Sejmowa Komisja Zdrowia pozytywnie zarekomendowała poprawkę PiS do projektu nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym. Wcześniej wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się za nowelizacją ustawy o Funduszu Medycznym, jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska i Koalicja Polska zgłosiły poprawki.
Katarzyna Sójka (PiS) przedstawiając w czwartek stanowisko klubu akcentowała, że projekt umożliwi finansowanie innowacyjnych rozwiązań, które wpłyną pozytywnie na proces udzielania świadczeń i pozwolą na modernizację podmiotów leczniczych, co pozytywnie przełoży się na bezpieczeństwo i komfort pacjentów. Posłanka zgłosiła poprawkę i zapowiedziała, że Prawo i Sprawiedliwość poprze regulację. Sejmowa komisja w piątek pozytywnie zarekomendowała poprawkę PiS, natomiast odrzuciła poprawki KO i KP.
Projekt ma na celu wsparcie działań związanych z profilaktyką chorób zakaźnych, głównie w postaci zakupu szczepionek do przeprowadzania zalecanych szczepień ochronnych w ramach Programu Szczepień Ochronnych. Zdaniem prezydenta takie działanie pozwoli na kierunkowe docelowe działania ministra zdrowia w zakresie dofinansowania profilaktyki w obszarze nieobjętym obowiązkiem szczepień – w zależności od potrzeb i sytuacji epidemicznej, z uwzględnieniem wieku i grupy docelowej, dla której ochrona indywidualna stanowi wpływ na zdrowie publiczne państwa.
Projekt przewiduje też dodanie nowej kategorii świadczeń finansowanych z Funduszu Medycznego dla dzieci i młodzieży do ukończenia 18 lat. Chodzi o świadczenia gwarantowane, związane z diagnostyką genetyczną z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej lub z leczenie szpitalnym. Objęcie tych świadczeń finansowaniem z Funduszu Medycznego (subfunduszu terapeutyczno–innowacyjnego) stanowi realizację rekomendacji Rady Funduszu Medycznego i ma na celu zapewnienie dzieciom i młodzieży do ukończenia 18 lat dostępu do nowych technologii diagnostycznych o udowodnionej efektywności klinicznej. Pieniądze na pokrycie kosztów tych świadczeń będą przekazywane w formie dotacji dla Narodowego Funduszu Zdrowia, właściwego w zakresie zawierania i rozliczania umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, a następnie rozliczane w sposób podobny do obecnie stosowanego mechanizmu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych świadczeniobiorcom poza granicami kraju.
Sejmowa dyskusja o Funduszu Medycznym pełna emocji
Projekt, jak argumentują autorzy regulacji, ma na celu wsparcie działań związanych z profilaktyką chorób zakaźnych, w szczególności przez zakup szczepionek do przeprowadzania zalecanych szczepień ochronnych. Projekt ustawy przewiduje też m.in. dodanie nowej kategorii świadczeń finansowanych ze środków pochodzących z Funduszu Medycznego dla dzieci i młodzieży do ukończenia 18. roku życia – świadczeń gwarantowanych związanych z diagnostyką genetyczną z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej lub leczenia szpitalnego.
Rajmund Miller (KO) wskazywał, że projekt nowelizacji był oczekiwany od dawna przez wiele środowisk. “Ministerstwo Zdrowia nie zrealizowało wielu obietnic. Przypomnę, że Fundusz Medyczny powstał w celach wyborczych, (…) po tym jak spadało poparcie po przyznaniu środków, 2 mld zł, na telewizję. Dowodem są wycieki maili z biura premiera Mateusza Morawieckiego” – mówił w Sejmie poseł Miller. Zaznaczył, że Koalicja Obywatelska popiera rozwój funduszu, złożył poprawkę. „Skończcie z robieniem pozorów i zabierzcie się za pracę” – dodał.
Marek Rutka (Lewica) stwierdził, że każde pieniądze, które są przeznaczone na wsparcie systemu ochrony zdrowia – to z pewnością dobra informacja. “Z tego względu trudno jest krytykować Fundusz Medyczny, którego założeniem jest wsparcie niedofinansowanego od wielu lat systemu. Ale to, do czego przyzwyczaiła nas obecna władza – to, że problemy zaczynają się, gdy przypatrzymy się szczegółom” – ocenił Rutka. Poseł poinformował, że jego klub, mimo szeregu zastrzeżeń poprze przedłożony projekt.
Dariusz Klimczak (Koalicja Polska) stwierdził podczas Sejmowej debaty, że stworzenie funduszu było piękną ideą lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, “podchwyconą” przez prezydenta Andrzeja Dudę i “spartoloną” przez Ministerstwo Zdrowia. “Kiedy pojawiły się pieniądze na leczenie chorób rzadkich, nikt się nie spodziewał, że MZ jest nieprzygotowane do ich wydawania, o czym świadczą statystyki wykorzystania funduszu” – wskazał. Poseł złożył do projektu poprawki.
Odpowiadając na pytania, które padły następnie podczas dyskusji, sprawozdawca komisji Jadwiga Emilewicz oceniła, że “populizm uprawniany na ludzkiej krzywdzie sięgnął podczas debaty zenitu”. Projekt, w związku ze zgłoszonymi w czasie drugiego czytania poprawkami, wrócił do sejmowej komisji zdrowia.