Co ok. 6,5 minuty w Polsce ktoś doznaje udaru mózgu. To 3. przyczyna śmierci i główny winowajca trwałej niepełnosprawności u osób dorosłych. Co roku z powodu udaru mózgu umiera ok. 30 000 Polaków. Z okazji Światowego Dnia Udaru Mózgu, Jacek Rozenek włącza się w kampanię społeczną STOP UDAROM
– Udar mózgu nie boli – opowiada aktor Jacek Rozenek, który w maju tego roku sam doznał udaru. – Osoby, które przeszły udar często bagatelizują pierwsze objawy choroby. W dniu, kiedy doznałem udaru, w pewnym momencie poczułem, że mam problem z mówieniem. Niestety zignorowałem to. Byłem przekonany, że to chwilowe przemęczenie – prowadziłem wówczas cykl szkoleń. Miałem olbrzymie szczęście, że ktoś zupełnie obcy, zwrócił uwagę, że może ze mną dziać się coś złego i szybko wezwał karetkę. Mógł przecież pomyśleć, że zasnąłem w zaparkowanym aucie. Teraz, po trudnej rehabilitacji, mogłem wrócić do pracy. Wiem jednak, że nie wszyscy mają takie szczęście. Jestem przekonany, że wielu ludzi można byłoby uratować, gdyby więcej osób znało podstawowe objawy udaru i wiedziało, że jak zobaczą u kogoś choć jeden z nich, trzeba jak najszybciej wezwać pogotowie. Udar mózgu dotyka osoby w różnym wieku – nie jest prawdą, że tylko starsze. W ośrodku rehabilitacyjnym spotkałem bardzo dużo młodych osób po udarze.
Światowy Dzień Udaru Mózgu, który co roku przypada na 29 października, ma na celu budowanie świadomości tej choroby. Specjaliści przypominają, że w przypadku udaru mózgu przede wszystkim liczy się czas.
– Zazwyczaj pojawia się niespodziewanie, a działać trzeba tak jak np. w sytuacji pożaru czy wyjątkowego zagrożenia pogodowego – natychmiast! Liczy się szybka reakcja. Jeśli chory trafi w odpowiednim momencie do szpitalnego oddziału udarowego, ma szansę uniknąć poważnych konsekwencji choroby. – wyjaśnia dr n. med. Włodzimierz Krzysztof Dłużyński, Prezes Zarządu Fundacji Udaru Mózgu. – Akcją „ALERT UDAROWY” chcemy zwrócić uwagę społeczeństwa na to, że warto znać najczęstsze objawy udaru mózgu i wiedzieć, co robić, kiedy się je zauważy – czyli wezwać pogotowie ratunkowe.

Kampania „STOP UDAROM” rozpoczęła się w 2012 roku z inicjatywy firmy Boehringer Ingelheim, a partnerami Fundacja Udaru Mózgu i Stowarzyszenie Udarowcy – Liczy się wsparcie!
– „ALERT UDAROWY” to akcja, w której łączymy siły. Zapraszamy wszystkich do podzielenia się wiadomością, która może uratować komuś życie. Mamy nadzieję, że dzięki „ALERTOWI UDAROWEMU” wiele osób dowie się i zapamięta akronim słowa udar, w którym ujęte są hasłowo podstawowe objawy udaru mózgu (U – usta wykrzywione, D – dłoń opadnięta, A – artykulacja utrudniona, R – rozmazane widzenie) i w przypadku ich zauważenia szybko zadzwoni na numer 999 lub 112. Tu warto wskazać, że nie wszystkie objawy muszą wystąpić jednocześnie – mówi Sebastian Szyper, Prezes Stowarzyszenia Udarowcy – Liczy się wsparcie!
Więcej informacji na www.stopudarom.pl
© mZdrowie.pl