2 grudnia zapadł wyrok w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie, zgodnie z którym pacjent został uznany za stronę przy podejmowaniu decyzji o finansowaniu ratunkowego dostępu do technologii lekowej i powinien mieć prawo głosu. Jeśli wyrok się uprawomocni, sprawę finansowania leczenia trzeba będzie rozpatrzyć jeszcze raz, uwzględniając argumenty pacjenta.
W przedmiotowej sprawie spór dotyczył tego, czy stroną w postępowaniu o zasadność sfinansowania leczenia jest tylko szpital (bo to on dostanie pieniądze za lek), czy także pacjent, o którego życie i zdrowie chodzi. Zdaniem Ministra Zdrowia pacjent nie ma “interesu prawnego”, więc nie jest stroną w sprawie. Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił jednak, że podmiotowe prawo pacjenta do opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych wynika z Konstytucji i jest ono nadrzędne.
WSA w Warszawie uchylił zaskarżoną decyzję Ministra Zdrowia w przedmiocie zgody na pokrycie kosztów leku w ramach RDTL. W przypadku uprawomocnienia się tego wyroku, Minister Zdrowia będzie musiał przeprowadzić postępowanie jeszcze raz, umożliwiając pacjentowi przedstawienie wszystkich okoliczności, które dotyczą jego stanu zdrowia i mogą mieć znaczenie przy rozstrzyganiu sprawy.