Piąte wydanie raportu Top Disruptors in Healthcare opisuje krajobrazu innowacji w sektorze medycznym w Polsce i regionie CEE. Nowe rozwiązania, opracowywane przez polskie startupy medyczne, najczęściej skierowane są najczęściej do lekarzy oraz innych osób wykonujących zawód medyczny, a także do podmiotów leczniczych. Przedstawiciele sektora wskazują, że największym wyzwaniem jest dla nich znalezienie inwestora lub poszukiwanie finansowania.
Raport Top Disruptors in Healthcarektóry opisuje rynek polskich startupów medycznych został opublikowany podczas Konferencji AI & MEDTECH CEE. “W ciągu tych lat raport nie tylko dokumentował postęp, lecz także odegrał aktywną rolę w rozwoju tych firm, wspierając wartościowe partnerstwa i kreując ekosystem sprzyjający innowacjom. Tegoroczne wydanie to aż 170 wspaniałych polskich startupów medycznych oraz 24 startupy z regionu CEE. Celem raportu jest nie tylko prezentacja innowacji, lecz także dostarczenie cennych danych wspierających podejmowanie świadomych decyzji w sektorze zdrowia. Widzę nasz raport jako źródło inspiracji i narzędzie aktywnego wsparcia dla innowacyjnych startupów medycznych” – mówi Karolina Kornowska, główna autorka raportu oraz project manager Koalicji AI w Zdrowiu i Polskiej Federacji Szpitali.
Z raportu wynika, że 64 proc. startupów medycznych zajmuje się sztuczną inteligencją i machine learning.. Zainteresowanie tymi technologiami wrosło dwukrotnie – w pierwszej edycji raportu ten obszar wskazywało 30 proc. respondentów. Odzwierciedla to również rosnące znaczenie tych obszarów w digitalizacji opieki zdrowotnej.
Największym wyzwaniem dla polskich startupów medycznych jest znalezienie inwestora lub uzyskanie finansowania, co wskazuje 50 proc. respondentów. Ekspansja zagraniczna oraz promocja i sprzedaż rozwiązań również stanowią istotne bariery, wskazywane odpowiednio przez 40 proc. i 37 proc. polskich startupów. Współpraca ze stroną publiczną pozostaje wyzwaniem dla 31 proc. startupów, co podkreśla potrzebę lepszej integracji innowacji z publicznym systemem opieki zdrowotnej. Mniejszym problemem są kwestie związane z pozyskaniem kompetentnych pracowników oraz tworzeniem modeli biznesowych, wskazywane przez 7 proc. respondentów.
Nowe rozwiązania, opracowywane przez startupy medyczne najczęściej skierowane są najczęściej do lekarzy oraz innych osób wykonujących zawód medyczny (66 proc.) oraz podmiotów leczniczych (65 proc.). Pacjenci stanowią 59 proc. docelowych użytkowników, co podkreśla znaczenie bezpośrednich rozwiązań zdrowotnych dostępnych dla pacjentów. Podmioty lecznicze są również najważniejszym – ostatecznym, płacącym – klientem dla startupów medycznych (62 proc.). Udział pacjentów jako płacących klientów, choć spadający, nadal stanowi istotną grupę (40 proc.).
Startupy medyczne najczęściej nawiązują współpracę z placówkami medycznymi (II edycja – 70 proc., III edycja – 63 proc., IV edycja – 62 proc., V edycja – 73 proc.). Zwiększenie współpracy w piątej edycji po wcześniejszych spadkach podkreśla wzrastające znaczenie bezpośredniego zaangażowania klinik i szpitali w rozwój innowacyjnych rozwiązań. Taka bliska współpraca jest nieodzowna dla testowania, wdrażania i skalowania nowych technologii w medycynie. Medyczne innowacje, w tym rozwiązania opracowane przez startupy, są już wdrażane w niektórych szpitalach i przynoszą korzyści w praktyce. Obecny wzrost współpracy sugeruje, że coraz więcej placówek medycznych dostrzega pozytywy płynące z wykorzystywania innowacji w sektorze ochrony zdrowia. Bardzo niekorzystnym zjawiskiem jest jednak znaczny spadek współpracy z inwestorami (II edycja – 52 proc., V edycja – 20 proc.).
Spośród startupów, które podlegały badaniu, 14 proc. znajduje się na etapie Proof of Concept (PoC), co jest najniższym odsetkiem w pięcioletniej historii raportu. Ten spadek sugeruje, że więcej firm przeszło już do bardziej zaawansowanych etapów. Etap Minimum Viable Product (MVP) wskazało 25 proc., a na etapie komercjalizacji znajduje się 31 proc. – więcej niż w poprzednich edycjach. Wskazuje to na dojrzewanie rynku i większą gotowość do generowania przychodów. Stabilność na etapie wzrostu utrzymuje się na poziomie 30 proc. w ostatnich dwóch edycjach – ta grupa startupów koncentruje się na skalowaniu działalności i ekspansji na nowe rynki.
W finansowaniu polskich startupów medycznych udział środków własnych założyciela utrzymuje się na wysokim poziomie, jest to też najczęściej wybierana przez startupy odpowiedź (58 proc.). Drugim najpopularniejszym źródłem finansowania są prywatni inwestorzy (36 proc.), Wyraźny spadek można zaobserwować w przypadku finansowania się z VC (venture capital) krajowych (IV edycja – 34 proc., V edycja – 24 proc.), co może wskazywać na trudności w dostępie do krajowych funduszy. Najwięcej startupów deklaruje obecny poziom swojego finansowania na poziomie poniżej 200 tysięcy euro (37 proc.).
Znaczna część startupów planuje ekspansję międzynarodową, który wskazuje na ambicje rozwojowe oraz dążenie do zwiększenia skali działalności i przychodów poprzez dotarcie do nowych klientów poza krajem. A chwili obecnej ponad połowa startupów (59 proc.) nie jest jeszcze obecna na rynkach zagranicznych, ale planuje wejść na te rynki w przyszłości. “Polskie startupy medyczne wykazują dużą dynamikę i innowacyjność, odpowiadając na kluczowe potrzeby współczesnego sektora medycznego. Mimo licznych wyzwań, mają ogromny potencjał do dalszego rozwoju i wprowadzania na rynek przełomowych rozwiązań, które mogą znacząco poprawić jakość opieki zdrowotnej” – dodaje Karolina Kornowska.