Najczęstszą przyczyną śmierci jest, według raportu opublikowanego przez „The Lancet”, nadciśnienie tętnicze. Z kolei wśród przyczyn, które prowadzą do trwałej utraty zdrowia periodyk na pierwszym miejscu wymienia choroby, które przechodzimy tuż po narodzeniu, jako noworodki.
Poniżej zestawienia rankingowe “Global Burden of Disease Study 2019″, opublikowane w „The Lancet”.
Najczęstsze przyczyny śmierci ogółem:
- Nadciśnienie tętnicze -10,8 mln zgonów
- Palenie tytoniu – 8,7 mln
- Błędy dietetyczne (np. nadmiar soli, niedostatek warzyw i owoców – 7,9 mln
- Zanieczyszczenie powietrza – 6,7 mln
- Hiperglikemia (wysoki poziom cukru w osoczu na czczo) – 6,5 mln
- Otyłość – 5 mln
- Wysoki poziom cholesterolu LDL – 4,4 mln
- Niewydolność nerek – 3,2 mln
- Niedożywienie dzieci oraz matek ciężarnych i karmiących – 2,9 mln
- Alkohol – 2,4 mln
Najczęstsze przyczyny śmierci kobiet:
- Nadciśnienie tętnicze 5,3 mln
- Błędy dietetyczne 3,5 mln
- Hiperglikemia (wysoki poziom cukru w osoczu na czczo) – 3 mln
- Zanieczyszczenie powietrza – 2,9 mln
- Otyłość – 2,5 mln
- Palenie tytoniu – 2,1 mln
- Wysoki poziom cholesterolu LDL – 2 mln
- Niewydolność nerek – 1,5 mln
- Niedożywienie dzieci oraz matek ciężarnych i karmiących – 1,4 mln
- Przebywanie w nieodpowiedniej temperaturze (przegrzewanie lub wyziębianie organizmu) – 1 mln
Najczęstsze przyczyny śmierci mężczyzn:
- Palenie tytoniu – 6,6 mln
- Nadciśnienie tętnicze – 5,6 mln
- Błędy dietetyczne – 4,5 mln
- Zanieczyszczenie powietrza – 3,8 mln
- Hiperglikemia (wysoki poziom cukru w osoczu na czczo) – 3,4 mln
- Otyłość – 2,5 mln
- Wysoki poziom cholesterolu LDL – 2,4 mln
- Alkohol – 2 mln
- Niewydolność nerek – 1,6 mln
- Niedożywienie dzieci oraz matek ciężarnych i karmiących – 1,6 mln
Najczęstsze przyczyny trwałej utraty zdrowia:
- Choroby przebyte w okresie noworodkowym
- Choroba niedokrwienna serca
- Udar
- Infekcje dolnej części układu oddechowego
- Biegunki
- Przewlekła obturacyjna choroba płuc
- Wypadki drogowe
- Cukrzyca
- Choroby odcinka lędźwiowo – krzyżowego
- Wady wrodzone.
Autorzy raportu podkreślają, że przytoczone powyżej listy rankingowe nie zmieniają się w sposób zasadniczy od lat. Obwiniają o to odpowiedzialne za politykę zdrowotną rządy państw, które – ich zdaniem – nie realizują obietnic dochowania należytej troski o zdrowie publiczne.
„Większości z czynników ryzyka opublikowanych w naszym rankingu nie można wyeliminować. Ale można w istotnym stopniu ograniczyć zasięg ich oddziaływania, co przyniosłoby ogromne korzyści społeczne i ekonomiczne. Jak dotychczas nie udało się nam jednak zmienić niezdrowych zachowań, szczególnie tych związanych z jakością diety, spożyciem kalorii i niską aktywnością fizyczną. Powodem naszej porażki w tym zakresie są między niedostatek uwagi poświęcanej tym zagadnieniom i brak odpowiednich środków na prowadzenie badań na temat zdrowia publicznego i behawioralnego”- komentuje prof. Christopher Murray, z Washington University w Seattle, który koordynuje prace nad Global Burden of Disease.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że wskazane przez nich czynniki zwiększające ryzyko utraty życia lub zdrowia w dużej mierze pokrywają się z czynnikami zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. „Choroby niezakaźne odegrały kluczową rolę w doprowadzeniu do chwili obecnej ponad miliona zgonów spowodowanych przez COVID-19 i będą nadal kształtować stan zdrowia w każdym kraju po ustąpieniu pandemii. Gdybyśmy lepiej radzili sobie z nimi liczba ofiar pandemii byłaby mniejsza” – komentował Richard Horton, redaktor naczelny „The Lancet”.
Eksperci „The Lancet” rekomendują rządom współpracę i podejmowanie inicjatyw na rzecz ograniczenia czynników ryzyka. „Samo dostarczenie informacji o ich szkodliwości nie wystarczy. Biorąc pod uwagę, że na indywidualne wybory wpływają względy finansowe, edukacja i dostępność alternatyw, rządy powinny współpracować na całym świecie nad inicjatywami, które umożliwią wszystkim zdrowsze zachowanie. Wyciągając wnioski z dziesięcioleci ograniczania palenia tytoniu możemy powiedzieć, że gdy istnieje poważne zagrożenie dla zdrowia populacji, takie jak otyłość, konieczne mogą być uzgodnione działania rządu w postaci regulacji, podatków i dotacji”- mówi Emmanuela Gakidou z Washington University.
W opracowaniu raportu “Global Burden of Disease Study 2019” uczestniczyło 5,5 tys. uczonych ze 152 krajów. Przeanalizowano skutki przebiegu 369 chorób i 87 innych czynników wpływających na stan zdrowia pod kątem ryzyka śmierci lub doznania poważnego uszczerbku.
© mZdrowie.pl