Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała zestawienia państw, które najlepiej walczą z rozprzestrzenianiem się nadciśnienia krwi. Polska należy do krajów, które prowadzą najbardziej skutecznie działania w tym zakresie.
Według WHO, 1,3 mld pacjentów na całym świecie żyje z nadciśnieniem. Liczba ta podwoiła się od 1990 r. Połowa z pacjentów w ogóle nie leczy tej choroby. Polska znalazła się w czołówce listy rankingowej państw, które najlepiej reagują na rozprzestrzenianie się tej choroby – czyli odnotowały największy wzrost wskaźnika leczenia pacjentów z nadciśnieniem w latach 1990-2019.
Lista w odniesieniu do mężczyzn chorych na nadciśnienie przedstawia się następująco:
- Korea Płd. – 50 proc.;
- Kanada – 46 proc.;
- Kostaryka – 40 proc.;
- Niemcy – 39 proc.;
- Islandia – 39 proc.;
- Tajwan – 37 proc.;
- Kazachstan – 37 proc.;
- Polska 36 – proc.;
- Szwajcaria – 36 proc.;
- Norwegia – 34 proc.
Wśród kobiet, w porównaniu z innymi krajami, udało się w Polsce osiągnąć jeszcze lepszy wynik. Wskaźniki wzrostu osiągnęły następujące pułapy:
- Korea Płd. – 46 proc.;
- Tajwan – 38 proc.;
- RPA – 36 proc.;
- Kostaryka – 35 proc.;
- Polska – 35 proc.;
- Wenezuela – 35 proc.;
- Serbia – 33 proc.;
- Brunei – 33 proc.;
- Singapur – 33 proc.;
- Kolumbia- 33 proc.
Badanie WHO wykazało również, że na całym świecie ponad połowa osób (53 proc. kobiet i 62 proc. mężczyzn) z nadciśnieniem, czyli łącznie 720 milionów osób, nie otrzymywała potrzebnego im leczenia na nadciśnienie. Około 580 milionów osób z nadciśnieniem (41 proc. kobiet i 51 proc. mężczyzn) nie było świadomych swojego stanu, ponieważ nigdy ich nie zdiagnozowano.
„Prawie pół wieku po tym, jak zaczęliśmy leczyć nadciśnienie, które jest łatwe do zdiagnozowania i leczenia za pomocą tanich leków: to porażka systemów zdrowia publicznego, że tak wiele osób z wysokim ciśnieniem krwi na świecie wciąż nie otrzymuje takiego leczenia, jakiego potrzebuje. Staramy się to zmienić, a zachęcające jest dla nas to, że wśród liderów pożądanych przez nas zmian znajdują się kraje o niskim i średnim poziomie zamożności” – komentuje prof. Majid Ezzati z Imperial College London, współautor raportu.
WHO zauważa, że nadciśnienie znacznie zwiększa ryzyko chorób serca, mózgu i nerek i jest jedną z głównych przyczyn zgonów i chorób na całym świecie. „Można je jednak łatwo wykryć poprzez pomiar ciśnienia krwi w domu lub w ośrodku zdrowia. W większości wypadków można je skutecznie leczyć za pomocą tanich leków” – czytamy w raporcie.
Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała także nowe wytyczne dotyczące farmakologicznego leczenia nadciśnienia tętniczego u dorosłych („WHO Guideline for the pharmacological treatment of hypertension in adults”). Mają pomóc krajom w usprawnieniu leczenia nadciśnienia tętniczego. Zalecenia obejmują kontrolę poziomu ciśnienia krwi przed rozpoczęciem leczenia, proponują rodzaj leku lub kombinację leków, którego należy użyć, wskazują docelowy poziom ciśnienia krwi oraz częstotliwość przeprowadzania kontrolnych kontroli ciśnienia krwi. Zawierają także sugestie, w jaki sposób lekarze i inni pracownicy służby zdrowia mogą przyczynić się do poprawy wykrywania i leczenia nadciśnienia tętniczego.
„Potrzeba lepszego zarządzania nadciśnieniem jest nie do przecenienia. Zalecenia obejmują poprawę dostępu do leków na nadciśnienie, identyfikację i leczenie chorób współistniejących, takich jak np. cukrzyca, promuję lepszej diety i regularnej aktywności fizycznej. Dzięki tym posunięciom kraje członkowskie będą w stanie ratować życie i ograniczać wydatki na zdrowie publiczne – mówi Bente Mikkelsen, dyrektor Departamentu Chorób Niezakaźnych WHO.
Dane do raportu WHO zaczerpnięto z 1201 badań z udziałem 104 milionów uczestników w 184 krajach w wieku 30-79 lat, z pomiarem ciśnienia krwi i danymi dotyczącymi leczenia nadciśnienia. Nadciśnienie definiowano jako skurczowe ciśnienie krwi ≥140 mmHg, rozkurczowe ciśnienie krwi ≥90 mmHg i/lub przyjmowanie leków na nadciśnienie.