Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach eksportowych z lipca 2023 r. są niezgodne z konstytucją. Decyzja TK ma związek z pracami legislacyjnymi nad zawartymi w noweli przepisami Prawa farmaceutycznego, tzw. Apteki dla aptekarza 2.0.
Wniosek w sprawie noweli do TK, w trybie kontroli następczej, skierował w październiku ubiegłego roku prezydent Andrzej Duda. Skierowana do TK nowelizacja ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych rozszerzyła katalog ubezpieczeń, które oferuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Więcej podmiotów zostało też uprawnionych do korzystania z ubezpieczeń gwarantowanych.
Prezydent zgłosił zastrzeżenia dotyczące – zawartych w noweli w wyniku poselskiej poprawki – przepisów Prawa farmaceutycznego, uszczelniających zasadę “Apteka dla aptekarza”, które mają zapobiegać przejmowaniu aptek przez sieci. Zgodnie z nimi aptekę może prowadzić tylko farmaceuta lub farmaceuci, a jeden podmiot może mieć najwyżej cztery apteki. Przepisy zaostrzyły kary finansowe za złamanie tych zasad – od 50 tys. do 5 mln zł. Nowela dała też wojewódzkiemu inspektorowi farmaceutycznemu prawo cofnięcia zezwolenia na ogólnodostępną aptekę podmiotowi, nad którym nastąpiło przejęcie kontroli wbrew zakazowi. Wątpliwości prezydenta wzbudziło m.in. to, że poprawki zgłoszone do projektu nowelizacji wykraczały poza zakres przedmiotowy poprawek, które mogą być wnoszone w czasie postępowania ustawodawczego w Sejmie. Chodzi o to, że zmiany w ustawie Prawo farmaceutyczne i związany z nimi przepis przejściowy nie były objęty treścią projektu ustawy. Nie były też związane z zakresem regulacji wskazanym przez projektodawcę w uzasadnieniu projektu ustawy i Ocenie Skutków Regulacji. Ponadto prezydent zwrócił uwagę, że projekt nowelizacji opracowany został w Ministerstwie Rozwoju i Technologii i “na żadnym etapie prac rządowych nie zawierał regulacji prawnych, które w jakimkolwiek stopniu związane byłyby z materią regulowaną nowelizacją Prawa farmaceutycznego dokonaną w następstwie wniesienia poprawki do projektu ustawy podczas pierwszego czytania”. Nie był w związku z tym przedmiotem konsultacji społecznych w tym zakresie.
“Trybunał skoncentrował się przy rozpatrywaniu sprawy nad samym prawem do wnoszenia poprawek do projektu ustawy” – powiedział sędzia TK Bartłomiej Sochański, uzasadniając wyrok – “Kluczowe znaczenie z perspektywy niniejszej sprawy ma określenie dopuszczalnego zakresu przedmiotowego poprawki. Dokonując wykładni językowej poprawki, które polegają na uzupełnieniu tekstu ustawy o nowe elementy z samej swojej istoty powinny pozostawać w związku ze złożonym w Sejmie przez wnioskodawcę projektem”. “Konkretne poprawki odnoszące się do projektu muszą pozostawać w odpowiednim powiązaniu z jego treścią” – podkreślił, zwracając uwagę, że np. ograniczenia związane z przejęciem kontroli nad apteką ogólnodostępną w żaden sposób nie są związane – jak wymienił – z ubezpieczeniami gwarantowanymi przez Skarb Państwa, wspieraniem eksportu czy stworzeniem ram prawnych dla wsparcia projektów, które służą transformacji energetycznej Polski.
Sędzia TK przypomniał też, że celem nowelizacji było wprowadzenie rozwiązań mających przeciwdziałać skutkom wybuchu pandemii COVID-19 oraz wojny na Ukrainie. TK jednocześnie umorzył postępowanie dotyczące zarzutów materialnych prezydenta, które dotyczyły samych przepisów Prawa farmaceutycznego. W ocenie prezydenta przepisy dotyczące przejęcia kontroli nad aptekami ogólnodostępnymi, mogły naruszać zasady zaufania do państwa i prawa, ochrony interesów w toku oraz odpowiedniej vacatio legis. Wątpliwości te dotyczyły – jak czytamy w prezydenckim wniosku do TK – wprowadzenia nowych ograniczeń w sposób nagły i bez odpowiednich konsultacji, co mogło powodować negatywne konsekwencje dla przedsiębiorców, którzy podjęli długoterminowe inwestycje przed wejściem w życie nowych przepisów.
“Trybunał Konstytucyjny w niniejszej sprawie nie oceniał merytorycznie konstytucyjności zmian przewidzianych w prawie farmaceutycznym. Trybunał Konstytucyjny, rozstrzygając o zasadności wniosku prezydenta, brał pod uwagę wyłącznie naruszenie określonego przez konstytucję trybu ustawodawczego. Merytoryczne racje i celowość wprowadzenia przedmiotowych zmian pozostawała całkowicie poza rozważaniami Trybunału Konstytucyjnego przy wyrokowaniu w tej sprawie” – wyjaśnił sędzia Sochański. Sędzia TK odniósł się także do skutków wyroku TK. “Za niezgodne z konstytucją uznano przepisy nowelizujące Prawo farmaceutyczne. Oznacza to, że przepisy zmieniane zakwestionowanymi przepisami – wraz z wejściem w życie niniejszego wyroku – zachowują swoje brzmienie sprzed wejścia w życie ustawy nowelizującej” – podsumował Sochański.
Prezydenta Andrzeja Dudę na rozprawie reprezentował jego doradca prof. Dariusz Dudek z Instytutu Nauk Prawnych KUL, który zwrócił uwagę m.in. na wsparcie poprawki do noweli przez przedstawicieli rządu latem 2023 r., a także na ówczesne umocnienie się na rynku jednej z hurtowni farmaceutycznych. Podczas rozprawy głos w sprawie zabierał także radca prawny Naczelnej Izby Aptekarskiej Krzysztof Buda. Nieobecni byli przedstawiciele Prokuratora Generalnego i Sejmu.
Czeka nas agresywne przejmowanie rynku aptecznego przez sieci – powiedział w środę PAP prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków odnosząc się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego Prezes NRA podkreślił, że orzeczenie TK jest bardzo niebezpieczne dla rynku aptecznego – “Odnosząc się do obecnego stanu powodziowego można powiedzieć, że jedna z tam została przerwana i czeka nas bardzo agresywne przejmowanie rynku aptecznego przez sieci aptek” – podkreślił. “Bariera chroniąca polski rynek strategiczny, jakim jest rynek lekowy, właśnie została uchylona”. Zdaniem Marka Tomkowa wniosek do TK był przedstawiony jednostronnie, a część informacji pokrywała się z narracją podmiotów reprezentujących sieci aptek. Dodał, że prezydent składając wniosek do TK nie podważał konieczności wprowadzenia tego przepisu, wskazując, że należy chronić małe podmioty przed dużymi koncernami. Prezes NRA podkreślił, że TK uznał niekonstytucyjność przepisów ze względów proceduralnych, a nie merytorycznych. “Wyrok TK nie jest jeszcze opublikowany, i pytanie, czy będzie. Stawia to pod znakiem zapytania jego moc prawną” – dodał.
(PAP)