Zdecydowana większość (73 proc.) pacjentów nie jest zadowolona z obecnego stanu ochrony zdrowia – wynika z raportu „Postrzeganie polskiej ochrony zdrowia” przygotowanego przez firmę Kantar na zlecenie INFARMA. Tylko 11 proc. pytanych ocenia ją jednoznacznie pozytywnie.
Prawie 60 proc. pytanych ocenia, że poziom opieki zdrowotnej na zachodzie jest wyższy niż w Polsce. Kantar dopytywał dlaczego. Najwięcej wskazań (81 proc. wszystkich pacjentów) padło na brak personelu medycznego (m.in. lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów).
Inny postulat dotyczy polityki refundacyjnej państwa, którą INFARMA jest szczególnie zainteresowana. Aż 75 proc. chorych przewlekle uważa, że za granicą takie schorzenia są leczone skuteczniejszymi metodami, a 79 proc. uznało postulat możliwości leczenia nowoczesnymi lekami za zdecydowanie ważny. Potrzeby dotyczące wprowadzenia na polski rynek nowoczesnych leków plasują się w czołówce najważniejszych obszarów ochrony zdrowia i postulatów zmian.
Jakich zmian chcą Polacy? Z badania Kantar wynika, że:
- Szybszego dostępu do lekarzy specjalistów (81 proc.)
- Szybszego dostępu do świadczeń zdrowotnych (74 proc.)
- Możliwości leczenia się nowoczesnymi i skutecznymi lekami (65 proc.)
- Wysokiego standardu warunków sanitarnych w placówkach ochrony zdrowia, np. w szpitalach (61 proc.)
- Likwidacji problemów związanych z zakupem leków na receptę w aptece (53 proc.)
- Wysokiej jakości żywienia w szpitalach (38 proc.)
- Możliwości leczenia w domu, zamiast konieczności leczenia w ramach pobytu w szpitalu (34 proc.)
W badaniu przytłaczająca większość (92 proc.) wyraziła postulat, by polscy pacjenci byli leczeni tak jak ci z zachodniej Europy. Czy to możliwe? “Nie w sytuacji, gdy publiczne finansowanie ochrony zdrowia w Polsce oraz publiczne wydatki na leki są jednymi z najniższych w Europie. U nas stanowią one nieco ponad 4,5 proc. PKB, podczas gdy w Czechach i na Słowacji 6 proc., a w Niemczech aż 10proc.” – podkreśla Bogna Cichowska-Duma, dyrektor generalna INFARMA.