Z kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli wynika, że ani szkoły, ani gminy nie organizują zajęć z profilaktyki wad postawy u uczniów. “Edukacja w tym zakresie jest nieskuteczna. Nauczyciele nie mają odpowiedniej wiedzy i doświadczenia” – czytamy w przedstawionym raporcie.
W skontrolowanych gminach i prowadzonych przez nie szkołach podejmowane dotychczas działania na rzecz profilaktyki wad postawy były niewystarczające, a w konsekwencji nieskuteczne. Gminy nie orientują się w potrzebach w tym zakresie i nie inicjują ścisłej współpracy szkół z pracownikami służby zdrowia i rodzicami dzieci, by wdrożyć kompleksową profilaktykę wad postawy. Jeśli już gminy prowadzą rozpoznanie potrzeb zdrowotnych mieszkańców, rzadko obejmuje ono schorzenia układu ruchu, w tym kręgosłupa, a jeszcze rzadziej prowadzi do zaplanowania i wdrożenia profilaktyki. Rozpoznanie to bywa prowadzone na podstawie zróżnicowanych źródeł informacji.
Brak skuteczności działań profilaktycznych wynikał głównie z niedostatecznego rozeznania
potrzeb w samorządach i niskiej świadomości znaczenia tego problemu, małego zaangażowania i współpracy, w szczególności gmin z podległymi im szkołami. “Profilaktyka wad postawy
podejmowana w kontrolowanych szkołach nie była zorganizowana kompleksowo, niewielka była także skala współpracy z rodzicami, co nie sprzyjało kształtowaniu nawyków prowadzących do zachowania prawidłowej postawy ciała uczniów” – czytamy w raporcie NIK.
Jedynie część gmin zdiagnozowała stan zdrowia mieszkańców, a tylko w jednej gminie zaplanowano prowadzenie profilaktyki wad postawy uczniów. W innych skontrolowanych gminach planowanie i realizację zadań w tym obszarze pozostawiono szkołom.
Dzieci nie uczestniczyły w regionalnych programach profilaktyki zdrowotnej. Kontrola wskazała, że gminy nie opracowują i nie realizują programów polityki zdrowotnej dotyczącego profilaktyki wad postawy u dzieci i młodzieży ani nie przeznaczają środków na programy polityki zdrowotnej dotyczące wad postawy realizowanych przez inne podmioty. Ograniczają się wyłącznie do zapewnienia środków finansowych na funkcjonowanie i wyposażenie szkół.
Niemniej uczniowie uczestniczą w programach profilaktycznych, które bezpośrednio lub pośrednio odnoszą się do profilaktyki wad postawy, choćby dzięki badaniom przesiewowym prowadzonym przez pielęgniarki szkolne. “Gabinety profilaktyki zdrowotnej spełniają niezbędne wymagania i są wyposażone w obowiązkowy sprzęt do wykonywania testów przesiewowych dotyczących układu ruchu” – wynika z raportu. Brakuje jednak formalizacji współpracy dyrektorów szkół z podmiotami leczniczymi udzielającymi świadczeń z zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad uczniami.
Podczas kontroli wykazano, że wiele szkół przeprowadza dodatkowe badania w kierunku rozpoznania wad postawy. W 20 proc. placówek oświatowych były to badania nieodpłatne, prowadzone przez pielęgniarkę szkolną, fizjoterapeutę lub podmiot zewnętrzny w ramach umowy zawartej z gminą. W jednej gminie badania takie odbywały się z inicjatywy prywatnego podmiotu, a ich koszty ponieśli rodzice.
Jednak rozpoznanie wad postawy nie oznacza, że wprowadzone zostają zajęcia z gimnastyki korekcyjnej, a kadra nauczycielska nie ma kwalifikacji do prowadzenia takowych. Na gimnastykę korekcyjną wydatkowano zaledwie 7,4 proc. środków przeznaczonych na tworzenie uczniom w szkołach warunków ograniczających możliwość wystąpienia wad postawy. Żadna ze skontrolowanych gmin nie skorzystała z dofinansowania zajęć sportowych dla uczniów z elementami gimnastyki korekcyjno-kompensacyjnej ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Zajęcia wychowania fizycznego uwzględniają problematykę wad postawy. Tylko w dwóch skontrolowanych szkołach dano uczniom możliwość wyboru zajęć wychowania fizycznego (sportowych, rekreacyjno-zdrowotnych, tanecznych lub aktywnej turystyki).
Jak podkreśla NIK, szkoły dokonują pomiaru wzrostu uczniów i dostosowują do nich meble szkolne. Jednak w dużej części szkół kontrolerzy Inspekcji Sanitarnej stwierdzili nieprawidłowości dotyczące ergonomii stanowisk nauki. Gminy inwestują w stworzenie warunków zapobiegających powstawaniu wad postawy, głównie w infrastrukturę sportową, organizację zajęć wychowania fizycznego na basenie, pozalekcyjnych zajęć sportowych i zajęć gimnastyki korekcyjnej, w zapewnienie ergonomicznych mebli szkolnych dostosowanych do warunków antropometrycznych uczniów oraz w miejsca na pozostawianie podręczników i przyborów szkolnych w szkole, jednak nie cieszą się one popularnością wśród uczniów.
Zbyt ciężki plecak to problem ponad połowy uczniów. W jednej trzeciej skontrolowanych szkół wychowawcy lub pielęgniarki szkolne przeprowadzali akcje ważenia plecaków szkolnych – w tych szkołach stwierdzono najmniejsze przekroczenia norm wagi plecaków szkolnych.
Rekomendacje NIK
Najwyższa Izba Kontroli rekomenduje zacieśnienie współpracy pomiędzy organami gmin, szkołami, podmiotami leczniczymi i rodzicami w celu organizacji zajęć z zakresu profilaktyki wad postawy. Gminy powinny natomiast realizować swoje obowiązkowe zadania dotyczące rozpoznania potrzeb zdrowotnych mieszkańców, a także kształtować politykę zdrowotną na swoim terenie.
Szkoły powinny zapewnić wyposażenie szkół odpowiadające wymogom ergonomii oraz dostosowane do warunków antropometrycznych uczniów oraz eliminować problem przeciążonych plecaków. Zakres profilaktyki wad postawy powinien zostać poszerzony, a współpraca i wymiana informacji o stanie zdrowia uczniów powinna być systematyczna.
@mZdrowie.pl