Pierwszy dzień sympozjum CEESTAHC rozpoczął się od sesji poświęconej ocenie innowacyjności. Prezes Roman Topór-Mądry przedstawił kierunki podejścia AOTMiT, przejawiające się m.in. w projekcie ustawy o Funduszu Medycznym, dotyczące oceny technologii przed rozpoczęciem procesu oraz sprawdzania jej wartości już po jej wprowadzeniu. W wielu krajach toczy się dyskusja dotycząca oceny wyrobów medycznych, ich wartości i sposobu oceny wartości dodanej. Maciej Niewada zaprezentował koncepcję analizy wielokryterialnej dostosowanej do polskich warunków, opublikowanej w formie raportu.
Magda Władysiuk zwraca uwagę, że w ostatnich latach zmiany wprowadzane przez kraje europejskie idą w kierunku jak największej transparentności procesu oceny. Jednym z liderów są Włochy, które bardzo mocno poprawiły przejrzystość, stosują metodologię GRADE opracowaną przez McMaster Univeristy. “Z punktu widzenia efektywności wykorzystania środków nie warto badać technologii, która już została wszechstronnie sprawdzona” – podkreśla dr Władysiuk.
Przejrzystość procesu musi sprzyjać także przyspieszeniu procesu oceny. Nowe metody HTA mają na celu skracanie czasu potrzebnego do oceny nowych technologii, tak aby innowacje oferujące wartość dodaną były możliwie szybko udostępniane pacjentom. Metody NICE i Cancer Drug Fund w Wielkiej Brytanii, a także podobne rozwiązania w innych krajach, mają spowodować, że czas wprowadzania nowych terapii – jeżeli uzyskają pozytywną ocenę – będzie się skracał.
Na przedłużanie się czasu oceny, a co za tym idzie wprowadzania innowacji, ma wpływ systemowe podejście AOTMiT. Agencja wykonuje analizy obszarowe, które obejmują np. całą onkologię czy kardiologię, które trwają kilka lat. W tym czasie nie prowadzi się oceny pojedynczych terapii, co opóźnia ich wprowadzanie. Duże analizy sektorowe trwają tak długo, że nie nadążają za rozwojem technologii. Aby tego uniknąć, należałoby prowadzić jednostkowe analizy równolegle z generalnym porządkowaniem koszyka świadczeń.
Druga sesja była poświęcona także ocenie HTA w odniesieniu do wyrobów medycznych. Ponieważ ilość nowych technologii wyrobów medycznych jest ogromna, niezbędne jest upraszczanie metod ich oceny. Proste wyroby medyczne można oceniać w sposób praktyczny, choćby w procesach zakupowych prowadzonych przez szpitale. Natomiast skomplikowane i kosztochłonne technologie wymagają procesu oceny zbliżonego do leków. Rynek wyrobów medycznych stał się już większy i bardziej skomplikowany niż technologii lekowych.
Oceny skuteczności nowych terapii, przy wyznaczaniu punktów końcowych terapii, wykorzystują nowoczesne metody diagnostyki molekularnej, w tym metodologii MRD, czyli oceny choroby resztkowej. Mogą one w pewnym stopniu stworzyć nowy standard wyznaczania skuteczności terapii, zastępujący w niektórych przypadkach tradycyjne wskaźniki, jak np. czasu przeżycia wolnego od progresji.
W drugim dniu kongresu CEESTAHC prof. Adam Maciejczyk będzie przedstawiał efekty pilotażu sieci onkologicznej, odbędzie się także dyskusja o fizjoterapii i jej znaczeniu dla skuteczności procesu terapeutycznego. Prof. Holger Schunemann z McMaster University przedstawi prezentację dotyczącą metody GRADE w ocenie technologii medycznych.
W sesji poświęconej pacjentom Victoria Thomas z Wielkiej Brytanii opowie historię rozwoju angażowania pacjentów w procesie podejmowania decyzji, a także o metodach mierzenia stopnia zaangażowania pacjentów i ich wpływu.
Transmisja z sympozjum: http://live.ceestahc.org