Raport Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego i CEESTAHC wykazuje, że złagodzenie kryteriów kwalifikacji do programów lekowych nie spowoduje wzrostu wydatków NFZ. Natomiast zanotowane w ostatnich latach oszczędności NFZ, wynikające z wprowadzania biosymilarów, nie przekładają się na szybszy wzrost liczby pacjentów objętych programami lekowymi.
Wyniki przeprowadzonej analizy pokazują, że utrzymywanie administracyjnych ograniczeń czasu leczenia w programach lekowych w reumatologii nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Możliwe jest zniesienie ograniczeń czasu leczenia oraz optymalizacji dawkowania w programach lekowych bez zagrożenia dla budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia.
Polscy pacjenci mają bardzo ograniczony dostęp do leczenia biologicznego w Polsce w porównaniu z większością krajów europejskich. Liczba pacjentów leczonych w programach lekowych rośnie bardzo powoli. Według najnowszych danych z lat 2019 i 2020 odsetek chorych stosujących leki biologiczne lub inhibitory JAK jest niewiele większy niż w 2018 r. i wynosi ok. 1,7 proc. u pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów, ok. 1,6 proc. u pacjentów z łuszczycowym zapaleniem stawów i ok. 2,3 proc. u pacjentów z ZZSK. Natomiast łączna liczba pacjentów z chorobami zapalnymi stawów w Polsce według PTR i CEESTAHC może sięgać jednego miliona.
Leczenie biologiczne oraz inhibitorami JAK jest dostępne w lecznictwie szpitalnym, w ramach programów lekowych. Określają one kryteria kwalifikacji, oceny skuteczności oraz czas trwania terapii. W wielu przypadkach kryteria włączenia są zawężone w stosunku do rekomendacji towarzystw naukowych i charakterystyk produktów leczniczych.
Obejmowanie refundacją biosymilarów spowodowało znaczne obniżenie kosztów terapii. Dzięki temu NFZ zanotował w ostatnich latach istotne oszczędności. Wbrew wielu składanym deklaracjom, dotychczas nie przełożyło się to na wprowadzenie zmian w opisie programów lekowych. Według autorów raportu, wciąż kryteria kwalifikacji są wyższe niż wynikałoby to z aktualnej wiedzy medyczną i rekomendacji towarzystw naukowych.
Statystyki stosowania poszczególnych leków w programach lekowych w reumatologii pokazują, że lekami preferowanymi pozostają cząsteczki, dla których biosymilary zostały objęte refundacją. Udział najtańszych leków zawierających substancje czynne dla adalimumabu, etanerceptu oraz infliksymabu stanowi ok. 51 proc. u pacjentów z RZS/MIZS, ok. 59 proc. u pacjentów z ŁZS i ok. 73 proc. u pacjentów z ZZSK.
Dzięki racjonalnemu wykorzystaniu środków przez ośrodki reumatologiczne prowadzące programy lekowych wydatki NFZ w ostatnich dwóch lat wyraźnie się obniżyły. Stało się tak mimo rosnącej liczby pacjentów leczonych w programach. Wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia w 2019 r. były niższe o prawie 42 mln w stosunku do roku 2018. Według szacunków autorów raportu, wydatki w roku 2020 mogą być niższe w stosunku do 2018 roku o ponad 60 mln zł.
Zgodnie z przeprowadzoną analizą PTR i CEESTAHC, zniesienie administracyjnych ograniczeń dotyczących czasu skutecznego leczenia dla pacjentów z RZS, MIZS, ŁZS, ZZSK i nrSpA może zwiększyć wydatki NFZ o ok. 13,7 mln zł rocznie, czyli 8 proc. obecnych wydatków. Byłoby to mniej niż szacowane tegoroczne oszczędności, nawet przy założeniu, że jest utrzymane standardowe dawkowanie u wszystkich pacjentów. Natomiast przy założeniu optymalizacji dawkowania, prawdopodobny wzrost wydatków NFZ wyniósłby zaledwie 1,68 mln zł rocznie, czyli niecały 1 proc. obecnych wydatków.
„W 2017 roku w opisie programów lekowych w reumatologii dokonano wielu korzystnych dla pacjentów zmian. Poszerzono kompetencje Zespołu Koordynacyjnego dotyczące kwalifikacji nowych pacjentów nie spełniających wszystkich kryteriów, a lekarzom oddano więcej decyzyjności w leczeniu chorych zakwalifikowanych do terapii. Obawy regulatora w tamtym czasie dotyczyły ewentualnych kosztów wprowadzenia tych zmian. Pokazaliśmy, że potrafimy racjonalnie wykorzystywać środki jakimi dysponujemy. Po czterech latach przyszedł czas na kolejne zmiany w programach, tak aby były one już w pełni zgodne z obowiązującymi rekomendacjami i jak najlepiej służyły naszym pacjentom” – powiedział portalowi mZdrowie.pl dr Marcin Stajszczyk, przewodniczący komisji do spraw polityki zdrowotnej i programów lekowych Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego, współautor raportu.
Jak podsumowują autorzy raportu, konieczne są zmiany w opisie kryteriów włączenia do terapii dla pacjentów z RZS i ŁZS, aby umożliwić leczenie chorych na wcześniejszym etapie, a jednocześnie pacjenci, którzy już są leczeni, powinni być leczeni zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Obecne kryteria określające sposób prowadzenia terapii zmniejszają jej efektywność, niejednokrotnie prowadząc do marnotrawienia środków publicznych z powodu bezpowrotnej utraty efektów terapii. Takim kryterium jest zwłaszcza administracyjne ograniczenie czasu skutecznego leczenia.
© mZdrowie.pl
Raport jest dostępny na stronach Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego:
http://www.reumatologia.ptr.net.pl/files/CEESTAHC_PTR_reumatologia_analiza_1.11.2020.pdf
Raport: Stajszczyk M., Władysiuk M., Rutkowski J. Leczenie chorób zapalnych stawów w Polsce. Wpływ zniesienia ograniczeń czasu leczenia oraz optymalizacji dawkowania w programach lekowych na budżet płatnika publicznego. CEESTAHC / Polskie Towarzystwo Reumatologiczne, Kraków, 2020.