W ostatnich latach znacznie wzrosła świadomość Polaków dotycząca ryzyka zachorowania na czerniaka. Nadal jednak nie zawsze przestrzegamy zaleceń ograniczających groźbę tego nowotworu.
Z badań firmy ARC Rynek i Opinia wynika, że 96 proc. Polaków zna słowo „czerniak”, a 73 proc. respondentów wie, że jest to nowotwór skóry. To o 7 i 8 punktów procentowych więcej w porównaniu do 2011 roku. Jedynie 4 proc. osób nigdy nie słyszało o czerniaku. Badanie wykonano metodą CAWI na zlecenie firmy Novartis i Akademii Czerniaka wśród Polaków w wieku 18-60 lat w drugiej połowie maja 2020 r.
Badania pokazały również, że najwięcej wiedzą o czerniaku osoby w wieku 45-60 lat – aż 78 proc. respondentów. Jednocześnie 37 proc. badanych młodszych osób, między 18. a 24. rokiem życia twierdzi, że czerniak to jedynie „nieestetyczna zmiana na skórze”, z którą można żyć lub którą należy usunąć.
„Dzięki nowym formom terapii stosowanych w leczeniu czerniaka możliwe stały się wieloletnie przeżycia osób chorych na rozsianego czerniaka. Dlatego obecnie środowisko pacjentów i lekarzy prowadzi z Ministerstwem Zdrowia rozmowy o włączeniu nowoczesnych terapii do leczenia adjuwantowego, czyli u chorych, gdzie nowotwór jest zaawansowany, ale jeszcze nie dał odległych, widocznych w badaniach obrazowych przerzutów” – mówi prof. Piotr Rutkowski, kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie.
© mZdrowie.pl