Cukrzyca, jak mało która choroba, pokazuje znaczenie profilaktyki i zdrowego trybu życia – podkreślił prof. Piotr Czauderna, szef prezydenckiej rady ds. ochrony zdrowia po jej posiedzeniu w środę. Według Grażyny Ignaczak-Bandych, szefowej kancelarii prezydenta, profilaktyka cukrzycy u dzieci jest jednym z głównych zadań w edukacji społecznej.
W środę odbyło się posiedzenie Rady ds. Ochrony Zdrowia w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie RP, które było poświęcone kwestii profilaktyki i leczenia cukrzycy. “Dzisiejsze spotkanie wypadło w stulecie odkrycia insuliny, więc bardzo dobrze wpisuje się w tę datę. Pokazuje też, jak wielki postęp nastąpił w leczeniu cukrzycy” – powiedziała min. Ignaczak-Bandych. W posiedzeniu Rady wzięli udział przedstawiciele stowarzyszeń pacjentów chorujących na cukrzycę. “Państwo zwrócili uwagę na fakt, że nastąpiła znacząca poprawa w jakości świadczeń zapewnianych przez państwo polskie” – powiedział szefowa KPRP.
Grażyna Ignaczak-Bandych dodała, że podczas posiedzenia wskazywano na znaczący wzrost zachorowań na cukrzycę wśród najmłodszych Polaków – “O kilkaset procent, jeśli chodzi o małe dzieci, które z problemami cukrzycowymi wchodzą już w okres przedszkolny i szkolny, co jest wyzwaniem społecznym, rodzinnym a nie tylko medycznym. My tym tematem też będziemy się zajmować”. Podkreśliła, że kwestia profilaktyki cukrzycy u dzieci, walki z nadwagą, powinna być jednym z najważniejszych zadań w edukacji społecznej. “I my się w taką edukację będziemy starali włączyć”.
Prof. Piotr Czauderna zaznaczył, że około 8 proc. polskiej populacji choruje na cukrzycę – “To jest między dwa a trzy miliony osób, z czego 20-30 proc. nie wie, że na cukrzycę choruje, to jest około 700 tys. osób”. Z tego względu bardzo istotna jest wczesna diagnostyka i oznaczanie poziomu glukozy we krwi przy okazji badań kontrolnych – “W tej chwili są dość ścisłe kryteria, kiedy należałoby to robić. Mam nadzieję, że uda się to upowszechnić i że z inicjatywy Rady i Kancelarii Prezydenta uda się takie badania troszkę narzucić, by zwiększyć odsetek wykrytych przypadków cukrzycy” . Może się to dziać zarówno przez tzw. bilanse zdrowotne, które zapowiedział już rząd w ramach Krajowego Planu Odbudowy, jak i poprzez włączenie takich badań do medycyny pracy, a także przygotowanie wytycznych dla lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej.
“To jest generalnie zadanie dla POZ, w jakich sytuacjach i jak często to badanie należałoby przeprowadzać. Częstość tej kontroli zależy od obecności bądź nie innych czynników ryzyka, jak na przykład otyłość, czyli wskaźnik BMI powyżej 25, czy też uwarunkowania dziedziczne bądź niska aktywność fizyczna” – powiedział prof. Czauderna. Jak podkreślił, największym zagrożeniem jest to, że cukrzyca prowadzi do rozwoju wielu poważnych powikłań – “Moment, kiedy pojawia się podwyższony poziom cukru we krwi, znacznie wyprzedza, niekiedy o lata, moment, w którym pojawiają się objawy i chorzy są w stanie zauważyć, że coś z nimi jest nie tak. Z tego względu badanie profilaktyczne są bardzo ważne”.
“Cukrzyca, jak mało która choroba, pokazuje znaczenie i konieczność działań profilaktycznych, które koncentrują się na zdrowym trybie życia. Te działania są wspólne dla wielu chorób: nowotworów, chorób sercowo-naczyniowych, dla cukrzycy właśnie” – powiedział prof. Czauderna. Podkreślił, że rosnący odsetek chorych z cukrzycą wynika z tego, jak żyjemy, co jemy, ile i czy się ruszamy; z tego, że rośnie odsetek osób z nadwagą i otyłością. Wskazał, że podczas posiedzenia członkowie Rady starali się też zidentyfikować problemy, z którymi środowisko pacjentów ma do czynienia – “Niekiedy są to drobne kwestie, które nie wymagają bardzo kosztownych działań. W 2019 r. włączono do refundacji nowe leki przeciwcukrzycowe. To był krok, na który środowisko pacjentów bardzo długo czekało”.