Wiceminister Maciej Miłkowski zapowiedział objęcie refundacją kolejnych nowych terapii w najbliższych miesiącach. Profesor Piotr Rutkowski wskazywał na opóźnienia we wdrażaniu Narodowej Strategii Onkologicznej a prof. Adam Maciejczyk podkreślał potrzebę wdrożenia sieci onkologicznej w całej Polsce, na podstawie wniosków z pilotażu. Coraz większe znaczenie dla skutecznego leczenia choroby nowotworowej ma diagnostyka molekularna – powiedziała Krystyna Wechmann, w czasie sesji otwierającej 10. Forum Pacjentów Onkologicznych.
Wiceminister Maciej Miłkowski ocenił, że miniony rok w obszarze terapii stosowanych w leczeniu nowotworów był dobry i wiele nowych leków zostało objętych refundacją – “Staraliśmy się kompleksowo zmieniać programy lekowe, ujednolicać ich zgodność z wytycznymi europejskimi.”
Wspomniał także o zmianach zasad organizacji Breast Cancer Unit, w dużej mierze zgodnych z zgodnie z “bardzo dobrymi raportami przygotowanymi przez organizacje pacjentów”. “W onkologii i hematoonkologii dzieje się bardzo dużo i dobrze” – podsumował. Minister stwierdził również, że zbiórki społeczne na nierefundowane leki “niepokoją” i resort zmierza do refundowania wszystkich istotnych technologii, aby nie były one konieczne. Wiceminister Miłkowski zapowiedział, że w nowym projekcie listy refundacyjnej, który zacznie obowiązywać od początku lipca, znajdzie się kilka nowych technologii onkologicznych, natomiast na liście wrześniowej będzie kilka nowych technologii hematoonkologicznych.
Filip Nowak, prezes NFZ, podkreślił że w wielu obszarach planowanych świadczeń na 2020 i 2021 nie został zrealizowany z powodu pandemii, ale w onkologii sytuacja pod tym względem ‘była najlepsza”. “W większości przypadków to leczenie trwało w sposób niezaburzony” – ocenił. Jednocześnie przyznał, że w wielu przypadkach doszło do opóźnień i przekładania planowanych zabiegów. “Relatywnie, w porównaniu z innymi obszarami, udało się w znacznym stopniu ochronić pacjentów onkologicznych przez skutkami pandemii” – dodał prezes Nowak.
Natomiast prof. Adam Maciejczyk powiedział, że “podsumowanie pilotażu sieci onkologicznej nadal trwa”, ale pewne wnioski są od dawna widoczne. Przede wszystkim bardzo ważna i użyteczna forma infolinii, bramki internetowe i inne metody komunikacji elektronicznej. Bardzo ważna okazuje się rola koordynatorów, którzy pomagają pacjentom – w ramach pilotażu rozszerzono ich zadnia, które dotyczą już początku diagnostyki, zanim diagnoza choroby nowotworowej zostanie potwierdzona. Wprowadzone standardowe ścieżki pacjentów, wzbogacone są o zestawy mierników. “Mam nadzieję, że pilotaż zostanie w tym roku zakończony i od nowego roku zostanie wprowadzona krajowa sieć onkologiczna” – podsumował Adam Maciejczyk.
Profesor Piotr Rutkowski podsumowując stan realizacji Narodowej Sieci Onkologicznej powiedział, że czas pandemii nie sprzyjał podejmowaniu decyzji systemowych, co przełożyło się na opóźnienia w niektórych obszarach. Natomiast szybciej niż zakładano rozwija się część naukowa, obejmująca m.in. centra badań klinicznych finansowane przez ABM. “Trwa proces akredytacji patomorfologii i rok 2023 dużo zmieni w tym zakresie, przed nami proces akredytacji diagnostyki genetycznej” – mówił prof. Rutkowski. Wskazał również na opóźnienie przy adaptacji amerykańskich wytycznych przez AOTMiT. Zapowiedział, że w lipcu mają być przywrócone badania diagnostyczne kolonoskopii, natomiast badania FIT będą nadal finansowane inaczej niż w ramach programu profilaktycznego. Nadal opóźnia się wprowadzanie szczepień HPV, które zapobiegają rozwojowi raka szyjki macicy, ponieważ nadal nie uchwalono ustawy, która by pozwalała na szczepienie zdrowych osób za darmo.
“Jeszcze nie było na przestrzeni lat tak mocnej współpracy organizacji pacjentów z Rzecznikiem Praw Pacjenta” – powiedziała Krystyna Wechmann, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych. Podkreśliła, że od dłuższego czasu przedstawiciele pacjentów wchodzą w skład zespołów zajmujących się zmianami systemowymi, dzięki czemu są na bieżąco informowani, co się dzieje w zakresie planu i harmonogramu sieci onkologicznej i narodowej strategii.
“Ważna jest diagnostyka i z tą diagnostyką mamy mały problem” – dodała Krystyna Wechmann, wskazując że wraz z rozwojem nowych terapii najistotniejsze staje się dokładne określenie typu nowotworu, aby dopasować do niego odpowiednią terapię. I dodała, że jest problem z dostępnością do diagnostyki genetycznej, zarówno organizacyjny jak finansowy i dlatego warto w tym celu wykorzystać Fundusz Medyczny. Krystyna Wechmann, podobnie jak prezes Filip Nowak, podkreśliła również istotną rolę profilaktyki onkologicznej, która może przyczynić się zwłaszcza do wcześniejszego wykrywania choroby, a w konsekwencji do szybszego i skuteczniejszego leczenia. Przypomniała również opracowany przez PKPO raport, zgodnie z którym w minionym roku jedynie niewielka część pacjentów korzystała z badań molekularnych w raku płuca, w dodatku czas oczekiwania na wyniki sięga 10 tygodni, co powoduje opóźnienie w rozpoczęciu leczenia.