Przeciętne przewidywane dalsze trwanie życia Polaków w województwie łódzkim (najgorsze) jest niemal o trzy lata krótsze niż w w województwach najlepszych (małopolskie, podlaskie) – wynika z najnowszego raportu GUS.
„W ostatnich trzech dekadach obserwowano wydłużanie się przeciętnego trwania życia we wszystkich województwach. Szczególnie dotyczy to mężczyzn zamieszkałych w województwie pomorskim, zachodniopomorskim, śląskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i opolskim, dla których w latach 1990–2019 średnie trwanie życia wydłużyło się o więcej niż 8 lat. W okresie tym najniższy wzrost notowano w województwie lubelskim i świętokrzyskim (7,1 roku). Dla kobiet największy przyrost trwania życia zanotowano w województwie opolskim i pomorskim (7,1 roku), natomiast najmniejszy w województwie warmińsko-mazurskim i lubelskim (6 lat)” – czytamy w raporcie GUS.
Jego autorzy podkreślają, że w Polsce rozpiętość między skrajnymi wartościami wskaźnika dla mężczyzn wynosiła 2,7 roku. Najkrócej żyli mężczyźni mieszkający w województwie łódzkim , najdłużej w województwie małopolskim i podkarpackim. Przy średniej krajowej 72,61, W poszczególnych województwach odnotowano następujące wskaźniki:
- Małopolskie 73,83
- Podkarpackie 73,71
- Pomorskie 73,33
- Podlaskie 73,06
- Opolskie 72,97
- Wielkopolskie 72,82
- Mazowieckie 72,76
- Kujawsko-Pomorskie 72,44
- Śląskie 72,33
- Lubelskie 72,26
- Dolnośląskie 72,14
- Zachodniopomorskie 72,13
- Warmińsko-Mazurskie 72,02
- Świętokrzyskie 71,95
- Lubuskie 71,84
- Łódzkie 71,08
„Wśród kobiet zróżnicowanie jest mniejsze i wynosi 2,3 roku. We wszystkich województwach leżących na terenach Polski wschodniej i południowo-wschodniej przeciętne trwanie życia kobiet jest wyższe niż dla kraju ogółem. Kobiety charakteryzują się najkrótszym trwaniem życia w województwie łódzkim, z kolei najdłuższym w województwie podlaskim” – czytamy w raporcie GUS.
Przy średniej krajowej 80,71 poszczególnych województwach odnotowano następujące wskaźniki:
- Podlaskie 81,89
- Podkarpackie 81,78
- Małopolskie 81,57
- Pomorskie 81,18
- Lubelskie 81,14
- Opolskie 80,97
- Mazowieckie 80,86
- Świętokrzyskie 80,85
- Zachodniopomorskie 80,62
- Dolnośląskie 80,61
- Warmińsko-Mazurskie 80,58
- Wielkopolskie 80,50
- Kujawsko-Pomorskie 80,35
- Lubuskie 80,01
- Śląskie 79,95
- Łódzkie 79,63
Jak zauważa GUS 2020 r., w związku z epidemią COVID-19, nastąpił gwałtowny spadek oczekiwanej długości trwania życia we wszystkich województwach, zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet – „W przypadku mężczyzn największy spadek odnotowano w świętokrzyskim (1,8 roku), najmniejszy w warmińsko-mazurskim (o rok). Dla kobiet spadek najwyższy był w łódzkim i podkarpackim (1,4 roku), najniższy w kujawsko-pomorskim, pomorskim oraz zachodniopomorskim (0,6 roku)”.
Zdaniem Jerzego Gryglewicza, eksperta Uczelni Łazarskiego rozmiar różnic regionalnych w przewidywanych latach trwania życia jest w Polsce niepokojąco duży – „Długość życia zależy od trzech grup czynników. Pierwszy to styl życia i świadomość zdrowotna mieszkańców. Drugi – to stan środowiska i występujące w regionie zanieczyszczenia. Trzeci to dostępność i sprawność systemu ochrony zdrowia. Rażące różnice w life expectancy to bardzo wyraźny sygnał, że w regionach o najgorszych wynikach potrzebna jest pilna interwencja, regionalna korekta polityki zdrowotnej”.
W takich regionach potrzebna jest dokładna analiza przyczyn zgonów mieszkańców. „Stwierdzenie nadreprezentatywności przypadków śmierci z powodu czy to nowotworów, czy układu krążenia, czy chorób układu oddechowego powinno warunkować podjęcie następnych kroków w postaci ograniczenia zanieczyszczeń oraz polepszenia profilaktyki i opieki medycznej w najbardziej potrzebnych zakresach. Jednym z celów powstania mechanizmu tworzenia lokalnych map potrzeb zdrowotnych była właśnie identyfikacja takich specyficznych regionalnych potrzeb. Ten mechanizm, jak również sposób reakcji na zidentyfikowane zagrożenia należy poprawiać i usprawniać” – mówi Jerzy Gryglewicz.
Także prof. Piotr Kuna, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych podkreśla potrzebę regionalnych korekt polityk zdrowotnych – „Związany jestem z Łodzią i dlatego problemy tego właśnie regionu, o najkrótszym life expectancy w Polsce są mi najbliższe. Prócz koniecznej wszędzie lepszej kontroli emisji zanieczyszczeń potrzebne jest w tym wypadku dostrzeżenie, że region zamieszkuje wspólnota o charakterze robotniczo – rolniczym, o niższej niż leżącym w sąsiedztwie Mazowszu poziomie zamożności i świadomości zdrowotnej. Do tego trzeba dostosować narzędzia profilaktyczne i politykę leczniczą”.
Piotr Kuna podkreśla, że choć jest to region o na ogół dobrej dostępności opieki medycznej poprawy wymaga jakość i skuteczność opieki onkologicznej – „Tu w porównaniu z innymi ośrodkami wyglądamy źle, to wymaga poprawy. W ogóle postępu w dziedzinie poprawy stanu zdrowotnego społeczeństwa, mierzonego poprzez wskaźnik life expectancy nie sposób dokonać jednym spektakularnym ruchem. To ciągłe poprawianie kolejnych drobnych z pozoru spraw, drobnych kroków, które dopiero w sumie doprowadzą do pożądanego celu. Trud, który warto podejmować codziennie”.
Przeciętne trwanie życia jest kluczową miarą oceny zdrowia populacji. Prognozy publikowane przez Eurostat i ONZ, oparte o analizy zmian zachodzących na świecie, przewidują że przeciętne trwanie życia będzie wzrastało w większości krajów świata, także w Polsce. Podobne rezultaty prezentowane są w prognozach przygotowywanych przez GUS. Jak jednak podkreśla GUS, długoletni trend do zwiększania trwania życia uległ zahamowaniu i odwróceniu w trakcie pandemii – „Obecnie obserwowane są również inne zjawiska, które mogą potencjalnie przyczynić się do zahamowania przyrostu trwania życia w Polsce. W szczególności należy nadmienić problemy organizacyjne i kadrowe służby zdrowia. Obserwowany jest również wyraźny wzrost liczby osób otyłych w Polsce”.