Stowarzyszenie Polskie Amazonki – Ruch Społeczny oświadczyło, że ministerialna propozycja nowych warunków kontraktowania Breast Cancer Units likwiduje wiele dotychczasowych barier, ale w ich miejsce wprowadza nowe. Dlatego PARS apeluje o zmiany w projekcie rozporządzenia.
PARS “z nadzieją powitał” opublikowaną 19 maja nowelizację rozporządzenia dotyczącego warunków kontraktowania polskich Breast Cancer Units (KON-Pierś). “Chcemy zaznaczyć, że kierunek wprowadzonych zmian, wśród nich wiele postulowanych w raporcie PARS, jest właściwy. Najważniejszy to likwidacja dwóch typów ośrodków leczenia raka piersi na rzecz jednej struktury: Centrum Kompetencji Raka Piersi. Usunięto przepisy, których brzmienie było bliskie absurdu i zmieniono kilka innych, m.in. zlikwidowano konflikt między reżimem karty DILO i reżimem KON-Pierś. Niestety, dokładna analiza nowych, proponowanych warunków kontraktowania BCU przynosi pewien zawód. W miejscu starych barier pojawiły się nowe” – głosi komunikat Amazonek.
Niepotrzebne nowe bariery, na które wskazuje organizacja w swoim stanowisku:
- wymóg posiadania (na miejscu) zakładu lub pracowni patomorfologii, z obsadą 2 patomorfologów z wyśrubowanym doświadczeniem w diagnostyce chorób piersi i raka piersi jest niepotrzebnym ograniczeniem, niemożliwym do spełnienia zwłaszcza wobec tylko ok. 780 czynnych zawodowo patomorfologów (42 proc. w wieku 60+) i sytuacji kiedy 25 proc. zakładów i pracowni patomorfologii znajduje się w jednym województwie – mazowieckim. Poziom jakościowy diagnostyki patomorfologicznej można przecież zapewnić poprzez wymóg certyfikacji czy akredytacji pracowni. Zgodnie z raportem NIK o stanie patomorfologii w Polsce niemal wszystkie ośrodki, nawet te, które posiadają zakład patomorfologii, część diagnostyki zlecają na zewnątrz. Taki zapis w projekcie nowelizacji dalej preferuje tylko duże ośrodki.
- wymóg posiadania (na miejscu) oddziału intensywnej opieki medycznej jest co najmniej wątpliwy w przypadku wyłącznie chirurgii piersi, która nie stwarza w odpowiedniej skali ryzyka stanów zagrażających życiu. Jest to wymóg niepotrzebny dla BCU, znowu preferujący duże ośrodki.
- wymóg wykonywania co najmniej 70 proc. zabiegów oszczędzających pierś zamiast mastektomii. W tym zapisie nie uwzględniono, że zgodnie ze standardami BCT powinny być wykonywane w niższych stadiach rozwoju guza nowotworowego, a zapaść badań przesiewowych w czasie COVID spowodowała jeszcze większy odsetek stanów zaawansowanych w momencie zgłoszenia pacjentki do onkologa. Nie od ośrodka zależy, czy pacjentka zgłosi się z małym czy dużym guzem.
W swoim komunikacie PARS podkreśla – “W naszej opinii wysoce niepokojące jest również to, że pomimo wielu apeli, w warunkach kwalifikacji pacjenta do opieki w ośrodku BCU pominięto tzw. rozpoznania „N” czyli łagodne zmiany w piersiach. Uważamy, wzorem EUSOMA i SIS, że zmiany łagodne powinny być monitorowane i operowane w ośrodku wyspecjalizowanym w leczeniu chorób piersi. Trzeba pamiętać, że pewien odsetek zmian łagodnych w piersiach ulega procesowi zezłośliwienia”.
Stowarzyszenie Polskie Amazonki – Ruch Społeczny zapowiada, że swoje uwagi formalnie zgłosi do Ministra Zdrowia w ramach konsultacji społecznych projektu nowelizacji rozporządzenia.
PARS przypomina, że od początku swojego istnienia aktywnie walczy o wprowadzenia do polskiego systemu opieki zdrowotnej odpowiednio gęstej sieci wyspecjalizowanych ośrodków, leczących raka piersi w sposób skoordynowany i kompleksowy, w oparciu o międzynarodowe wzorce i standardy towarzystw naukowych: EUSOMA (European Society of Breast Cancer Specialists) i SIS (The Senologic International Society), zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej. Jak piszą Amazonki, po 10 latach starań środowisk pacjenckich i ekspertów minister zdrowia rozporządzeniem z maja 2019 r ustalił wymagania dla ośrodków prowadzących kompleksową opiekę nad świadczeniobiorcą z rakiem piersi (tzw. KON-Pierś). Szybko jednak okazało się, że wymagania te są na tyle trudne do spełnienia z formalnych i merytorycznych powodów, że niewiele ośrodków mogło je osiągnąć.
Opracowany przez Polskie Amazonki – Ruch Społeczny pod koniec 2021 r. raport “Optymalny Breast Cancer Unit w Polsce. Regulacyjne bariery rozwoju sieci Breast Cancer Units i rekomendacje naprawcze” wskazał na przeszkody w rozwoju pożądanej sieci ośrodków Breast Cancer Units, rekomendując jednocześnie działania naprawcze. W raporcie podkreślono, że dotychczasowy kształt warunków kontraktowania tzw. KON-Pierś faworyzuje wyłącznie największe ośrodki onkologiczne, zupełnie uniemożliwiając powstawanie BCU w mniejszych ośrodkach, bliżej miejsca zamieszkania chorej kobiety.