Przychodnie POZ utrzymały system ochrony zdrowia przy życiu. W okresie epidemijnego zamrożenia podstawowa opieka zdrowotna błyskawicznie przestawiła się na telemedycynę i przejęła na siebie główny ciężar opieki zdrowotnej – mówili uczestnicy debaty w ramach V Kongresu Wyzwań Zdrowotnych.
„Podstawowa opieka zdrowotna w czasie pandemii miała najniższy wskaźnik redukcji wykonanych świadczeń. W marcu 2019 r. było to blisko 13,8 mln porad udzielonych, natomiast w 2020 r. ta liczba spadła do 13,3 mln” – mówił prezes NFZ, Adam Niedzielski. Podobne liczby podało Porozumienie Zielonogórskie.
Jednocześnie nastąpiła zasadnicza zmiana formy udzielanych porad. Lekarze rodzinni gremialnie przestawili się na pracę zdalną, dostosowując się do sytuacji zagrożenia oraz wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pacjentów. „Cały ciężar, który powstał w wyniku tego, że pacjenci nie mogli konsultować się ze specjalistami, w mniejszym stopniu byli przyjmowani w szpitalach, przejęliśmy my. Można nawet powiedzieć, że dzięki temu, że POZ przyjmował pacjentów, nie pozostawił ich samych sobie, chorzy bardzo szybko zrozumieli, że drzwi poradni mogą być zamknięte, ale nie przed nimi a przed koronawirusem. Jeśli była konieczna wizyta osobista, to była ona wcześniej konsultowana z lekarzem i ten przyjmował pacjenta z odpowiednim zabezpieczeniem w środki ochrony indywidualnej” – mówił Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.
Natomiast Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia Bożena Janicka przypomniała, że placówki POZ w dużej mierze działały na własną rękę, ponieważ w pierwszym okresie epidemii problemem był brak informacji oraz – niejednokrotnie – sprzeczne przekazy płynące od instytucji państwowych, służb sanitarnych, wojewódzkich i krajowych konsultantów. Lekarze rodzinni musieli w wielu przypadkach uciekać się do tworzenia własnych standardów działania w dobie epidemii. Wypracowywali swoje standardy udzielania porady lekarskiej, metody zabezpieczenia, a przede wszystkim organizacji pracy w oparciu o rozwiązania telemedyczne – teleporadę, wideoporadę, e-receptę, e-zwolnienie.
„Dla mnie najważniejszą lekcją z pandemii w sensie systemowym są przesłanki do zmian w nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. Największy spadek wizyt w okresie pandemii miał miejsce w tym obszarze – mówi Adam Niedzielski – „Razem z Ministerstwem Zdrowia będziemy starali się przestawić ten system na model, w jakim zaczęły teraz funkcjonować placówki POZ. Będziemy budować centralną platformę udzielania teleporad, która już działa, ale w kontekście COVID-owym. Będzie można tam zadzwonić, skonsultować się z lekarzem. Dopiero on – w ramach czegoś, co można nazwać pretriażem – będzie kierował pacjentów do ambulatoryjnych ośrodków nocnej pomocy”.