Wydatki na zdrowie w Polsce należą do najmniejszych spośród krajów europejskich. Jesteśmy jednym z trzech państw, w których wydatki na zdrowie per capita spadły w okresie 2015-2020. Spośród mieszkańców Unii Europejskiej Polacy i Bułgarzy najwięcej dopłacają (procentowo) z własnej kieszeni do leków. Przy tym zdecydowanie częściej sięgamy po leki OTC niż pozostali Europejczycy.
W raporcie „Health at a Glance. Europe 2022” przestawiono ostatnie trendy w europejskich finansach zdrowotnych, a zwłaszcza wpływ pandemii i kryzysu finansowego na wydatki na zdrowie poszczególnych państw. Wydatki na zdrowie w przeliczeniu na jednego mieszkańca wzrosły w czasie pandemii we wszystkich państwach Europy. Mimo, że początkowo zmniejszyła się konieczność stałego finansowania ochrony zdrowia, np. z powodu wstrzymania planowych operacji, to strategie walki z COVID-19 spowodowały wzrost wydatków. Rekordowy wzrost w krótkim czasie zaobserwowano we wszystkich krajach Europy z wyjątkiem trzech państw – w Belgii, Słowacji i Polsce odnotowano spadek wydatków per capita na zdrowie. Średni europejski wzrost wydatków na zdrowie per capita w latach 2013-2019 wyniósł 3 proc., a latach 2019-2020 aż 5,5 proc.
Widoczna jest duża różnica w wydatkach na zdrowie obywateli pomiędzy krajami Europy Zachodniej i Północnej a krajami Europy Środkowo-Wschodniej. W państwach leżących w części środkowo-wschodniej Europy wydatki na zdrowie stanowiły jedynie 1/3 wartości tych wydatków w państwach części północno-zachodniej Europy. W rezultacie średnie europejskie wydatki na zdrowie per capita wyniosły w 2020 i 2021 roku 3 159 euro rocznie. W tym czasie wydatek na zdrowie polskiego obywatela wyniósł zaledwie 1 591 euro rocznie, co było jedną z najniższych zarejestrowanych wartości w Europie.
Wydatki na zdrowie były analizowane również w relacji do PKB. Lata 2013-2017 były okresem, w którym wzrost wydatków podążał razem ze wzrostem PKB. Od 2017 roku w UE obserwowano odwrotną proporcję w zmianach w wydatkach na zdrowie – wydatki na zdrowie rosły przy równoczesnym spadku wartości PKB. Od momentu ogłoszenia pandemii w Europie rozbieżność ta powiększyła się. Średnie wydatki na zdrowie w Europie wzrosły o 5,5 proc. podczas gdy PKB spadło przeciętnie o około 5 proc. Wynikało to ze znaczącego wzrostu pośrednich i bezpośrednich kosztów opieki medycznej przy równoczesnym ograniczeniu działania wielu sektorów gospodarczych. W 2020 roku średnio w państwach UE przeznaczono aż 10,9 proc. PKB na wydatki zdrowotne. Wśród państw, które przeznaczyły na ten cel najmniej była m.in. Polska (6,5 proc.).
Kryzys w opiece zdrowotnej w czasie pandemii doprowadził do pewnych przesunięć pomiędzy poszczególnymi rodzajami wydatków w europejskiej opiece medycznej. Zaobserwowano wzrost wydatków na zdrowie w obszarach finansowanych przez państwa. W 2020 roku programy rządowe i obowiązkowe ubezpieczenia zdrowotne odpowiadały średnio za 81 proc. wydatków zdrowotnych. W Polsce było to 72 proc. W większości krajów europejskich wzrósł udział wydatków na zdrowie w całkowitych wydatkach rządowych: średnio zajmowały one 13 proc. w 2015 roku, natomiast w 2020 roku było to 14 proc. W 2015 roku wydatki na zdrowie w Polsce stanowiły 11 proc. wydatków rządowych, natomiast w 2020 roku spadły do 10 proc. – mieliśmy najniższy udział wydatków na zdrowie w budżecie państwa wśród krajów UE. Innym zjawiskiem, które pojawiło się wiosną 2020 roku, był spadek wydatków finansowanych bezpośrednio z własnej kieszeni lub prywatne ubezpieczenia. Wynikało to głównie z obaw pacjentów przed podjęciem leczenia (najczęściej niepilnego, które jest najczęściej w taki sposób finansowane) w pierwszych miesiącach pandemii.
Porównując wydatki na różne składowe publicznej opieki zdrowotnej pomiędzy Polską a średnią europejską można dostrzec, że Polsce w latach 2020-2021 wydatki związane z opieką długoterminową były o połowę mniejsze od unijnej średniej. Zabezpieczenie pacjentów wymagających objęcia opieką paliatywną czy długoterminową od lat jest bolączką polskiego systemu ochrony zdrowia.
Pandemia COVID-19 spowodowała gwałtowne zwiększenie wydatków na wszystkie sektory opieki zdrowotnej z wyjątkiem opieki ambulatoryjnej. Spadek wydatków na opiekę ambulatoryjną był związany z rzadszym korzystaniem z poradni specjalistycznych – pacjenci obawiali się zarażenia a placówki były okresowo zamykane. Największy roczny wzrost wydatków odnotowano w obszarze działań profilaktycznych, co wynikało z szerokiego testowania i kampanii informacyjnych. Roczny wzrost w latach 2013-2019 wynosił średnio 4,6 proc., natomiast pomiędzy 2019 a 2020 rokiem wyniósł aż 32,3 proc. Mimo to nadal stanowią one jedynie 3 proc. wydatków na opiekę medyczną. Wyższe wydatki w pozostałych sektorach ochrony zdrowia były związane m.in. ze zwiększonymi zakupami środków ochrony osobistej.
W 2020 roku statystyczny mieszkaniec Unii Europejskiej wydał średnio 462 euro na zakup leków. W Polsce było to znacznie mniej – 314 euro na osobę. Statystyczny Polak wydał na leki na receptę 120 euro – najmniej ze wszystkich mieszkańców UE. Charakterystyczny dla Polski był wysoki udział kosztów zakupu preparatów OTC – aż 180 euro. W żadnym innym europejskim państwie wydatki na leki OTC nie przekroczyły kwoty za leki wydawane z przepisu lekarza. W większości krajów UE farmaceutyki na receptę są finansowane przez państwo, natomiast leki OTC pacjenci opłacają bezpośrednio z własnych pieniędzy. Programy rządowe i obowiązkowe ubezpieczenia pokrywały średnio 70 proc. wartości leków kupionych przez europejskich pacjentów w 2020 roku. W Polsce widać odwrotną sytuację: w 2020 roku jedynie 35 proc. kosztów leków opłacało państwo, co jest drugą najmniejszą wartością w Europie (najmniej w Bułgarii – państwo dopłaca jedynie 24 proc.). Statystyczny Polak bezpośrednio z własnej kieszeni opłacił 65 proc. rachunku za zakupione leki.