowego roku życia skorygowanego o jakość (QALY) przekracza 6 x PKB per capita, co stanowiłoby istotne ograniczenie dostępu do droższych, innowacyjnych terapii
- obligatoryjna obniżka „ceny widocznej” o 25 proc.
- ograniczenie liczby osób reprezentujących wnioskodawcę podczas negocjacji z Komisją Ekonomiczną do maksymalnie trzech
- podwyższenie marż
- likwidacja możliwości zawieszenia procesu refundacyjnego
- obowiązek dostarczenia przez wnioskodawcę leku do co najmniej 10 hurtowni farmaceutycznych, co byłoby -ich zdaniem – niezmiernie trudne do zrealizowania z uwagi na bardzo restrykcyjne wymogi prawno-finansowe, które muszą spełnić podmioty współpracujące z firmami farmaceutycznymi.
W opinii członków Komitetu Farmaceutycznego AmCham, chociaż konsultacje społeczne się zakończyły, potrzebna jest kontynuacja dialogu na temat ostatecznej treści ustawy i wypracowanie rozwiązań korzystnych dla wszystkich stron.
“Projekt ustawy poszedł już na Komitet Rady Ministrów. Nie wiem, w jakim czasie będzie on procedowany. Interesuje nas, aby wiele zapisów przeszło. Rynek bardzo czeka na te zmiany. Mam nadzieję, że tak jak w przypadku procedowania innych trudnych ustaw, które na początku budziły zastrzeżenia branży, uda nam się wspólnie wypracować konsensus” – w taki sposób odpowiedział na głosy przemysłu wiceminister Maciej Miłkowski. “Zmiany zapisów projektu ustawy są możliwe na różnych etapach procesu legislacyjnego. Jestem zawsze otwarty na dialog, jeśli Państwo jako branża macie uwagi i komentarze proszę je zgłaszać. Nie wszystko jest możliwe do zmiany, ale deklaruję swoją otwartość” – dodał poseł Tomasz Latos.