Chirurgia robotowa intensywnie rozwija się w ginekologii onkologicznej. „Wśród zalet zastosowania tego rodzaju chirurgii w ginekologii onkologicznej jest zmniejszenie ryzyka infekcji, mniejszy dyskomfort dla pacjenta, a także krótsza hospitalizacja” – mówił dr Błażej Nowakowski, z Wielkopolskiego Centrum Onkologii w trakcie konferencji “Praktyka Ginekologa Onkologa 2022”.
„Wspomagający leczenie chirurgiczne robot podnosi efektywność i jakość wykonywanych operacji. Wprowadza nieosiągalny do tej pory w chirurgii komfort i intuicyjność w stosowaniu” – wskazywał dr Błażej Nowakowski, ordynator Oddziału Ginekologii Operacyjnej, Onkologicznej i Endoskopowej Wielkopolskiego Centrum Onkologii, podczas konferencji “Praktyka Ginekologa Onkologa 2022”. Jak dodał, chirurgia robotowa sprzyja pacjentowi, któremu zapewnia się mniejszą inwazyjność terapii, jak i chirurgowi, pozwalając na większy komfort pracy.
W ostatnich latach widoczny jest dynamiczny wzrost w zastosowaniu chirurgii robotowej w ginekologii. Jak tłumaczył dr Nowakowski, roboty powinny służyć przede wszystkim do ginekologicznych operacji onkologicznych w dużych ośrodkach. Istnieją również wskazania do stosowania robota w przypadkach łagodnych, jak m.in. endometrioza czy skomplikowana histerektomia. Podkreślił przy tym konieczność dbania o efektywność kosztową – “Przy obecnych kosztach procedur robotowych nie jest dobrym pomysłem użycie robota do prostych procedur w niewielkich liczbach. Będzie to kosztowne, przyniesie straty i da w rezultacie więcej powikłań”.
Według danych z USA, odsetek operacji histerektomii wykonywanych małoinwazyjnie ciągle wzrasta. W związku z wprowadzeniem technologii robotowej do praktyki klinicznej w ginekologii ponad połowa pacjentek z rakiem układu ginekologicznego jest obecnie operowana w sposób małoinwazyjny. Od roku 2010 większość operacji ginekologicznych w USA przeprowadzanych jest z asystą robota da Vinci.
W Polsce intensywny rozwój chirurgii robotowej rozpoczął się w 2017 roku. „Weszliśmy w nową generację. 12 instalacji pracuje w ginekologii. W 2027 roku tych instalacji ma być 70 – jeden robot na pół miliona mieszkańców” – mówił dr Błażej Nowakowski. Jak podkreślał, kluczowe staje się dzisiaj precyzyjne przeprowadzanie operacji, także ze względu na znaczenie jakości życia pacjentów po przeprowadzonym zabiegu. Specjalista wskazał na rolę robota w operowaniu kluczowych nowotworów onkologicznych oraz zabiegów ginekologicznych, jak m.in. proste wycięcie macicy czy operacje endometriozy. “Ginekologia należy do czołowych beneficjentów chirurgii robotowej” – podsumował dr Błażej Nowakowski.