Wskaźnik pięcioletnich przeżyć pacjentów z rakiem jelita grubego jest w Polsce niższy o ponad 10 proc. od średniej europejskiej.
O złych wynikach leczenia chorych na nowotwór jelita grubego alarmują autorzy raportu „Sytuacja pacjenta z nowotworem jelita grubego”, czyli Fundacja „Wygrajmy Zdrowie” i Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych.
Każdego roku na ten nowotwór zapada 18 tysięcy Polaków. Dynamika zapadalności na tę chorobę jest jedną z najwyższych w Europie. Co czwarty polski pacjent, u którego diagnozuje się raka jelita grubego, ma od razu postać rozsianą – czyli przerzuty do innych organów. Dzieje się tak dlatego, że choroba diagnozowana jest późno, a polscy pacjenci zaniedbują badania profilaktyczne.
Tymczasem wykrycie zmian polipowatych na wczesnym etapie daje pacjentom szansę na zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka jelita grubego nawet o 75–90 proc. „Na każdy tysiąc wykonanych kolonoskopii, u około 30 osób można nie dopuścić do rozwoju raka, wycinając gruczolaki” – przekonuje prof. Marek Wojtukiewicz, kierownik Kliniki Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Kłopot w tym, że Polacy na badania kolonoskopowe zgłaszać się nie chcą, nawet gdy są bezpłatne. Zgłaszalność pozostaje wyjątkowo niska i wynosi ok. 17 proc. Głównym powodem – zdaniem organizacji pacjenckich – jest strach przed bólem. Dlatego postulują, aby badanie wykonywać w znieczuleniu, co w Polsce nadal nie jest standardem.
Braki w refundacji
Leczenie nowotworów jelita grubego opiera się na czterech liniach terapeutycznych. W Polsce refundowane są wszystkie leki z pierwszej i drugiej linii. Refundacji nie mają jednak terapie zalecane w trzeciej i czwartej linii leczenia farmakologicznego. Trwające procesy refundacyjne i negocjacje nie przyniosły dotychczas pozytywnego rezultatu.
Zdaniem konsultanta krajowego prof. Jarosława Reguły z Centrum Onkologii brak tej refundacji stanowi duży problem. – „Leczenie raka jelita grubego ma to do siebie, że kolejne linie muszą bazować na innych schematach terapeutycznych” – mówi prof. Reguła. „W naszym kraju brakuje trzeciej i czwartej linii leczenia, które pozostają nierefundowane, choć trzeba przyznać, że refundowane jest leczenie celowane wykorzystywane w pierwszych liniach terapeutycznych” – wyjaśnia.
Problem braku refundacji tych leków dotyka w Polsce około 1500 pacjentów. Koszt refundacji organizacje pacjenckie wyliczają na ok. 7 mln zł. Zastosowanie nowych terapii dałoby, według raportu, trzykrotnie dłuższe przeżycie chorych, u których pojawiły się przerzuty (czyli w Polsce co czwartego pacjenta). Mówiąc o potrzebie wpisania tych leków na listę refundacyjną autorzy raportu podkreślają, że zdecydowały się na to zarówno kraje zachodniej Europy, nasi sąsiedzi (Czesi, Węgrzy, Słowacy), a także Rumunia i Bułgaria.
Postulaty zmian
Propozycje zmian w leczeniu chorych na raka jelita grubego, opracowane przez Fundację „Wygrajmy zdrowie”, obejmują przede wszystkim włączenie do refundacji terapii w trzeciej i czwartej linii leczenia, umożliwiających kontynuację leczenia chorym z progresją. Pacjenci domagają się także wprowadzenia kompleksowej opieki nad chorymi na raka jelita grubego w formie centrów narządowych, tzw. Colon Cancer Units. I chcą, aby program lekowy był aktualizowany zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i wynikami leczenia, w celu zwiększenia dostępności najskuteczniejszych schematów leczenia oraz ich dopasowania do indywidualnych potrzeb chorego.
Osobnym problemem pozostaje rehabilitacja ozdrowieńców, szczególnie tych, u których wywołano stomię (którzy stanowią około 80 proc. przypadków). Pacjenci skarżą się na niski poziom refundacji środków przeznaczanych na zabezpieczenie stomii. W Polsce pośród chorób nowotworowych rak jelita grubego pozostaje jedną z najczęstszych przyczyn zgonu. Wśród kobiet jest to drugi nowotwór – zabójca (po raku piersi), wśród mężczyzn trzeci (po raku płuca i gruczołu krokowego).
Rekomendacje autorów raportu „Sytuacja pacjenta z nowotworem jelita grubego” w zakresie profilaktyki i diagnostyki:
- Wprowadzenie badań profilaktycznych finansowanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej jako obowiązku tzw. bilansu dla osób w wieku 45 i 60 lat w zakres których będą wchodziły podstawowe badania w kierunku nowotworu jelita grubego.
- Wprowadzenie proaktywnych form zapraszania na badania przesiewowe: smsy, wykorzystanie aplikacji, mailingów, zaproszeń tradycyjnych.
- Prowadzenie ciągłej kampanii informacyjno-edukacyjnej finansowanej ze środków publicznych z włączeniem organizacji pacjentów.
- Wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół.
- Lepsza informacja o możliwości skorzystania ze znieczulenia podczas wykonywania kolonoskopii oraz o zaletach badania – możliwości usunięcia stanów przedrakowych i uniknięcia zachorowania.