Izba Gospodarcza “Farmacja Polska” wspólnie z przedstawicielami organizacji pacjentów apeluje do rządu o dotrzymanie zobowiązań wynikających z Polityki lekowa państwa, w kwestii wydatków na refundację. Według wyliczeń Izby, w ciągu najbliższych czterech lat na leki powinny trafić dodatkowe 22 mld zł.
“Dyskusja nad koniecznością skierowania dodatkowych środków na refundację toczy się od wielu lat. Po wprowadzeniu ustawy refundacyjnej nie skierowano oszczędności wynikających z wprowadzenia regulacji na finansowanie innowacyjnych produktów. Od kilku lat udział wydatków na refundację w planie finansowym NFZ spadał. Dopiero w ostatnim roku po raz pierwszy odsetek wydatków w ramach całkowitego budżetu na refundację wzrósł – dokładnie o 0,19 proc.” – mówi Irena Rej.
Nawet jeśli całkowity budżet na refundację będzie utrzymany na jedynie minimalnym poziomie zapisanym w Polityce lekowej, dodatkowe środki na refundację w latach 2021-2024 mogą wynieść ponad 22 mld zł. – “Liczymy na dialog z udziałem Ministra Zdrowia. Kontynuacja udostępniania nowych terapii pacjentom jest niezmiernie ważna. Trzeba przyznać, że środki przeznaczone na refundację są dziś znacznie większe niż w latach ubiegłych, ale wciąż nie zaspokajają wszystkich pilnych potrzeb polskich pacjentów” – mówi Irena Rej.
Zdaniem prof. Marcina Czecha, prezesa Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego, dostępność terapii jest silnie skorelowana z poziomem wydatków. “Z racji kluczowego znaczenia stabilności finansowania terapii dla dostępności nowych technologii dla pacjentów był to jeden z najważniejszych zapisów, który znalazł się w dokumencie strategicznym „Polityka lekowa państwa na lata 2018-2022″, przyjętym przez Radę Ministrów. Kształtowanie przewidywalnej i pozytywnej polityki refundacyjnej wymaga stałego otoczenia oraz określenia przestrzeni finansowej, w której resort zdrowia może się poruszać. Dziś, pomimo niestabilnego otoczenia gospodarczego spowodowanego pandemią COVID-19, projekt ustawy budżetowej na 2021 rok, przewidujący ponaddwukrotny wzrost nakładów z budżetu na ochronę zdrowia – 22,8 mld zł – pozwoli zapewne na realizację zapisów ustawy „6 proc. PKB na zdrowie”. Nie wiadomo jednak, o ile więcej środków zostanie przeznaczone na refundację terapii” – zwraca uwagę prof. Marcin Czech.
Prezes Federacji Pacjentów Polskich Stanisław Maćkowiak podkreśla, że polscy pacjenci często nie mają zapewnionego dostępu do leczenia odpowiadającego aktualnej wiedzy medycznej – “Wielu chorych na co dzień kontaktuje się z Federacją, sygnalizując kłopoty w dostępie do leczenia, które lekarz uznaje za najbardziej skuteczne. W ostatnich latach widzimy pozytywną zmianę w kształtowaniu polityki refundacyjnej, dzięki czemu dokonaliśmy poprawy w dostępności terapii dla wielu chorych. Zabezpieczenie odpowiednich środków jest niezbędne dla kontynuacji tego trendu”.
Zdaniem Stanisława Maćkowiaka niekorzystne skutki ograniczenia działania systemu ochrony zdrowia w dobie epidemii COVID-19 oraz opóźnienie procedur diagnostyki w przypadku wielu chorób sprawią, że wyjątkowego znaczenia nabierze zapewnienie dostępu do nowoczesnego leczenia farmakologicznego.
Natomiast Sebastian Schubert, przewodniczący komisji farmaceutyczno-medycznej w Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, zwraca uwagę na niedawne wystąpienie niemieckiego ministra zdrowia Jensa Spahna. Minister Spahn powiedział, że „silna gospodarka może odnieść sukces tylko wtedy, gdy istnieje również silny system opieki zdrowotnej. Dlatego wydatki na ochronę zdrowia należy postrzegać nie tylko jako koszty, ale przede wszystkim jako inwestycję w przyszłość.”
Stabilne finansowanie systemu ochrony zdrowia, w tym leków refundowanych – to zdaniem Jacka Gralińskiego, przewodniczącego komitetu farmaceutycznego AmCham, jeden z kluczowych elementów zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych pacjentów. Stabilność sprzyja także rozwojowi zagranicznych inwestycji w Polsce. Jacek Graliński przypomina, że “W połowie września Minister Finansów Tadeusz Kościński podpisał rozporządzenie w sprawie zmiany sposobu wyliczania całkowitego budżetu na refundację. Warto pilnie śledzić, czy niezaplanowaną konsekwencją tej regulacji nie okaże się ograniczenie wydatków refundacyjnych. Dla dobra pacjentów warto będzie uczynić wszystko, by takiemu scenariuszowi zapobiec”.
Różnica w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia pomiędzy wysokością całkowitego budżetu na refundację a maksymalnym poziomem wydatków, określonym w ustawie (17 proc.), przekroczyła – według uczestników konferencji – półtora miliarda złotych.
Na konferencji podpisano apel do rządu o wsparcie dla realizacji zobowiązań Polityki lekowej państwa. Ich zdaniem stworzy to szansę na skuteczne i bezpieczne leczenie zgodne ze standardami opracowanymi przez międzynarodowe towarzystwa naukowe. W ciągu najbliższych dni apel będzie dostępny online.
© mZdrowie.pl