Kolejki do lekarzy w Polsce to temat, który niezmiennie wywołuje frustrację i poczucie bezsilności. Choć od lat mówi się o reformach systemu ochrony zdrowia, dla wielu pacjentów realia wciąż pozostają niezmienne: wielotygodniowe terminy, przeciążone przychodnie i brak szybkiego dostępu do specjalistów.
Ile trwa oczekiwanie na wizytę?
Z badania zrealizowanego na zlecenie serwisu erecept.pl wynika, że problem ten dotyka zdecydowanej większości społeczeństwa i ma bezpośredni wpływ nie tylko na zdrowie, ale także na codzienne życie i decyzje zawodowe Polaków. Aż 70 proc. badanych deklaruje, że musiało czekać na wizytę u lekarza dłużej niż tydzień – a często nawet kilka tygodni lub miesięcy. Szczególnie źle oceniany jest dostęp do lekarzy specjalistów, do których bez skierowania i prywatnej opieki zdrowotnej trudno się dostać w rozsądnym czasie. Co trzeci respondent przyznał, że zdarzyło mu się zrezygnować z wizyty z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania. Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że niemal połowa badanych przyznała, że odłożyła leczenie lub diagnozowanie objawów, ponieważ „i tak nie ma jak się dostać do lekarza”.
Kolejka zamiast pracy
Czekanie na wizytę u lekarza przekłada się również na straty ekonomiczne. Z badania wynika, że aż 40 proc. ankietowanych musiało wziąć wolne w pracy, by zdążyć na wyznaczony termin – często w środku dnia, w innym mieście, w przychodni, która akurat miała wolne miejsce. Dla osób pracujących na umowach cywilnoprawnych czy prowadzących działalność gospodarczą to realna strata finansowa.
Co czują pacjenci?
Oczekiwanie na pomoc medyczną budzi nie tylko irytację, ale też poczucie niepokoju, bezradności i złości. Wielu pacjentów odczuwa, że ich zdrowie jest spychane na dalszy plan, a problemy zdrowotne nie są traktowane wystarczająco poważnie. Choć część osób decyduje się na prywatne konsultacje, nie każdy może sobie na to pozwolić. Tymczasem opóźnione leczenie może prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia, a nawet do powikłań, których można byłoby uniknąć przy szybkiej reakcji.
Czas na zmiany?
Badanie jasno pokazuje, że system wymaga usprawnień i rozwiązań, które przyspieszą kontakt pacjenta z lekarzem – czy to stacjonarnie, czy zdalnie. W dobie cyfryzacji i dostępnych technologii kolejki do lekarzy wciąż nie powinny być normą. To nie tylko kwestia komfortu – to kwestia zdrowia publicznego.
Badanie: Co robi Polak w długiej kolejce do lekarza? Leczy się sam, czy jedzie na SOR?