W rok po swoim debiucie na Giełdzie Papierów Wartościowych spółka OncoArendi warszawska spółka biotechnologiczna pozytywnie ocenia rozwój projektów oraz decyzję o wejściu na giełdę.
Prezes zarządu OncoArendi Marcin Szumowski jest zadowolony ze stanu badań klinicznych nad cząsteczka OATD-01. „Pozytywnie zakończyliśmy fazę 1-a badań klinicznych i obecnie OATD-01 jest w fazie 1-b. W marcu zakończyło się podawanie związku pierwszej grupie zdrowych ochotników i nie zaobserwowaliśmy żadnych istotnych zdarzeń niepożądanych. Zakończenie fazy 1-b jest planowane w sierpniu tego roku. Nie oznacza to jednak zakończenia pracy nad badaniem tego leku, ponieważ będzie ona kontynuowana w drugiej fazie. Pomimo, że badania fazy 2-a w sarkoidozie spodziewamy się rozpocząć w drugim kwartale 2020, to pełną drugą fazę w tym i innych wskazaniach terapeutycznych zamierzamy przeprowadzić już we współpracy z partnerem, w trakcie której możemy sprzedać mu prawa do cząsteczki w formie licencji” – informuje prezes spółki w wywiadzie dla Strefainwestorow.pl.
„W przypadku OATD-01 związek ten ma bardzo duży potencjał skuteczności w leczeniu sarkoidozy. W tej chwili nie ma leków opracowanych na tę chorobę, dlatego można powiedzieć, że nie mamy bezpośredniej konkurencji. Uzyskanie statusu leku sierocego dla OATD-01 przekłada się na konkretne korzyści – 10-letnią wyłączność na sprzedaż po dopuszczeniu leku na rynek i przedłużenie patentu o okres 5 lat. To jest naszym zdaniem najlepszy wybór na pierwsze badania kliniczne, co nie oznacza, że się do tej choroby ograniczymy w przyszłości. Potencjalne zastosowania lecznicze OATD‑01 to inne choroby rzadkie, stanowiące niezaspokojone potrzeby medyczne na świecie, takie jak idiopatyczne włóknienie płuc, inne śródmiąższowe choroby płuc oraz stwardnienie zanikowe boczne” – dodaje prezes Marcin Szumowski.
/ mzdrowie