Od 2010 roku w Polsce wykonano już ponad 4500 operacji w asyście robota chirurgicznego, z czego około 3.000 – to były operacje prostatektomii. Operacje z użyciem robota da Vinci wykonuje 20 placówek, w tym 8 publicznych. Najwięcej zabiegów robotowych – ponad tysiąc – wykonał warszawski Szpital Medicover, a kolejne pod tym względem są warszawski Szpital Mazovia (ponad 660) oraz bydgoski Szpital św. Łukasza (ponad 480). Wśród publicznych ośrodków liderem jest Wielkopolskie Centrum Onkologii, które dotychczas wykonało ponad 400 zabiegów (pierwszy – 3 grudnia 2018 roku).
Pierwszym polskim ośrodkiem wykonującym zabiegi w asyście robota był Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu. Jak mówi prof. Wojciech Witkiewicz – “Historia chirurgii robotowej da Vinci w Polsce zaczyna się we wrześniu roku 2009, kiedy we Wrocławiu miał miejsce 64. Międzynarodowy Kongres Towarzystwa Chirurgów Polskich, zorganizowany w 120 lecie powstania TChP. W trakcie kongresu został zaprezentowany robot da Vinci i miałem ogromną przyjemność zasiąść za jego sterami”. Pierwszy zabieg – prostatektomii – został wykonany zakupionym przez wrocławski szpital robotem 18 grudnia 2010 roku.
Przez 11 lat, do końca 1. kwartału 2021 roku wrocławski szpital wykonał 350 operacji w asyście da Vinci. Przeprowadziło je 10 głównych operatorów: prof. Wojciech Witkiewicz, Jerzy Banaszek (zmarł w roku 2020), Jerzy Sokołowski (zmarł w roku 2020), dr Roman Czarnecki, dr Marek Fiutowski, Rafał Mulek, Krzysztof Ratajczyk, Marek Rząca, dr Jakub Turek i dr Marek Zawadzki.
Dzięki realizacji projektu Wrovasc szpital miał zakupione narzędzia robotowe, co pozwoliło na wykonanie 200 operacji. Od momentu zakończenia programu, po dwóch nieudanych wnioskach o refundację, operacje z asystą robota są wykonywane ze środków własnych, a także dzięki grantom naukowym i sponsorom. W asyście robota we Wrocławiu głównie wykonuje się operacje prostatekomii oraz operacje jelita grubego.
Drugim polskim szpitalem wykorzystującym robota da Vinci był publiczny Specjalistyczny Szpital Miejski im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pierwszy zabieg wykonano 31 sierpnia 2016. Było to radykalne usunięcie pęcherza moczowego i gruczołu krokowego z powodu naciekającego raka pęcherza – czyli najbardziej rozległy zabieg urologiczny wykonywany rutynowo, znacznie większy i bardziej skomplikowany niż samo usunięcie gruczołu krokowego. Jak mówi prof. Tomasz Drewa, który go wykonywał – “Byliśmy drugim ośrodkiem w Polsce wykonującym zabiegi robotyczne i pierwszym zajmującym się zaawansowanym rakiem pęcherza moczowego (bodajże jedynym dotychczas). Zabieg cystoprostatektomii jest zabiegiem trudnym technicznie i wymagającym dużych umiejętności zarówno technicznych jak również w prowadzeniu pacjenta po operacji. Ilość możliwych powikłań jest nieporównywalnie większa niż przy prostatektomii, dlatego też nieliczne ośrodki w Polsce (o ile jakiekolwiek) zajmują się tymi zabiegami”.
Toruński szpital pozyskał środki na zabiegi robotowe jako realizację grantu NCBiR (SmartAUCI). Robotowe zabiegi w Toruniu wykonywały 3 osoby: prof Tomasz Drewa, dr Witold Mikołajczak i dr Przemysław Adamczyk. Ostatni zabieg został wykonany w sierpniu 2020 roku. Operacje te zostały zawieszone w związku z zakończeniem grantu z NCBiR oraz sytuacją pandemiczną. W sumie w Toruniu wykonano 186 operacji robotowych. Jak mówi prof. Tomasz Drewa, toruński robot w najbliższym czasie powinien znowu operować, trwają przygotowania do nowego systemu finansowania zabiegów.
ZOBACZ TEŻ: raport na temat rozwoju chirurgii robotowej: https://www.mzdrowie.pl/medycyna/raport-o-rozwoju-chirurgii-robotowej/
Kolejne polskie roboty da Vinci pojawiły się w czterech prywatnych szpitalach, koncentrujących się na leczeniu raka prostaty.
Warszawski Specjalistyczny Szpital Urologiczny Mazovia wykonał pierwszy zabieg z użyciem robotową 16 października 2017 roku. Operację prostatektomii przeprowadził dr Tomasz Szopiński. Drugim głównym operatorem szpitala jest dr Michał Małek. Do kwietnia 2021 roku w Mazovii wykonano 662 zabiegi w asyście da Vinci (to druga pozycja pod tym względem w Polsce), prostatektomia radykalna stanowiła 88 proc. spośród nich. W Mazovii wykonywane są również zabiegi onkourologiczne – NSS, nefrektomia, cystektomia, adenomektomia. Wszystkie operacje w Mazovii finansowane są prywatnie. Cena robotowej prostatektomii wynosi 46 tys. zł, a cystektomii – 60 tys. zł.
Jak mówi dr Michał Małek, certyfikowany operator da Vinci pracujący w Szpitalu Mazovia- “Chirurgia robotowa w Polsce poczyniła ogromny postęp w ostatnich dwóch latach. Zakupiono kilkanaście urządzeń, a kilka ośrodków zebrało już dostatecznie duże doświadczenie w operowaniu w asyście robota. Perspektywy rozwoju chirurgii robotowej są ogromne, ponieważ tą metodą można operować schorzenia z zakresu urologii, chirurgii, ginekologii , kardiochirurgii, laryngologii czy neurochirurgii. Można stwierdzić, że wszystko to, co daje się zoperować tradycyjnie lub laparoskopowo można także wykonać w asyście robota. Barierą w rozwoju chirurgii robotowej jest wysoki koszt jej stosowania. W Polsce płatnik jakim jest Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest obecnie gotowy na finansowanie procedur robotowych, co może się jednak w przyszłości zmienić, jeśli producenci zmniejszą ceny swoich urządzeń lub wpływy do NFZ będą wyższe. Pewne jest natomiast to, że od rozwoju chirurgii robotowej po prostu nie ma odwrotu.”
Warszawski Szpital Medicover był drugim prywatnym ośrodkiem, który zakupił robota da Vinci i uruchomił oddział urologiczny, w którym wykonywane są operacje radykalnej prostatektomii. Pierwszy zabieg został przeprowadzony 18 czerwca 2018 roku. Operatorem wykonującym w Medicoverze zabiegi robotowe jest dr Paweł Salwa, kierownik oddziału urologii. Strategia szpitala zakłada wykonywanie dużej liczby jednego typu zabiegów. W 2019 i 2020 roku liczba zabiegów, które wykonał dr Salwa, przekraczała 400 rocznie, w sumie do końca 1. kwartału 2021 roku w Szpitalu Medicover odbyło się 1045 operacji z wykorzystaniem robota da Vinci – co jest obecnie zdecydowanie największą liczbą w jednym ośrodku w Polsce. Zabiegi są opłacane przez pacjentów, cena prostatektomii radykalnej wynosi 49,5 tys zł.
“Badania naukowe pokazują, że główną zaletą robotyki jest możliwość stworzenia tzw. High Volume Centers – czyli ośrodków wysokospecjalistycznych, które są w stanie przeprowadzić bardzo dużo operacji danego typu na bardzo wysokim poziomie, tzn. zagwarantować najwyższą jakość usługi medycznej. W odniesieniu do urologii badania naukowe wskazują na taką właśnie liczbę operacji jako niezbędną, aby osiągać dobre, pożądane przez pacjenta rezultaty leczenia. W krajach w których programy robotyczne odniosły sukces, tak jak np. w Niemczech, gdzie pracowałem prawie 7 lat, wprowadzenie robotyki doprowadziło do skoncentrowania większości operacji w kilku dużych ośrodkach, które osiągają wspaniałe rezultaty. Pozostałe ośrodki, które nie posiadały doświadczonych, wyspecjalizowanych w operacjach z asystą robota urologów, stopniowo traciły na znaczeniu, mimo posiadania robota w swoim wyposażeniu. Okazuje się bowiem, co doskonale potwierdza pandemia, że łatwo jest zwielokrotnić ilość sprzętu, zakupić roboty, rozwinąć infrastrukturę. To, czego nie da się zrobić z dnia na dzień, to wyszkolić lekarzy.” – mówi Paweł Salwa.
Kolejny warszawski prywatny szpital – Carolina Medical Center Hifu Clinic – pierwszą operację z wykorzystaniem robota da Vinci wykonał 27 października 2018 roku – była to prostatektomia radykalna. Do końca 1. kwartału 2021 roku w CMC wykonano 107 zabiegów robotowych. Oprócz prostatektomii, stanowiącej zdecydowaną większość, były to również nefrektomia oraz tumorektomia w leczeniu raka nerki i adenomektomia w leczeniu łagodnego rozrostu stercza. Szpital bazuje na pracy trzech odrębnych zespołów operacyjnych da Vinci a głównymi operatorami są dr Artur Antoniewicz, dr Albert Gugała i dr Tomasz Borkowski. Dwaj z nich operowali lub operują także poza CMC, przede wszystkim przeprowadzając prostatektomie radykalne.
Prywatny bydgoski Szpital św. Łukasza wykonał pierwszą operację z użyciem robota da Vinci 17 listopada 2018 roku. Wykonując około 200 zabiegów rocznie stał się trzecią pod względem liczby placówką w Polsce. Do kwietnia 2021 roku wykonano w nim 483 operacje robotowe, przede wszystkim prostatektomii radykalnej.Głównymi operatorami są w Bydgoszczy: prof. Ignacio Moncada Iribarren z Hiszpanii (koordynator zespołu), prof. Piotr Jarzemski, dr Sławomir Listopadzki oraz dyrektor szpitala dr Jacek Szyperski. Zabiegi finansowane są przez pacjentów, cena prostatektomii wynosi 40-46 tys. złotych, w zależności od zakresu operacji. Natomiast usunięcie guza nerki z pozostawieniem nerki (NSS) z użyciem robota kosztuje 39,5 tys. zł. Szpital wykorzystuje system da Vinci do operacji onkologicznych i rekonstrukcyjnych.
Trzecim publicznym szpitalem w Polsce, który zakupił robota da Vinci było Wielkopolskie Centrum Onkologii. Pierwszy zabieg robotowy wykonano tam 3 grudnia 2018 roku. Operacje prowadzone przez trzy zespoły, zajmujące się nowotworami o odmiennych lokalizacjach.
- Nowotwory głowy i szyi – prof. Wojciech Golusiński
- Nowotwory ginekologiczne – dr Błażej Nowakowski
- Nowotwory przewodu pokarmowego – dr Witold Kycler
Poznański ośrodek nie wykonuje operacji związanych z prostatą, ponieważ nie posiada oddziału urologicznego. Liczba operacji wykonanych do końca 1. kwartału 2021 wyniosła 401.
Od końca 2018 roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie działa urządzenie produkcji amerykańskiej – Senhance, marki Transenterix. Robot ten wykonuje on operacje jamy brzusznej, także ginekologiczne i urologiczne. Posiada funkcję prowadzenia wzrokiem ruchu elementów systemu. Jest to rozwiązanie bardziej niszowe – w 2019 r. firma sprzedała zaledwie trzy takie systemy, a w pierwszej połowie 2020 r. – sześć urządzeń na całym świecie. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie pojawiło się też rozwiązanie typu Rosa, stosowane w neurochirurgii, które określa się jako prekursora robotów.
W 2019 roku sześć kolejnych szpitali w Polsce rozpoczęło stosowanie robotów da Vinci.
Wojewódzki Szpital Zespolony im. J. Śniadeckiego w Białymstoku pierwszy zabieg robotowy wykonał 1 lutego 2019 roku i była to radykalna prostatektomia. Do końca 1. kwartału 2021 r. wykonano w nim 213 operacji z wykorzystaniem robota a 2/3 spośród nich – to była prostatektomia. Operatorami są dr Robert Kozłowski i dr Paweł Samocik z Oddziału Urologii Onkologicznej i Ogólnej oraz dr Wojciech Czubek i dr Marcin Januszkiewicz z Oddziału Chirurgii Ogólnej, Małoinwazyjnej i Onkologicznej.
Oddział urologiczny wykonuje zabiegi prostatektomii radykalnej oraz cystektomii robotowej z wytworzeniem zastępczego pęcherza jelitowego lub odprowadzeniem moczu przez wstawkę jelitową. Natomiast na oddziale chirurgicznym wykonano 72 operacje robotowe, z których zdecydowaną większość stanowiły resekcje odbytnicy i okrężnicy z powodu raka, a także dwie operacje resekcyjne w nowotworach trzustki: lewostronna pankreatektomia oraz centralna pankreatektomia z zespoleniem trzustko-jelitowym. Operacje w Białymstoku są finansowane przez NFZ na poziomie podstawowym tzn. jak operacje klasyczne lub laparoskopowe. Dofinansowanie dla funkcjonowania robota pochodzi ze środków samorządowych, funduszy unijnych i grantów naukowych.
W drugim kwartale 2019 roku operacje robotowe zaczął przeprowadzać prywatny Szpital Na Klinach w Krakowie, którego właścicielem jest NeoHospital. W szpitalu wykonywane są zabiegi z zakresu urologii, ginekologii oraz chirurgii – głównie zabiegi onkologiczne. Do 2021 zabiegi były wykonywane wyłącznie komercyjnie, ceny wynoszą około 42-43 tys. złotych. W marcu 2021 szpital rozpoczął również zabiegi w ramach projektu współfinansowanego przez Unię Europejską w zakresie ginekologii onkologicznej – raka szyjki macicy i trzonu macicy. W ramach projektu wykona 200 zabiegów ginekologicznych z użyciem robota da Vinci. Dla pacjentek zakwalifikowanych do programu zabiegi będą bezpłatne.
Krakowski szpital ma 6 certyfikowanych operatorów da Vinci. Kierownikiem Centrum Chirurgii Robotycznej jest dr Paweł Wisz, pozostali – to prof. Piotr Chłosta, prof. Marcin Barczyński, prof. Tomasz Rogula, dr Maciej Olszewski, dr Krzysztof Mawlichanów. Paweł Wisz jest jedynym polskim międzynarodowym trenerem w chirurgii robotycznej w ośrodku ORSI ACADEMY, największym w Europie centrum szkoleniowym w chirurgii robotycznej oraz pierwszym w Polsce chirurgiem, który uzyskał status proktora, czyli mentora uprawnionego do kształcenia kadry w zakresie metod robotycznych.
Dr Paweł Wisz – “Jesteśmy prywatnym centrum specjalizującym się w małoinwazyjnej, robotycznej chirurgii w zakresie ginekologii, chirurgii ogólnej, kolorektalnej, bariatrycznej, a przede wszystkim w mojej specjalizacji – urologii. Znani jesteśmy z zastosowania innowacyjnych sposobów wykonywania radykalnej prostatektomii robotycznej np. metodą Collar, która maksymalizuje u mężczyzn szanse na zachowanie funkcji trzymania moczu przy zachowanym bezpiecznym wyniku onkologicznym.”
Kolejnym prywatnym ośrodkiem z robotem da Vinci stał się łódzki szpital Salve Medica. Pierwszą operację robotową była radykalna prostatektomia, przeprowadzona 10 czerwca 2019. Do końca pierwszego kwartału 2021 roku w Łodzi wykonano 80 zabiegów z użyciem robota. Wszystkie były zabiegami prostatektomii radykalnej. W szpitalu pracuje dwóch głównych operatorów – dr Tomasz Konecki oraz dr Mateusz Jobczyk.
Mazowiecki Szpital Onkologiczny w podwarszawskim Wieliszewie pierwszy zabieg prostatektomii radykalnej przeprowadził 5 grudnia 2019 roku – operował dr Tomasz Chwaliński. Oprócz niego, głównymi operatorami są również dr Adam Zakościelny i dr Ahmab Sinjab, który wykonuje operacje w zakresie nowotworów ginekologicznych. Do kwietnia 2021 roku szpital przeprowadził już 50 zabiegów, z czego 30 stanowiła prostatektomia radykalna. Cena przeprowadzenia tej operacji w Wieliszewie wynosi 30 tys. złotych, co jest najniższą ceną spośród wszystkich placówek prywatnych. Fundacja prowadząca placówkę w Wieliszewie zdecydowała, że przy kalkulacji kosztów nie będzie wliczana amortyzacja zakupionego robota.
Mazowiecki Szpital Wojewódzki im. Św. Jana Pawła II w Siedlcach – to piąta publiczna placówka w Polsce, wykonująca operacje robotowe. Do połowy kwietnia 2021 roku wykonano w nim łącznie 139 zabiegów, spośród których 78 stanowiła prostatektomia. Pierwsze operacje odbyły się 9 grudnia 2019 roku – dr Piotr Kania z Oddziału Urologii i Onkologii Urologicznej wykonał dwie prostatektomie radykalne, a proktorem był prof. Ahmed Magheli z Kliniki Vivantes am Urban w Berlinie. Pierwszą operację z zakresu ginekologii onkologicznej przeprowadził w Siedlcach 26 marca 2020 roku dr Andrzej Nowakowski, dotychczas odbyło się ich ponad 30. Natomiast dwie pierwsze w chirurgii onkologicznej 19 marca 2021 roku przeprowadził dr Jakub Radziszewski.
W zakresie urologii i urologii onkologicznej siedlecki szpital wykonuje prostatektomię radykalną, jeśli są do tego wskazania – to z zaoszczędzeniem pęczków naczyniowo-nerwowych, czy z rozległą limfadenektomią miedniczną, adenomektomie sposobem Millina, operacje usunięcia guzów nerek z zaoszczędzeniem nerki – nephron sparing surgery – NSS, cystektomie radykalną, plastykę połączenia miedniczkowo-moczowodowego, operacje rekonstrukcyjne moczowodu – reimplantacje moczowodu z manewrem psoas-hitch.
W zakresie chirurgii onkologicznej kandydatami do operacji robotycznej są chorzy z rozpoznanymi nowotworami okrężnicy. W oddziale ginekologicznym realizowane są procedury operacyjne u pacjentek z nowotworami trzonu macicy, stanami przedrakowymi szyjki macicy oraz łagodnymi guzami macicy i jajników. Wykonywane są zarówno systemowe wycięcie węzłów chłonnych jak i procedurę wycięcia węzła wartowniczego z użyciem zieleni indocyjaninowej. Zabiegi wykonywane w Siedlcach są bezpłatne dla pacjentów, a finansowane na podstawie wyceny operacji laparoskopowych przez NFZ, co nie pokrywa kosztów zastosowanych materiałów i sprzętu.
Również w grudniu 2019 roku robota da Vinci zaczął wykorzystywać ostatni jak dotąd prywatny szpital – Europejskie Centrum Zdrowia w Otwocku – który należy do czołowych ośrodków chirurgii raka prostaty w Polsce. W ciągu ostatnich trzech lat w II Klinice Urologii CMKP ECZ Otwock wykonano ponad 800 laparoskopowych prostatektomii radykalnych u mężczyzn z rakiem prostaty. Z danych konsultanta krajowego w dziedzinie urologii wynika, że w 2019 roku klinika zajęła pod względem liczby tych zabiegów trzecie miejsce w Polsce, po Centrum Onkologii w Bydgoszczy oraz Klinice Urologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pierwszą operację z asystą robota ECZ przeprowadziło 11 grudnia 2019 roku i była to prostatektomia. Do końca 1. kwartału 2021 roku w Otwocku przeprowadzono 74 zabiegi w asyście robota – wszystkie dotyczyły radykalnej prostatektomii. Regularnie operuje się chorych ze znaczną nadwagą lub otyłością (najcięższy chory ważył 167 kg). Szpital przygotowuje się do wykorzystania robota podczas laparoskopowej resekcji guza nerki i laparoskopowej cystektomii radykalnej w przypadku raka pęcherza moczowego. Koszty zabiegów w Otwocku wynoszą 35 tys.zł (prostatektomia radykalna) lub 38 tys. zł – prostatektomia radykalna z rozszerzoną limfadenektomią miedniczą. Głównym operatorem jest dr Łukasz Nyk, ordynator Oddziału Urologii Europejskiego Centrum Zdrowia Otwock, II Klinika Urologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.
Dr Łukasz Nyk – “Wydaje mi się, że najpoważniejszą barierą dla rozwoju chirurgii robotycznej w Polsce jest zła wycena procedur urologicznych, w tym prostatektomii radykalnej. Dlaczego laparoskopowa prostatektomia radykalna jest wyceniona przez NFZ 3-4 krotnie mniej niż radioterapia skoro obie metody są uznawane za skuteczne w leczeniu radykalnym raka gruczołu krokowego? Biorąc pod uwagę fakt, że coraz więcej naszych pacjentów- mężczyzn chorych na raka gruczołu krokowego- zdecydowało się na operację z asystą robota i odnosi z tego korzyści jestem umiarkowanym optymistą co do tempa rozwoju chirurgii robotycznej w naszym kraju. Choć nieustannie powtarzam moim rezydentom, żeby nie ustawali w szkoleniach w tym kierunku, bo jestem przekonany że Oni (młode pokolenie urologów) będą urologami wykorzystującymi roboty w swojej codziennej praktyce. Tak jak to dzieje się w niemal wszystkich państwach na świecie, w których wprowadzano chirurgię z asystą robota”.
Cztery nowe ośrodki z robotami w 2020 roku
W Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym Nr 2 PUM w Szczecinie pierwsza operacja z użyciem systemu robotycznego da Vinci została przeprowadzona 24 sierpnia 2020 roku. Odbyły się wówczas zabiegi prostatektomii radykalnej. W kolejnym tygodniu system da Vinci wykorzystano przy pierwszych operacjach z zakresu chirurgii ogólnej, a następnie do pierwszych operacji przystąpili ginekolodzy.
Szczeciński szpital posiada trzy certyfikowane zespoły operacyjne, głównymi operatorami są:
- dr Krzysztof Kaseja z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej, kierownik Klinicznego Centrum Operacji Robotycznych
- prof. Marcin Słojewski, kierujący Kliniką Urologii i Onkologii Urologicznej
- dr Anita Chudecka-Głaz, kierująca Kliniką Ginekologii Operacyjnej i Onkologii Ginekologicznej Dorosłych i Dziewcząt.
Do 21 kwietnia 2021 roku szpital wykonał 121 zabiegów z użyciem robota, w tym było 68 zabiegów prostatektomii radykalnej. W SPSK-2 system da Vinci wykorzystywany jest głównie w leczeniu pacjentów z nowotworami, do zabiegów:
- chirurgii ogólnej (m.in. cholecystektomia – wycięcie pęcherzyka żółciowego, resekcje różnych odcinków jelita grubego, zwłaszcza nowotwory odbytnicy, plastyki przepuklin przeponowych i operacje antyrefluksowe)
- urologicznych (prostatektomia radykalna, częściowa nefrektomia, cystektomia)
- oraz ginekologicznych (nowotwory trzonu macicy, usunięcie macicy z przydatkami z użyciem metody węzła wartowniczego oraz klasycznej limfadenektomii, tj. usunięcia węzłów limfatycznych).
Pacjenci korzystają z zabiegów bezpłatnie. Szpital rozlicza je według obowiązującej umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Szczeciński szpital jest w trakcie tworzenia ośrodka szkoleniowego zabiegów z użyciem da Vinci.
Prof. Marcin Słojewski – “Technologia robotowa funkcjonuje we współczesnej chirurgii już od ponad 20 lat. Jej rozwój w Polsce jest konsekwencją trendów zmierzających do zapewnienia polskim pacjentom dostępu do identycznych metod leczenia jak w innych krajach. Wydaje się naturalne, że jedną z konsekwencji aktualnie trwającej pandemii będzie skok technologiczny w wielu dziedzinach medycyny oraz perspektywicznie zwiększenie nakładów na nowoczesne rozwiązania o udowodnionej skuteczności i bezpieczeństwie użytkowania zarówno dla pacjenta, jak i personelu medycznego. Chirurgia klasyczna będzie, tak jak na całym świecie, również i w Polsce, ustępować miejsca chirurgii wspieranej robotycznie, a na blokach operacyjnych i w opiece nad pacjentami coraz większą rolę odgrywać będą systemy robotyczne.
W przypadku urologii postulatem podnoszonym wielokrotnie przez środowisko reprezentowane przez Polskie Towarzystwo Urologiczne jest wycena procedury prostatektomii radykalnej na poziomie refundacji innych metod leczenia tej samej choroby (raka stercza) metodą radioterapii. Pomimo pozytywnej rekomendacji AOTMiT stosowania procedur robotowej w zakresie wybranych nowotworów w urologii, chirurgii ogólnej i ginekologii, do tej pory nie doszło do ich wyceny i wprowadzenia do koszyka świadczeń refundowanych przez NFZ. W SPSK-2 opieramy się na niedostatecznym finansowaniu procedur metodą klasycznej laparoskopii. Dalsze utrzymywanie takiej sytuacji może prowadzić do zablokowania rozwoju tych metod w publicznej ochronie zdrowia na korzyść szeroko działających ośrodków prywatnych.”
We wrześniu 2020 roku do listy ośrodków robotowych dołączył Gdańsk. Pierwszy zabieg z wykorzystaniem robota da Vinci wykonano w Szpitalu św. Wojciecha 29 września 2020 r. – była to radykalna prostatektomia. Do początku kwietnia 2021 roku przeprowadzono w nim 33 zabiegi, które są wykonywane we współpracy ze Szpitalem Mazovia, przez operatorów Mazovii – dr. Tomasza Szopińskiego oraz dr. Michała Małka. Ze strony gdańskiego szpitala przyucza się do wykonywania tych zabiegów zespół dr. Arkadiusza Mikszewicza. Zabiegi z wykorzystaniem robota da Vinci są w Gdańsku wykonywane komercyjnie, cena zabiegu wynosi 40 tys zł.
Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie przeprowadził pierwszy zabieg z użyciem robota da Vinci 30 września 2020 r. Planowany rozwój chirurgii robotowej opóźnił się, ponieważ w czasie pandemii szpital został przeznaczony do zajmowania się głównie zakażonymi koronawirusem. Stąd początkowe ograniczenia w wykonywaniu zabiegów za pomocą robota – wykonano ich do kwietnia 2021 roku jedynie 20 i dotyczyły kardiochirurgii – pomostowania tętnic wieńcowych. Prowadzone są natomiast szkolenia w zakresie ginekologii, chirurgii gastroenterologicznej oraz urologii. Głównym operującym jest prof. Piotr Suwalski, który wykonuje operacje bypassów. Zespół kardiochirurgów przygotowuje się też do operacji zastawek mitralnych.
W Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie operacje robotyczne wykonywane są w autonomicznym Centrum Chirurgii Robotycznej. Pierwszy zabieg z asystą robota DaVinci odbył się 5 października 2020 r. Była to procedura ginekologiczna- zabieg histerektomii z powodu nowotworu błony śluzowej macicy. WIM posiada najnowszy system DaVinci Xi, zintegrowany ze stołem operacyjnym Trumph, a także własny symulator do ćwiczeń i symulacji zabiegów operacyjnych.
W instytucie regularnie wykonywane są zabiegi z dziedziny chirurgii (resekcje esiczo-odbytnicze), urologii (zbiegi prostatektomii w nowotworach tego narządu) oraz ginekologii (histerektomii w nowotworach złośliwych macicy). Ponadto przeprowadzane są operacje głębokiej endometriozy, włączając w to przypadki wymagające resekcji jelita (cienkiego lub grubego) i/lub operacji w zakresie moczowodów i pęcherza moczowego, wymagające udziału podczas operacji chirurga, ginekologa i urologa. W najbliższym czasie regularnie wykonywane będą zabiegi z dziedziny laryngologii oraz kardiochirurgii.
Do kwietnia 2021 roku w Centrum Chirurgii Robotycznej WIM wykonano 77 operacji z użyciem robota DaVinci w tym 35 zabiegów w ginekologii, 24 w chirurgii ogólnej, 15 urologicznych i 3 laryngologiczne. Zabiegi przeprowadzają: dr Andrzej Kwiatkowski (chirurgia), dr Tomasz Syryło (urologia) i dr Jacek Doniec (ginekologia).
W Światowy Dzień Walki z Rakiem, 4 lutego 2021 roku pierwszą operację przy zastosowaniu robota da Vinci w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym wykonał dr Artur Antoniewicz – była to prostatektomia radykalna. Program robotowy w Międzylesiu miał ruszyć wcześniej, ale na przeszkodzie stanęła pandemia COVID-19. Do kwietnia wykonano tam 17 operacji z użyciem robota. Były to: radykalna prostatektomia u chorych na raka gruczołu krokowego i operacja nerkooszczędzająca w raku nerki.
Operacje wykonywane są w ramach kontraktu szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia, w ramach wyceny operacji laparoskopowych (wg ICD-9: 60.54 radykalna prostatektomia laparoskopowa oraz 55.49 częściowe wycięcie nerki – operacja laparoskopowa). Program robotowy został uruchomiony i pozwala na nowoczesne leczenie chorych dzięki dofinansowaniu od właściciela szpitala – samorządu województwa mazowieckiego. Szpital planuje wykonanie w 2021 roku ok. 100 operacji u chorych onkologicznych z rozpoznaniem nowotworu złośliwego. Podobna liczba zabiegów planowana jest na rok następny.
Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie – to kolejna placówka publiczna, która zakupiła robota da Vinci. Pierwszą operację robotem przeprowadzono 17 maja 2021 r. u 63-letniego gorzowianina cierpiącego na nowotwór prostaty. Wykonał ją sześcioosobowy zespół pod kierunkiem dr Piotra Petrasza, kierownika Oddziału Urologii i Onkologii Urologicznej.
Szpital w Gorzowie zamierza przy pomocy robota przeprowadzać operacje w obszarze nowotworów prostaty, jelita grubego oraz onkologicznej chirurgii ginekologicznej. Zakup urządzenia był możliwy dzięki dofinansowaniu z funduszy europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020. Zabiegi w Gorzowie są dla pacjenta bezpłatne, szpital otrzymuje pieniądze według wyceny operacji laparoskopowych z kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Lekarze z Gorzowa zamierzają w 2021 roku przeprowadzić około 100-150 zabiegów.
W Szpitalu Wojewódzkim nr 1 w Rzeszowie dwie pierwsze operacje – prostatektomii radykalnej – przy użyciu robota da Vinci przeprowadzono 20 maja 2021 r. Operował dr Paweł Wisz, specjalista w zakresie urologii robotycznej pracujący w krakowskim Szpitalu Na Klinach, należącym do spółki NeoHospital. Tym samym w Rzeszowie zaczęło działać Podkarpackie Centrum Chirurgii Robotycznej. Maszyna wykorzystywana do operacji w Rzeszowie jest wypożyczana od NeoHospital. W ramach projektu kadra medyczna rzeszowskiej placówki uzyskała również dostęp do najnowocześniejszego symulatora Sim Now.
Kolejne roboty da Vinci pojawią się prawdopodobnie w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie oraz w klinice Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Polski dystrybutor, firma Synektik, szacuje że w najbliższym czasie może ich przybywać w tempie 4-5 maszyn na rok.
Aktualna lista polskich szpitali wykonujących operacje w asyście robota da Vinci, chronologicznie według daty pierwszego zabiegu:
- Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu (18.12.2010)
- Specjalistyczny Szpital Miejski im. Mikołaja Kopernika w Toruniu (25.08.2016)
- Szpital Mazovia, Warszawa (16.10.2017)
- Szpital Medicover, Warszawa (18.06.2018)
- Carolina Medical Center Hifu Clinic, Warszawa (27.10.2018)
- Szpital św. Łukasza w Bydgoszczy (17.11.2018)
- Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu (3.12.2018)
- Wojewódzki Szpital Zespolony im. J. Śniadeckiego w Białymstoku (1.02.2019)
- Szpital na Klinach w Krakowie (04.2019)
- Salve Medica w Łodzi (10.06.2019)
- Mazowiecki Szpital Onkologiczny w Wieliszewie (5.12.2019)
- Mazowiecki Szpital Wojewódzki im. Św. Jana Pawła II w Siedlcach (9.12.2019)
- Europejskie Centrum Zdrowia Otwock (11.12.2019)
- Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 2 PUM w Szczecinie (24.08.2020)
- Szpital św. Wojciecha w Gdańsku (29.09.2020)
- Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie (30.09.2020)
- Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie (5.10.2020)
- Międzyleski Szpital Specjalistyczny, Warszawa-Międzylesie (4.02.2021)
- Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki, Gorzów Wielkopolski (17.05.2021)
- Kliniczny Szpital Wojewódzki Nr 1 w Rzeszowie (20.05.2021)
© mZdrowie.pl
Absolutny brak centralnego planowania publicznych wydatków na zakup robotów. Firma Synektik zapewne zaciera ręce niekontrolowanie, masowo sprzedając roboty, które w przyszłości po wprowadzeniu finansowania NFZ nie będą się nawet amortyzować (patrz: ilość robotów w Warszawie i okolicach). W Anglii roboty zostały wstawione jedynie do centralnych ośrodków onkologicznych. W Polsce bez głębszej analizy wydatkuje się publiczne pieniądze. Zdaje się, że politykę zdrowotną Państwa, przy nieudolności obecnej władzy, kreują dyrektorzy szpitali. W przyszłości osoby odpowiedzialne za zakup nierentownych robotów powinny odpowiedzieć za niegospodarność. Kompletnym już bezsensem jest nauka operacji robotycznych przez wiekowych już ordynatotów oddziałów, którzy podobne wyniki osiągają stosując np. metodę laparoskopową. W ten sposób nie tylko nie kształcimy nowej kadry (co ktoś tak ładnie podniósł w swoim komentarzu), ale też pozbawiamy się operatora, który w tym czasie z takim samym efektem zoperowałby innego chorego znaną mu najlepiej metodą. A już absurdalne jest płacenie przez pacjentów ponad 40 tys. zł. za zabieg, w którym część wymienionych lekarzy dopiero się uczy, nie mając żadnego wcześniejszego doświadczenia – mam jedynie nadzieję, że uczciwie mówią pacjentom, że wykonują u nich zabieg dopiero 3-4 raz w życiu. Tym robotycznym chaosem powinien się ktoś czym prędzej zająć!