O swobodny dostęp do skutecznego leczenia migreny w Polsce zaapelowała w Tygodniu Świadomości o Migrenie (5-11 września) Fundacja Chorób Mózgu.
Szacuje się, że w Polsce z migreną zmaga się ok. 3,1 mln osób, a jej przewlekłą postać może mieć nawet 280 tys. osób. Po bólu pleców to najczęściej występujące schorzenie bólowe. Głównymi wyzwaniami są prawidłowa diagnoza choroby oraz swobodny dostęp do skutecznego leczenia najbardziej dotkliwego stadium migreny, czyli migreny przewlekłej. W migrenowych bólach głowy wyróżnia się migrenę epizodyczną (ból głowy występuje rzadziej niż 15 dni w miesiącu) oraz migrenę przewlekłą (ból głowy występuje co najmniej przez 15 dni w miesiącu, przez ponad trzy miesiące, o cechach bólu migrenowego w co najmniej 8 dniach w miesiącu).
Głównym celem leczenia migreny jest przerwanie napadu, złagodzenie bólu oraz dolegliwości towarzyszących, ważne jest szybkie przyjęcie trafionego i skutecznego leku. Zwłaszcza w przypadku migreny przewlekłej bardzo istotna jest profilaktyka, czyli niedopuszczanie do napadów bólu głowy, które wykluczają pacjenta z życia. Łagodną i umiarkowaną postać migreny leczy się za pomocą leków dostępnych bez recepty lub na receptę; najważniejszą kwestią jest pamiętanie o przestrzeganiu zalecanej przez lekarza czy producenta dawki.
Inaczej wygląda sytuacja w migrenie przewlekłej. Zgodnie z zaleceniami brytyjskiej agencji National Institute for Health and Care Excellence, jej leczenie powinno być oparte o trzy linie terapeutyczne. Pierwsza to leki doustne, na receptę, druga to toksyna botulinowa z leczeniem w schemacie podawania co 3 miesiące i trzecia – wdrażana w przypadku braku efektów dwóch poprzednich – to przeciwciała monoklonalne z comiesięcznym leczeniem przez 12 miesięcy.
“Leczenie terapiami drugiej i trzeciej linii traktowane jest jako leczenie profilaktyczne i zaplanowane jest na określony czas, przy czym trzeciej linii maksymalnie na rok. Zatem nie istnieje ryzyko kumulacji chorych” – mówi prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego prof. Jarosław Sławek – “Problem migreny w naszym kraju jest marginalizowany, co ma wyraźne odzwierciedlenie w programach lekowych. Terapie drugiej i trzeciej linii, choć bardzo bezpieczne, bardzo dobrze tolerowane i refundowane w wielu krajach w Europie, u nas nadal nie doczekały się refundacji. Jako Polskie Towarzystwo Neurologiczne zwracamy uwagę Ministerstwa Zdrowia na problem, obciążenia jakie generuje i konieczność szybkiego, systemowego zaopiekowania się pacjentami. Liczymy na zrozumienie”.
„Jako Fundacja nie pozostajemy obojętni i wyrażamy swój sprzeciw wobec obecnego stanu rzeczy, związanego z brakiem programu lekowego dedykowanego migrenikom. Chorzy powinni mieć swobodny dostęp czy to do leczenia objawowego, czy też prewencyjnego. Powinni mieć możliwość prowadzenia godnego życia o wysokiej jakości. Jako Fundacja będziemy prowadzić wszelkie starania umożliwiające osiągnięcie im godnego życia poprzez zwiększenie jego jakości” – oświadczył wiceprezes Fundacji Chorób Mózgu Wojciech Machajek.
Jego zdaniem temat migreny jest bagatelizowany w polskim społeczeństwie, a chorych z migreną traktuje się często jak hipochondryków – “Nasze społeczeństwo ma nadal duży deficyt w zrozumieniu i przede wszystkim świadomości, że migrena to nie zwykły ból głowy, a jej występowanie często uaktywnia choroby współistniejące m.in. depresję, co wpływa destrukcyjnie nie tylko na chorych, ale także na ich bliskich i otoczenie”.
Migrena to schorzenie neurologiczne charakteryzujące się silnym, pulsującym, jednostronnym bólem głowy, któremu towarzyszą nudności, światłowstręt, fonofobia i wymioty. Przyczyny jej występowania nadal nie są do końca znane. Prawdopodobnie są one kombinacją predyspozycji genetycznych, różnych czynników środowiskowych oraz zwiększonej wrażliwości mózgu na bodźce. U niektórych osób przed atakiem pojawia się charakterystyczna aura, czyli całkowicie odwracalne zaburzenia wzroku przejawiające się np. migoczącym obrazem, mroczkami, zaburzoną ostrością widzenia, tymczasowym niedowidzeniem (aura typowa) lub mrowienie, drętwienie połowiczne, niedowład, zaburzenia mowy, zaburzenia równowagi (aura nietypowa). Okresy z bólem w większości przypadków wykluczają chorego z życia zawodowego i prywatnego. Powodują w nim poczucie winy, spadek wydajności, samooceny, chęć całkowitej izolacji.