Sejmowała podkomisja nadzwyczajna rozpoczęła prace rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw. „Przebieg debaty budzi nasze istotne zaniepokojenie” – mówi w rozmowie z portalem mzdrowie.pl Rafał Hołubicki, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej.
W Zdaniem izby za wyjątkiem kilku uwag o charakterze porządkowo-legislacyjnym, większość postulowanych przez przedstawicieli NIL zmian nie zostało uwzględnionych.
„Nie zagwarantowano wynagrodzenia lekarzy rezydentów na poziomie minimum 200 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Nie zapewniono kierownikowi specjalizacji wynagrodzenia w wysokości 1000 zł brutto za każdego lekarza odbywającego pod jego kierunkiem szkolenie specjalizacyjne. Nie wydłużono urlopu szkoleniowego przed PES do 25 dni” – wylicza NIL.
Przekazania rządowego projektu ustawy do specjalnej sejmowej podkomisji domagała się w styczniu właśnie Naczelna Izba Lekarska. Jej zdaniem ogłoszony w styczniu rządowy projekt ustawy o zawodzie lekarza znacznie różnił się od tego, który przedstawiono izbie na początku procesu konsultacji społecznych, w czerwcu ub. r.
„Jestem zaskoczony, że tak ważna nowelizacja ustawy, jednej z najważniejszych ustaw, która wpływa na funkcjonowanie ochrony zdrowia w Polsce, uległa tak dużym zmianom bez opinii środowiska lekarskiego. Prace nadzwyczajnej podkomisji pozwoliłyby na szczegółową analizę, zgłoszenie uwag i ich argumentację przez samorząd lekarski” – powiedział Andrzej Matyja, prezes NRL.
Komisja przyjęła kilka poprawek wychodzących naprzeciw oczekiwaniom izby. Zdecydowano o przyznaniu lekarzowi oddelegowanemu na 6 miesięczny staż do szpitala pierwszego lub drugiego stopnia podstawowego poziomu zabezpieczenia zdrowotnego dodatku w wysokości 16 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Umożliwiono lekarzowi rezydentowi, który skorzysta z możliwości powstrzymania się od samodzielnych dyżurów na 1 roku specjalizacji, odbywanie dyżurów samodzielnych w innym podmiocie w zakresie innej posiadanej już przez tego lekarza specjalizacji.
„Poprawki przygotowane przez Naczelną Izbę Lekarską (NIL) i przedstawiane przez jej przedstawicieli wywoływały niejednokrotnie ożywione dyskusje. Negatywne stanowisko rządu w sprawie tych poprawek miało jednak proste przełożenie na wyniki ich głosowania w podkomisji” – opisuje NIL.
W najbardziej kontrowersyjnej sprawie, ułatwień dla rozpoczęcia pracy w Polsce lekarzy spoza UE, rozstrzygnięcie odłożono do kolejnego posiedzenia. „W tym czasie członkowie podkomisji oraz Minister Zdrowia mają ponownie przeanalizować projektowane rozwiązaniem, ze szczególną uwagą pochylając się nad koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa polskim pacjentom” – informuje NIL.
W czasie konsultacji społecznych NIL zgłosiła około 200 uwag. Kolejne posiedzenie podkomisji odbędzie się w przyszłym tygodniu. „Tempo jej prac z dużym prawdopodobieństwem wskazuje, że na kolejnym posiedzeniu podkomisja zakończy swoją działalność. I budzi to nasz spory niepokój. Zgłaszane przez nas poprawki wymagają czasu na refleksję i dyskusję. Nieraz – zawarcia kompromisu i być może wzajemnych ustępstw. Prace toczone w takim tempie w zasadzie to wykluczają” – mówi Rafał Hołubicki, z Naczelnej Izby Lekarskiej.
© mZdrowie.pl