Polskie Towarzystwo Neurologiczne wzywa do edukacji społecznej w zakresie objawów i profilaktyki udarów. Zaleca także zintegrowanie i kontrolowanie jakości działań systemowych.
W rekomendacjach PTN wskazuje działania zmierzające do ograniczenia liczby udarów w Polsce i ich negatywnych skutków dla pacjenta. Powinny one obejmować m.in.:
- edukację oraz kształtowanie świadomości społecznej na temat objawów udaru mózgu, jego konsekwencji oraz profilaktyki pierwotnej (kontrola modyfikowalnych czynników ryzyka oraz promocja zachowań prozdrowotnych);
- zintegrowane i efektywne działania przedszpitalne i postępowanie wczesnoszpitalne;
- rehabilitację, edukację pacjenta i jego rodziny oraz aktywizację zawodową;
- regularną kontrolę jakości pozwalającą na poprawę funkcjonowania całego systemu i jego poszczególnych elementów.
Neurolodzy dzielą przyczyny udarów na niemodyfikowalne i modyfikowalne. Niemodyfikowalny jest wiek (od 55. roku życia ryzyko udaru zwiększa się dwukrotnie co 10 lat), a także płeć (częściej chorują mężczyźni w starszym wieku niż kobiety), wystąpienie udaru u członka rodziny (2–3-krotny wzrost ryzyka udaru) i predyspozycje genetyczne.
DO czynników poddających się modyfikacji należy przede wszystkim prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi. „Utrzymywanie prawidłowego ciśnienia tętniczego na poziomie 120/80 mm Hg obniża ryzyko udaru aż o 30-40 proc. Niestety, nadciśnienie tętnicze jest lekceważone przez wielu chorych, którzy nie przyjmują regularnie leków, a także nie mierzą regularnie ciśnienia” – zauważa prof. Jarosław Sławek, prezes PTN.
Na lepszą prewencję udarów wpływa również prawidłowe leczenie pacjentów cukrzycą, chorobą naczyń (szczególnie zaawansowana miażdżycą), zaburzeniami gospodarki lipidowej i leczenie otyłości.
Leczenie
W przypadku udaru niedokrwiennego pacjent ma duże szanse na wyleczenie, o ile szybko trafi do szpitala. W okresie do 4,5 godziny od wystąpienia udaru powinien trafić na tzw. oddział udarowy, gdzie otrzyma lek, który rozpuszcza skrzeplinę. Taki zabieg nazywa się trombolizą dożylną. Daje on szansę na odzyskanie sprawności. Ostatni rok przyniósł poprawę w dostępności do leczenia udarów mózgu, szczególnie jeżeli chodzi o wykorzystanie trombektomii mechanicznej, której dotyczy pilotaż stopniowo rozszerzany na kolejne województwa i ośrodki. „To spore wyzwanie medyczne i organizacyjne. Jak dotychczas pilotaż przechodzi z sukcesem” – mówi Agnieszka Słowik, konsultant krajowy w dziedzinie neurologii.
„Wciąż jednak występują duże różnice między ośrodkami, które prowadzą leczenie trombolizą. Mają one związek ze sprawnością ekip medycznych w przekazywaniu sobie pacjentów, organizacją segregacji chorych (triażu) na oddziale ratunkowym, ale także z wiedzą i nastawieniem do tego leczenia w różnych ośrodkach” – zwraca uwagę prof. Sławek. Dużym wyzwaniem jest również poprawa dostępu do rehabilitacji i niska wycena procedur rehabilitacyjnych. Dla powodzenia leczenia i poprawy funkcjonowania pacjenta ważne jest, aby rehabilitacja rozpoczęła się po wyjściu z oddziału udarowego. W tej chwili nie zawsze ma to miejsce, na co zwracają uwagę neurolodzy.