Przy wdrażaniu rozwiązań opartych o sztuczną inteligencję trzeba działać strategicznie, niekoniecznie szybko – uważa Anna Gołebicka, ekspertka z Centrum im. Adama Smitha. Według niej rosnąca rola sztucznej inteligencji jest nieunikniona, ale musimy się zastanowić, jak ją mądrze wykorzystać do swoich celów, mądrze nakarmić danymi, bo źle nakarmiona, źle wyuczona sztuczna inteligencja też może nas zepchnąć na manowce.
„My za szybko dajemy rozwiązania, idziemy na skróty, chcemy już, natychmiast. Natomiast cały świat ma tendencję do zadawania sobie pytań, dlaczego coś się dzieje. My mówimy na przykład – mamy za mało lekarzy, czyli otwórzmy uczelnie medyczne. A może trzeba pomyśleć w inny sposób: czy rzeczywiście mamy za mało lekarzy, czy może mamy za mało godzin ich efektywnej pracy? I wtedy pojawią się inne rozwiązania, – mówi Anna Gołębicka.