Kwestia wynagrodzeń w ochronie zdrowia wymaga uporządkowania. Do końca lutego chcemy wypracować, w porozumieniu ze wszystkimi stronami, nowe rozwiązania w tym obszarze – powiedział minister Adam Niedzielski.
“Rozpoczęliśmy bardzo szeroki dialog z całym środowiskiem – pracodawców, związków zawodowych, izb samorządowych. Kwestia wynagrodzeń w służbie zdrowia wymaga dużego uporządkowania” – stwierdził minister zdrowia w rozmowie z PAP.
“Mamy wiele dodatków, które są wypłacane obok świadczeń zasadniczych i są niejednokrotnie płacone w wycenach świadczeń, które otrzymują szpitale. Mamy dodatki, które miały rekompensować pewien wolniejszy wzrost wynagrodzeń zasadniczych. Mamy wreszcie tzw. dodatki covidowe” – wyliczył.
Minister podkreślił, że system wymaga bezwzględnego uporządkowania – “Chcemy uporządkować sytuację, uprościć rozwiązania, gwarantując wzrost wynagrodzeń i jednocześnie stworzyć przejrzysty system płac”. Przypomniał, że ustawa o najniższym wynagrodzeniu definiuje obecnie najniższe wskaźniki – “Rozmawiamy o tym, jak one powinny się kształtować, by zapewnić rzetelną i uczciwą partycypację całego personelu medycznego we wzroście nakładów”.
“Mam nadzieję, że do końca lutego będziemy mieli rozwiązanie, które będzie akceptowane przez wszystkie strony rozmów” – zapowiedział Adam Niedzielski.
(PAP)