UNICEF apeluje do rządów oraz partnerów z sektora publicznego i prywatnego o zaangażowanie się w działania na rzecz poprawy stanu zdrowia psychicznego wszystkich dzieci i młodzieży. W Polsce szacuje się, że specjalistycznej pomocy psychologicznej i psychiatrycznej potrzebuje aż 630 tys.nieletnich pacjentów.
UNICEF opublikował coroczny raport „The State of the World’s Children 2021”, w którym odnotowuje, że w ciągu ostatnich trzydziestu lat śmiertelność dzieci na choroby somatyczne znacznie spadła – „Od 1990 r. globalny wskaźnik umieralności dzieci poniżej 5. roku życia spadł o 59 proc., z 93 zgonów na 1000 żywych urodzeń w do 38 w 2019 r.”
Zdaniem organizacji, świadczy to o znaczącym podniesieniu jakości opieki zdrowotnej w skali całego globu. „Zdrowie psychiczne jest częścią zdrowia fizycznego. Nie możemy sobie pozwolić na dalsze postrzeganie go w inny sposób. Zdecydowanie zbyt długo, zarówno w krajach bogatych, jak i ubogich, jest zbyt mało zrozumienia i inwestycji w rozwój pełnego potencjału każdego dziecka. To musi się zmienić” – mówi Henrietta Fore, dyrektor generalna Dyrektor Generalna UNICEF.
W Polsce wskaźnik zgonów dzieci poniżej 5. roku życia wynosi 4,4. Wśród 193 sklasyfikowanych państw plasuje to nas na 35. miejscu w światowym rankingu, w bezpośrednim sąsiedztwie Wielkiej Brytanii (miejsce 34 – 4,3) i Francji (miejsce 36 – 4,5). Najmniejszą śmiertelność odnotowano w San Marino (1,7), największą w Nigerii (117,2).
Mimo stałej poprawy kondycji zdrowia fizycznego, niepokój UNICEF budzi to, że na całym świecie co siódme dziecko w wieku od 10 do 19 lat żyje ze zdiagnozowanym zaburzeniem psychicznym. Prawie 46 tysięcy nastolatków każdego roku popełnia samobójstwo. To czwarta najczęstsza przyczyna zgonów dzieci w tej grupie wiekowej na całym świecie. Gdy jednak weźmie się pod uwagę kraje wyżej rozwinięte (Północna Ameryka i Europa) samobójstwa okazują się drugą z najczęstszych przyczyn śmierci dzieci w wieku 10 – 19 lat, tuż po wypadkach drogowych.
Polska radzi sobie z problemem gorzej niż średnia dla państw Unii Europejskiej. Liczba samobójstw na 100 tys. populacji w wieku 15-19 lat wynosi w rankingu opracowanym przez OECD od 1 w Grecji do 14 na Litwie, w Polsce – 7. Według oficjalnych danych, w 2020 roku w Polsce 843 dzieci próbowało odebrać sobie życie. Eksperci szacują, że prób samobójczych, w większości niezgłoszonych na policję, było od 80 do 100 razy więcej.
„Kluczowy jest dostęp do profesjonalnej pomocy. Niestety stan profilaktyki i dostępności specjalistycznych usług w zakresie zdrowia psychicznego jest w Polsce bardzo zły” – zauważa UNICEF oceniając sytuację w naszym kraju. Blisko połowa szkół w Polsce nie zatrudnia na etacie psychologa. „Liczba psychiatrów dziecięcych w kraju jest aż o połowę mniejsza niż wskazują standardy Światowej Organizacji Zdrowia, w niektórych województwach na jednego psychiatrę dziecięcego przypada 1000 pacjentów. Brakuje oddziałów psychiatrii dziecięcej i poradni zdrowia psychicznego. Dzieci i młodzież wymagające natychmiastowej pomocy miesiącami czekają w kolejkach. W najtrudniejszej sytuacji są dzieci mieszkające z dala od dużych ośrodków miejskich, gdzie pracuje większość specjalistów” – głosi raport.
Zjawisko samobójstw – to tylko wierzchołek góry lodowej, który powinien zostać potraktowany jak sygnał alarmowy, zwracający uwagę na ogólny stan zdrowia psychicznego młodych Polaków. „Zdiagnozowane u dzieci zaburzenia psychiczne, w tym ADHD, autyzm, choroba afektywna dwubiegunowa, depresja, zaburzenia odżywiania, niepełnosprawność intelektualna i schizofrenia, mogą znacząco wpłynąć na edukację najmłodszych oraz ich możliwości zarobkowe w przyszłości” – przestrzega UNICEF. Analiza przeprowadzona przez London School of Economics wskazuje, że utracony zysk dla gospodarki z powodu zaburzeń psychicznych, które prowadzą do niepełnosprawności lub śmierci młodych ludzi, wynosi prawie 390 mld dolarów rocznie.
Autorzy raportu „The State of the World’s Children 2021” apelują do rządów państw oraz partnerów z sektora publicznego i prywatnego o zaangażowanie się w działania na rzecz poprawy stanu zdrowia psychicznego wszystkich dzieci i ochrony osób potrzebujących pomocy. Wśród postulatów są m.in. inwestycje w działania profilaktyczne, programy dla rodziców i opiekunów czy walka z tabu dotyczącym chorób psychicznych.
„Wyzwanie, przed którym stoimy, jest ogromne. Ale jeśli wyzwanie jest wielkie, także nagroda za podjęte działanie może być jeszcze większa – dla każdego dziecka, dla każdej rodziny i dla każdej społeczności. Nie możemy dłużej czekać. Nie możemy zawieść innego Pokolenie. Nadszedł czas działania” – mówi Henrietta Fore.