Ponad połowa Europejczyków jest zadowolona z systemów opieki zdrowotnej. Europejczycy chcą prowadzić zdrowy tryb życia, ale tylko połowa przyznaje, że im się to udaje. Zaledwie jedna piąta Europejczyków regularnie korzysta ze wszystkich dostępnych w ich krajach badań profilaktycznych. To wyniki ze STADA Health Report 2025.
STADA Health Report od 2014 r. pokazuje, jak Europejczycy dbają o zdrowie, czego się obawiają i jakie mają oczekiwania wobec krajowych systemów ochrony zdrowia. Najnowsze wydanie raportu, które objęło ponad 27 tys. respondentów z 22 krajów, w tym Polski, pokazuje dramatyczną różnicę między świadomością a praktyką. Aż 96 proc. badanych uznaje zdrowy styl życia za ważny, ale tylko połowa rzeczywiście żyje zdrowo. Jako przeszkody we wcielaniu teorii w życie najczęściej wymieniane były: brak motywacji (41 proc.), brak czasu (31 proc.) i wysokie koszty (28 proc.). W Polsce 51 proc. badanych przyznaje, że nie potrafi utrzymać zdrowych nawyków.
Tylko 20 proc. Europejczyków regularnie korzysta ze wszystkich dostępnych badań profilaktycznych, a 34 proc. nie poddaje się im w ogóle. W naszym kraju sytuacja wygląda jeszcze gorzej – zaledwie 10 proc. badanych dba o kompleksową profilaktykę, a aż 36 proc. nie stosuje jej wcale. Za to 3/4 Europejczyków sięga po suplementy diety, głównie te mające zwiększyć odporność i dodać energii. W Polsce suplementy przyjmują zwłaszcza kobiety i młodzi dorośli. 9 na 10 ankietowanych zgadza się ze stwierdzeniem, że zdrowe odżywianie zapobiega chorobom. Jednocześnie co trzeci Europejczyk pije alkohol co tydzień, a 31 proc. pali papierosy lub e-papierosy.
64 proc. Europejczyków ocenia swoje zdrowie psychiczne jako dobre, a 36 proc. przyznaje się do problemów emocjonalnych. Jednak w przypadku wypalenia zawodowego, które odczuło 66 proc. ankietowanych, tylko 17 proc. szukało pomocy specjalisty. W Polsce co czwarty badany wymienia stres zawodowy i obawy finansowe jako główne przyczyny problemów psychicznych.
„Wyniki STADA Health Report 2025 potwierdzają, że kondycja psychiczna staje się jednym z najistotniejszych wyzwań dla zdrowia publicznego w Europie. Narastający stres, presja zawodowa i permanentny deficyt czasu prowadzą do wzrostu liczby osób doświadczających objawów przeciążenia psychicznego i wypalenia. To zjawisko ma wymiar nie tylko indywidualny, lecz także systemowy – wymaga redefinicji podejścia do zdrowia, w którym dobrostan psychiczny jest integralnym elementem opieki medycznej i profilaktyki populacyjnej” – ocenia prof. Mariusz Gujski, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
„Troska o zdrowie coraz częściej współistnieje z potrzebą natychmiastowej poprawy nastroju i energii. Z jednej strony rośnie świadomość znaczenia profilaktyki i popularność suplementacji, z drugiej – utrzymują się zachowania, które tę troskę podważają. Po używki sięgamy nie tyle z niewiedzy, ile z potrzeby redukcji stresu i chwilowej ulgi – co w kulturze natychmiastowości staje się zwodniczą i ryzykowną strategią. Fakt, że co druga osoba deklaruje gotowość do zmiany niezdrowych nawyków – to sygnał dojrzewania świadomości zdrowotnej i wyzwanie, by przekuć ją w trwałe zachowania” – podkreśla prof. Mateusz Jankowski, Kierownik Zakładu Zdrowia Populacyjnego, Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.
Ponad połowa Europejczyków uważa, że ich krajowy system ochrony zdrowia jest sprawiedliwy, czyli zapewnia równy dostęp do świadczeń medycznych i usług zdrowotnych. Spośród mieszkańców Polski uważa tak 35 proc. ankietowanych.
Powody do zadowoleni mają farmaceuci, bowiem cieszą się dużym zaufaniem mieszkańców Europy (58 proc.) – jest to trzecie po lekarzach rodzinnych (69 proc.) oraz naukowcach (59 proc.) najbardziej zaufane źródło informacji o zdrowiu. Wiara Polaków w wiedzę farmaceutów jest bliska średniej europejskiej i sięga 53 proc.
Zwiększa się zainteresowanie rozwiązaniami sztucznej inteligencji. Badania, które posłużyły do stworzenia raportu pokazują, że dwie na pięć osób rozważyłoby konsultację z AI zamiast wizyty u lekarza. Głównie z tego powodu, że AI jest dostępna przez całą dobę siedem dni w tygodniu i pozwala zaoszczędzić czas w porównaniu z wizytami w gabinecie lekarskim. Jednocześnie jednak 53 proc. ankietowanych nie ma zaufania do jakości porad udzielanych przez sztuczną inteligencję.








































































